Skocz do zawartości

"Wyrobienie" promesy, a późniejsze wyjazdowe plany


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej
Takie przewrotne pytanie. Planujemy z żoną w przyszłym roku lub za dwa lata polecieć na wakacje do USA ( max 3 tyg - wszystko zależeć będzie od finansów i otrzymania urlopów ). No i teraz pytanie, myślimy , aby wcześniej wyrobić wizę ( promesę ) , no ale jeszcze nie mamy sprecyzowanych planów gdzie i kiedy ... tzn może to będzie NY lub LA , a może jakieś kaniony , a może ...
A więc nie wpiszemy adresu, ani dokładnie na ile pojedziemy, bo może okazać się że pracodawcy dadzą nam  2 tyg., szczerze w co wątpię ;)
Jak radzicie, starać się wcześniej czy jednak jak już będą dokładnie plany co i jak ?

Aha i jeszcze pytanie... jak już będziemy składać wniosek, to na jednym wniosku wszystkich wpisać ( 2+1 )  tj. Ja + żona + dziecko obecnie 4 latka , czy każdy osobno ?

Napisano

ds-160 - dla Ciebie - będzie zawierał szczegółowe pytania dot. pobytu (wpisz po prostu - do not know yet), w przypadku kobiet - pytania są ograniczone. 

Możesz składać nawet dziś - po prostu stracisz 1 rok z 10 letniej promesy.

Wypełniaj wnioski osobno, na każdego członka rodziny, w którymś z pytań jest opcja wskazania, że leci się razem. Potem i tak musisz stworzyć konto aby się umówić na spotkanie, w ramach którego podpinasz wszystkie wnioski razem zaznaczając odpowiednio "spouse" lub "child".

 

Napisano

Dzięki za info :)
A to że stracę 1 rok z 10 letniej to jakoś mi nie zależy. Bo sam nie wiem czy jeszcze polecę, a jeżeli nawet będę chciał polecieć i minie ten czas, to ponownie złożę ( o ile będą jeszcze te wizy, czy w ogóle będą :)  )  Co będę się martwił co będzie za 10 lat ;) Trzeba żyć obecną chwilą. A to że chcę mieć wcześniej promesę, to tylko po to, aby już swobodnie planować wakacje za rok lub dwa ... a może nawet trzy lata :)

Napisano
On 8/6/2017 at 0:22 PM, Toma said:

Dzięki za info :)
A to że stracę 1 rok z 10 letniej to jakoś mi nie zależy. Bo sam nie wiem czy jeszcze polecę, a jeżeli nawet będę chciał polecieć i minie ten czas, to ponownie złożę ( o ile będą jeszcze te wizy, czy w ogóle będą :)  )  Co będę się martwił co będzie za 10 lat ;) Trzeba żyć obecną chwilą. A to że chcę mieć wcześniej promesę, to tylko po to, aby już swobodnie planować wakacje za rok lub dwa ... a może nawet trzy lata :)

Ceny za wizy rosna z roku na rok, wiec dobrze myslisz.

Planuj loty ok 6 mies wczesniej, bedziesz mogl porownac i wybrac dobre oferty cenowe.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...