kitty341 Napisano 10 Listopada 2005 Autor Zgłoś Napisano 10 Listopada 2005 ok 1/3 niestety.... tez sie bardzo balam bo niektorzy od razu dostali i nie musieli czekac na spotkanie z konsulem a do mnie od razu powiedzial ze bede sie "tlumaczyc konsulowi" ale na szczescie byl bardzo mily.. ale duzo ludzi odeszlo przy rozmowie.. lece 16.XII!!!!!!!!! a z konsulem gadalo 3/4 ludzi co przyszlo. ogolnie bylo 91 osob (ja bylam 42 a przyszlam 0 7.15 pod ambasade) siedzialam do 15... nawet sobie zrobili przerwe od 12.15-13.00 i trzeba bylo wycofac sie z ambasady i przyjsc o 13.00. moim zdaniem jestesmy ponizani w pewien sposob przeciez za to placimy!! to jest po prostu smieszne ze polak polakowi odmawia wizy!! ale coz na tym chyba polega ich praca...
sly6 Napisano 10 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 10 Listopada 2005 tam pracuja Polacy ale majacy obywatelstwo Kanadyjskie tzn Ci urzednicy i trzymaja sie przepisow Kanadyjskich ...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.