Jakie studia postgraduate?

[Winterberry]

Witam,

Chcialabym podjac studia postgraduate w Stanach. Mam 28 lat, dyplom magistra prawa. Nie ukrywam, ze zalezy mi glownie na tym, aby podjac taki kierunek, po ktorego ukonczeniu bede miala realna mozliwosc pozostania w Stanach i ubiegania sie o wize pracownicza. Wyjazd zawsze byl moim marzeniem, bylam juz w USA jako camp counselor i utwierdzilam sie w przeswiadczeniu, ze chcialabym tam mieszkac i zyc. Dziekuje za wszelkie rady.

[katlia]

Jezeli masz sporo pieniedzy, to studia MBA z koncentracja na IT, strategy, finance, data analytics, operations management itp. Zeby dostac sie na takie studia musisz tylko zdac dobrze egzamin GMAT, miec dobre oceny z polskiej uczelni i pare lat doswiadczenia w pracy. Tylko to sa bardzo drogie studia i generalnie nie ma pomocy finansowej wiec musialabys miec/moc pozyczyc dobre $150,000+. 

Latwiej jest dostac pieniadze na studia doktoranckie ktore sa "funded," znaczy nie placisz czesnego i zarabiasz troche na (skromne) zycie. Ale to sa dluzsze studia i, poniewaz sa przewaznie bardziej teoretyczne, jest trudniej sie zalapac na prace w duzej firmie ktora potem moze cie zasponsorowac na green card. Wtedy wchodzi w rachube tylko malzenstwo z Amerykaninem zeby zostac tu permanentnie.

[Winterberry]

Myslalam o jakichs studiach zwiazanych z biznesem/finansami, typu accounting, supply chain management, ale raczej nie typu MBA, ze wzgledu na koszty wlasnie, az tyle niestety nie mam. Dzieki wielkie za rade z aplikowaniem na studia doktoranckie, moze tutaj cos wykombinuje:)

[katlia]

16 minut temu, Winterberry napisał:

Myslalam o jakichs studiach zwiazanych z biznesem/finansami, typu accounting, supply chain management, ale raczej nie typu MBA, ze wzgledu na koszty wlasnie

Wiekszosc studiow post graduate bedzie w podobnej cenie, bo jestes international student. Majac MBA bylabys bardziej konkurencyjna na rynku pracy. Nie zapominaj ze kazda firma ktora by cie zatrudnila musi zalatwic ci wize -- a oni tylko sie pofatyguja (to drogie i czasochlonne) dla tych naj, naj.