magic52 Napisano 9 Grudnia 2015 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2015 Witam, Chciałabym się dowiedzieć czy bez problemu mogę w ciągu jednego roku wielokrotnie wjeżdżać na teren USA i terytoriów zależnych czy też są jakieś limity i czy za każdym razem teoretycznie mogę tam przebywać maksymalnie 6 miesięcy, czy ten okres 6 miesięcy dotyczmy wszystkich pobytów łącznie (czyli że mogę przebywać max 6 miesięcy, bez względu na to ile razy przekroczyłam granice w danym roku)? Generalnie chodzi o to, że planuję zakup jachtu w rejonie Portoryko i chcę nim trochę popływać w rejonie Amerykańskich Wysp Dziewiczych, Portoryko i innych nieamerykańskich pobliskich wysp. Za każdym razem kiedy opuszczę wody terytorialne USA muszę ponownie przejść odprawę gdy będę chciała zejść na ląd na którejś z Amerykańskich wysp. Teoretycznie może to być nawet i codziennie... Bo tutaj odległości na prawdę nie są spore pomiędzy wyspami. Czy ktoś z Państwa spotkał się z takim przypadkiem?
glimi Napisano 9 Grudnia 2015 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2015 Raczej nie powinno byc z tym problemu jako ze Amerykanskie Wyspy Dziewicze i Portoryko sa terytoriami pod jurydykcja USA
magic52 Napisano 9 Grudnia 2015 Autor Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2015 Dziękuję za odpowiedź. Przeczytałam tu na forum, że jak ktoś za często odwiedza USA to może mieć z tego tytułu problemy... Ale nic konkretnego więcej tam nie było napisane. USVI są dość specyficzne, tutaj codziennie ludzie przypływają jachtami i wypływają, za kilka dni wracają i tak w kółko, bo to generalnie jest stolica karaibskiego jachtingu i ludzie krążą zwiedzając różne wyspy. Tak samo St. Thomas to w tym rejonie miejsce gdzie wszyscy się zaopatrują- np. mieszkańcy sąsiednich BVI. Także również podróżują tam kilka razy do roku. Chciałabym mieć jednak pewność co do tych kwestii i postępować właściwie tak by sobie nie narobić żadnych problemów.
Lx13 Napisano 9 Grudnia 2015 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2015 No właśnie, prżeczytalas o jakiś problemach ktore ktoś moze mieć. Gwarantuje ci ze te osoby maja problem z opłata miesięcznego biletu na metro. To sa opowieści ludzi którzy maja jeden cel przy wjazdach do USA. Nielegalna imigracja oraz praca na czarno.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.