krzysiek! Napisano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2005 Czesc W roku 1998 mialem zlozona petycje przez moja Mame na pobyta staly ktora zostala pozytywnie rozpatrzona w biurze w nebrasce, w chwili zlozenia moja mama posiadala tylko green card , z tego co wiem to pozostalo mi jeszcze czekac ponad 2 lat do otrzymania zielonej kartki poniewaz teraz rozpatrywane sa podania z roku 1996 a ja tak jak napisalem wczesniej mialem zlozone papiery w 1998. Przed kilkoma dniami moja mama otrzymala obywatelstwo Amerykanski i tutaj zaczyna sie moje pytanie czy to w jakim stopniu moze wplynac na przyspieszenie mojej sprawy , jezeli tak to co musze zrobic ??? Bardzo bym prosil jezeli ktos sie orientuje w tej sprawie i moglby mi doradzic to bede bardzo wdzieczny ------------------dziekuje i pozdrawiam Krzysiek z chicago
Andrew Napisano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2005 www.prawoimigracyjneusa.com jest tam zakladka "Pytania Do Nas". Napisz do nich i uzyskasz od nich pelna i wiarygodna odpowiedz poniewaz na te pytania odpowiada prawnik.
GRZESIEK Napisano 11 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 11 Sierpnia 2005 juz ci odpowidam na pytanko jessli chodzi o ta spawe twoja mama powinna wyslac dokumenty jakie to sie dowie u prawnika ze zmienila status na obywatela i toja petycja zostanie przeniesiona do innej kategorii w ktorej nie ma nalozonych limitow na green card tzn ilosci wydawanych tylko idzie to bardzo szybko w ciagu okolo roku dostalbys juz twoja upragniona green card ja mam taka sama sytuacje tylko ze moja matka nie za bardzo sie kwapi na obywatelstwo bo ni zna ang. moze sie spytasz mamy jak to wygladalo to moze i swoja namowie powodzenia zycze
karina Napisano 11 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 11 Sierpnia 2005 toja petycja zostanie przeniesiona do innej kategorii w ktorej nie ma nalozonych limitow na green card tzn ilosci wydawanych tylko idzie to bardzo szybko w ciagu okolo roku dostalbys juz twoja upragniona green card nie masz racji - petycja Krzyska byla zlozona na dzieko rezydenta, ktore ma POWYZEJ 21 lat (badz teraz znajduje sie petycja wtej kategorii - tak wynika z opisu sytuacji Krzyska), tak wiec nawet jesli petycja bedzie przesunieta do innej kategorii to nie bedzie przesunieta do kategorii IR gdzie jest nieograniczona liczba wiz, bo Krzysiek ma powyzej 21 lat, tylko bedzie przesunieta do kategorii F1 gdzie jest ograniczona liczba wiz wydawanych co roku. Poniewaz dokumenty na Krzyska byly zlozone w 1998 roku wiec aby jego priority date w kategorii F1 byl tenze rok nalezy przeslac do Nebraski kopie przyjecia przez immigration aplikacji na Krzyska, kopie obywatelstwa mamy, oraz krotki list z informacja, ze mama jest juz obywatelem USA i w zwiazku z tym prosi o zmiane kategorii dla syna. W ciagu ok. 2-4 tyg. powinniscie miec odpowiedz z Nebraski. Ile bedziesz jednak czekal na Green Card jest zalezne od tego jak szybko posuwa sie kolejka czyli ile juz wydano wiz na ten rok i jeszcze od kilku innych czynnikow.
krzysiek! Napisano 25 Sierpnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 Witam ponownie i dziekuje za odpowiedzi ???? W takim razie zastanawiam sie czy warto w ogole cokolwiek zmieniac w mojej sytuacji obecnie sa rozpatrywane podania z dnia 1 Kwietnia 1996 (kategoria 2B) wiec jezeli nic sie nie zmieni to musze jeszcze czekac 2 lata.......juz nie bylem w Polsce przez 11 lat i szczegolnie dlatego bardzo mi zalezy na tej zielonej kartce zebym mogl wkoncu odwiedzic stare Rodzinne katy ??????wiec jak mi doradzacie ????? isc z Mama do adwokata zeby zmienic swoja kategorie na F1 czy pozostac przy 2B bede bardzo wdzieczny dziekuje i pozdrawiam p.s do Grzesia Grzesiu jezeli chodzi o egzamin na obywatelstwo mojej Mamy to powiem ci szczeze ze ona w ogole nie mowi po angielsku poniewaz jest tutaj w USA tylko po to zeby utrzymac Green Card i dlatego zrobila sobie obywatelstwo zeby dluzej mogla przebywac w Polsce.........po prostu nauczyla sie wszystkich pytan na pamiec zajelo jej to okolo miesiaca ...chodzila rowniez na kurs do polskiego zrzeszenia no i zdala ..........Zachec swoja Mame na pewno sobie poradzi !!!!!!
mario_dsl Napisano 25 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 .......juz nie bylem w Polsce przez 11 lat i szczegolnie dlatego bardzo mi zalezy na tej zielonej kartce zebym mogl wkoncu odwiedzic stare Rodzinne katy ??????wiec jak mi doradzacie ????? isc z Mama do adwokata zeby zmienic swoja kategorie na F1 czy pozostac przy 2B bede bardzo wdzieczny dziekuje i pozdrawiam Ja juz nic nie rozumiem z tego watku , bo wyglada na to ze przebywasz juz od 11 lat w USA i to chyba niealegalnie skoro piszesz ze nie byles tu tyle lat to po co ci green card , tutaj nie ma czegos takiego , a moze to tylko zwykly blad ortograficzny ???? :roll:
karina Napisano 25 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 Ja juz nic nie rozumiem z tego watku , bo wyglada na to ze przebywasz juz od 11 lat w USA i to chyba niealegalnie skoro piszesz ze nie byles tu tyle lat to po co ci green card , tutaj nie ma czegos takiego , a moze to tylko zwykly blad ortograficzny PytajnikPytajnik Rolling Eyes jak slowo daje ja nie rozumiem o co ci chodzi - to, ze on jest nielegalnie w USA to w jego przypadku NIE MA znaczenia, bo on jest pod ochrona paragrafu 245(i) i moze dostac Green Card; a co do stwierdzenia "tutaj nie ma czegos takiego" to napisz co przez to miales na mysli.
karina Napisano 25 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 W takim razie zastanawiam sie czy warto wogole cokolwiek zmieniac w mojej sytuacji obecnie sa rozpatrywane podania z dnia 1 Kwietnia 1996 (kategoria 2B) wiec jezeli nic sie nie zmieni to musze jeszcze czekac 2 lata.......juz nie bylem w Polsce przez 11 lat i szczegolnie dlatego bardzo mi zalezy na tej zielonej kartce zebym mogl wkoncu odwiedzic stare Rodzinne katy Sad PytajnikPytajnik??wiec jak mi doradzacie PytajnikPytajnik? isc z Mama do adwokata zeby zmienic swoja kategorie na F1 czy pozostac przy 2B bede bardzo wdzieczny dziekuje i pozdrawiam adwokat jest ci do niczego nie potrzebny; ale skoro zalezy ci aby jak najszybciej dostac Green Card to zmien kategorie - widzisz to, ze rozpatruja teraz 2B z kwietnia 1996 to nie znaczy, ze na 100% ty bedziesz czekal 2 lata, bo moze sie kolejka wydluzyc. Po drugie: to ze rozpatruja to nie znaczy ze tym osobom od razu daja Green Card - wtedy kiedy bedzie dostepny numer wizy imigracyjnej wtedy dopiero ty skladasz aplikacje o zalegalizowanie statusu w USA - a od momentu zlozenia aplikacji mozesz czekac i rok czasu na Green Card. Ty sam musisz zadecydowac co i jak. W razie pytan daj znac.
mario_dsl Napisano 25 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 Mialem na mysli to ze on napisal ze chcial by tu przyjechac na green card do Polski bylo to tak ujete jak by to w Polsce mu wydawali green card . A poza tym mysle ze nie dostanie green card bo dlugo siedzi i moga byc watpliwosc a poza tym na pewno zaplaci nieco $$$ za to
karina Napisano 25 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2005 A pozatym mysle ze nie dostanie green card bo dlugo siedzi i moga byc watpliwosc moze ty myslisz, ze nie dostanie, ale on dostanie - bo podlega pod 245(i).. i nie ma znaczenia ile tu siedzi, tylko fakt, ze mial w danym czasie zlozona petycje.. i do tego akurat nie ma watpliwosci a zaplaci owszem, $1,000 kary - czy to az tak duzo ? wielka znawczynio mam to potraktowac jako komplement ? Oczywiście że tak
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.