Brandon Napisano 21 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 21 Lipca 2016 Ok. Walcie z pytaniami bo chyba na świeżo jestem. Trzy tygodnie temu otrzymałem obywatelstwo amerykańskie (po 8 miesiącach służby bo przepadł mi jeden termin na ceremonię naturalizacji). To o czym pisałem, czyli program MAVNI (przyjęcie do służby po min. 2 latach na wizie pracowniczej lub studenckiej) i sprawy z otrzymaniem obywatelstwa, to wszystko prawda. Podobnie benefity. Służba jest ciężka, ale taki wybrałem rodzaj (bo chciałem). Ja tam jestem zadowolony Witaj I rozumiem że odbyłeś kontrakt w amerykańskiej armi. Sam posiadam obywatelstwo amerykańskie (urodziłem się w Chicago) z tym że od ponad 20-stu lat mieszkam w Polsce ponieważ rodzice wrócili na początku lat 90-tych. Myślałem o tym jak mogę wykorzystać to że mam amerykański paszport, pomysł wyjazdu do USA w ciemno nie wchodził w grę pomyślałem więc sobie może są jakieś amerykańskie instytucje w europie gdzie mógłbym znaleźć zatrudnienie. I tak zapaliła mi się żarówka że może do wojska, dowiedziałem się że jedna z największych amerykańskich baz wojskowych znajduje się w Ramstein w Niemczech, są to siły powietrzne czyli Air Force, ustaliłem że przyjmują do 34 roku życia, ja póki co mam 31.Chciałbym się zapytać jak wyglądała służba w Twoim przypadku, czy byłeś w też Air Force? Jak wygląda długość kontraktów, co ile można "zjechać" do domu oraz jakie są przykładowe zarobki żołnierzy. Czy jest wymagana biegła znajomość języka angielskiego i czy trzeba posiadać jakieś szczególne specjalizacje? Będę wdzięczny za każą odpowiedź Pozdrawiam
Gość Napisano 21 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 21 Lipca 2016 Ja mogę odpowiedzieć ze język angielski musi być bardzo bardzo dobry. Nie oszukujmy się, wojsko to też sporo specjalistycznego języka. Jeśli Air Force jest podobne w tym sensie do Army to raczej do domu nie zjedziesz. Chyba że wykorzystasz sobie dni wolne w block leave dwa razy do roku. No i oczywiście masz 0 gwarancji ze akurat trafisz do tej bazy w Niemczech. Bedziesz tam gdzie sobie dowodzcto wybierze.
KaeR Napisano 21 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 21 Lipca 2016 Ja mogę odpowiedzieć ze język angielski musi być bardzo bardzo dobry. Nie oszukujmy się, wojsko to też sporo specjalistycznego języka. Nie wiem... spotkalem zolnierzy (glownie Navy) co mowilo dosc przecietnie. Dogadac sie dogadali, ale gramatycznie bylo slabo a to byli E-3 w gore. Jesli chodzi o Navy to moi znajomi conajmniej pol roku poza domem na deployment plus rejsy testowe, pomoc w czasie kataklizmow, itp.
uslow Napisano 22 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2016 Ok. Generalnie do wojska w USA może zgłosić się posiadając obywatelstwo USA lub Zieloną Kartę. MAVNI PROGRAM działa tylko w US Army (zawodowa) i US Army Reserve, jest przeznaczony dla ludzi kwalifikujących się w następujących kategoriach: Applicants must be in one of the following categories at the time of their enlistment: Non-immigrant categories E, F, H, I, J, K, L, M, O, P, Q, R, S, T, TC, TD, TN, U or V Asylee, refugee, Temporary Protected Status (TPS) Deferred Action for Childhood Arrivals (DACA) Applicants must legally reside in the United States for a minimum of two years prior to joining the Army (excluding DACA) without a single absence from the country lasting longer than 90 days Applicants must have a high school diploma and a qualifying score on the Armed Forces Qualification Test (AQFT) Must be 17-34 years old and be under 35 at the time of shipping to BCT Oficjalna witryna programu MAVNI: http://www.goarmy.com/benefits/additional-incentives/mavni.html To jak długo jesteś w US nie ma wpływu jak długi będzie twój kontrakt. Minimum to 3 lata. Ja przykładowo mam niecałe 5, ponieważ muszę odpracować intensywny kurs języka angielskiego w Army. Zdałem państwowy egzamin i kwalifikuję się teraz z moim angielskim do objęcia stanowiska tłumacza w strukturach federalnych i stanowych w USA. Dodam tylko, że mój rekruter stanął na głowie. Było warto bo mój angielski skoczył z poziomu podstawowego na zaawansowany w przeciągu 2 miesięcy. Stres, intensywna praca i dryl wojskowy były tu bardzo pomocne.
uslow Napisano 22 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2016 Edukacja. Studia z Polski jak najbardziej się liczą. Trzeba tylko wykonać tzw. ewaluację dyplomu, czyli proces uznania wykształcenia z Polski na poziomie jego ekwiwalentu w USA. Za 2-letnie szkoły policealne lub dwa lata studiów na uczelni wyższej kwalifikujesz się do uznania wykształcenia na poziomie amerykańskich dwuletnich studiów Associate Degree. W Army otrzymujesz za to stopień E-3, czyli Private First Class. W Wojsku Polskim odpowiada to starszemu szeregowemu. Studia licencjackie i inżynierskie są uznawane na poziomie amerykańskich czteroletnich studiów Bachelors Degree, za które w Army otrzymujesz na start E-4/ Specialist. W WP odpowiada to kapralowi, tutaj też jest to ta sama grupa zaszeregowania E-4, jak kapral w Army. Wszyscy z wykształceniem średnim zaczynają ze stopniami E-1 lub E-2. E-2 otrzymujesz po 6 miesiącach służby. E-3 po 18 miesiącach. E-4/Specialist po 2 latach. Awanse do E-4 są automatyczne po nabyciu stażu, zmienia się też tzw. military pay (za stopień) i wysługa lat, która odpowiednio podwyższa wartość żołdu. Po najwcześniej 18 miesiącach Specialist może być promowany na stopień E-5/Sergeant, pierwszy stopień podoficerski (NCO, Non Commission Officer) w Army, Army Reserve, oraz National Guard (można się przenosić z zachowaniem stopnia pomiędzy tymi branżami, o innych tj. Navy lub Air Force nie piszę nie piszę). Ewaluację dyplomu pomogła mi przeprowadzić Anna Frontczak z Chicago, Specjalista d/s Edukacji w USA. Zrobiła tłumaczenia notarialne wyciągów z indeksu i suplementu do dyplomu, oraz nadzorowała proces ewaluacji w World Education Services z Nowego Jorku (WES), największej tego typu instytucji w US. Moje studia licencjackie z Polski zostały uznane na poziomie Bachelor Degree (łącznie 4,5 roku tego samego kierunku na dwóch uniwersytetach, zmieniłem studia magisterskie na licencjackie, zmieniłem uczelnię, nadrobiłem różnice programowe i zakończyłem wszystko na poziomie licencjatu. Teraz mogę kontynuować edukację bezpośrednio na studiach Masters w USA na wszystkich uniwersytetach i collegach w USA, a moje wykształcenie z Polski jest honorowane przez wszystkie cywilne urzedy federalne i stanowe, oraz służby mundurowe i specjalne jak np. FBI lub CIA. Szczerze polecam. Paszport. Paszport nie jest w Army niczym szczególnym. Każdy dostaje go wcześniej lub później jeżeli tylko go zechce. Jest to tradycja wywodząca się z czasów Wojny o Niepodległość w 18 wieku, kiedy to wielu obcokrajowców zasilało szeregi rewolucyjnej armii. Ja zaczynałem z Zieloną Kartą. W normalnym trybie naturalizacja następuje po zakończeniu 8 lub 9 tygodnia programu Basic Combat Training (w zależności od branży i zawodu żołnierza). Ja dostałem moje obywatelstwo nieco później po ktoś opóźnił mi sprawę z dokumentami. Obywatelstwo jest przydatne i wskazane jeśli służysz w Amerykańskich Siłach Zbrojnych bo najzwyczajniej w świecie potrzebujesz go by kwalifikować się na wiele kursów, szkoleń, dostępu do informacji, awansu i niektórych stanowisk. Po prostu przydaje się jeżeli żyjesz i planujesz żyć w tym kraju przez wiele lat. Ja lubię wojsko i chciałbym tu zostać na 20 lat, czyli do emerytury. To są rzeczywiście możliwości dla rozwoju zawodowego - różnorodność kontraktów, bonusy i różnorodność prac. Bywa też ciężko i cholernie ku...wa ciężko. Fitness jest za darmo. Trzeba to lubić. Przesiew jest w pierwszych 3 tygodniach na Basic Combat Training. Z mojej kompanii z początkowego stanu 166 żołnierzy odpadło 36%, z mojego plutonu, z początkowej liczby 56 żołnierzy tylko 31. Nie było zmiłuj. Ale nie oszukujmy się, to jest wojsko.
Gość Napisano 22 Lipca 2016 Zgłoś Napisano 22 Lipca 2016 uslow, na ktorym military post teraz jestes, jesli mozna spytac? (czysta ciekawosc).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.