Jackie Napisano 13 Stycznia 2018 Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2018 Nadać w Polamerze lub inszej instytucji typu Doma.Opłata będzie jakieś 20 parę dolarów. To czy celnik zajrzy do paczki to zawsze loteria.
Adam Harych Napisano 13 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2018 Dobra Panowie nie ma co się kłócić. Sprawa wygląda tak że część tych rzeczy była fakycznie kupiona ale na zasadzie odkupu i na nic nie ma faktury, część z tych rzeczy to leżaki które leżały u kuzyna w garażu i są mu po prostu zbędne a ja może coś z nich wykorzystam (albo wyrzuce po otwarciu paczki) część z nich znowu jest uzywana ale też gdzieś zbierana przez jakiś tam czas. Generalizując nie ma na te części żadnego papieru, nawet nie wiem ile ich będzie bo to są rzeczy które zostały wysegregowane w "garażowych porządkach". Kuzyn starszy ode mnie był zapaleńcem, sporo tego nazbierał, część z nich pewnie nawet się w Polsce nie da kupić.... Ja pewni wiele z nih wykorzystam na użytek własny a część wypieprze do kosza bo stwierdze że są zbedne. Zadne z tych rzeczy nie ma oryginalnego kartona mowa tu o takich rzeczach jak: tłoki, korbowody, jakieś zawory, stopki itd itd.... Pomyślałem (może głupio) aby do paczki dorzucił jakiś taki list co poznajdował, że część z tych rzecz mu leży od lat, że co mi się nie przyda mam wyrzucić, że część nawet nie wie z czego jest itd... w sumie prawda bo nikt tu nie ma zamiaru szmulić. Jednak nie chciał bym zapłacić podatku za coś co ładnie wygląda ale mi się np nie przyda..... Mam nadzieję że rzeczowo opisałem całą sytuacje która się skomplikowała przez to że chłop nie przyleciał na święta....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.