Alien Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2005 Wystaczry poszukac na google, jesli chodzi o witamine C to doczytalem sie ze zwalcza wszystkie slady w organizmie, nie wiem dokladnie czy to prawda mowie na swoim przykladzie po 2 tyg nic nie znalezli u mnie. A czy to naukowo poparte czy ktos wymyslił to pojęcia nie mam, w moim przypadku było ok
KB Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2005 Bardzo duzo ludzi myslalo, ze sa sprytniejsi od narkotykow (jakichkolwiek). Sporo z nich juz nie zyje.
Alien Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2005 Osobiscie uważam ze marihuana jest takim samym narkotykiem jak alkochol, i że w mniejszym stopniu szkodzi zdrowiu i człowiek nie zachowuje się wcale agresywnie lub nie widzi rozowych sloniow. Ogolnie rzecz biorac nie pale i nie pije kilka razy sie zdarzylo i wystarczy wszystkiego w zyciu trzeba sprobowac ?? Zyje sie tylko raz.
sly6 Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2005 Alien sa pewne sprawy ktorych nie powinno sie nawet zaczynac probowac jak np: AIDS....
Alien Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2005 Ciekawa teoria, bo z tego co mi wiadomo AIDS sie nie zarazisz jak bedziesz palił trawkę.
sly6 Napisano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2005 Alien ja sie odnioslem do tego co napisales o tym ze trzeba wszystkiego sprobwac : "Ogolnie rzecz biorac nie pale i nie pije kilka razy sie zdarzylo i wystarczy wszystkiego w zyciu trzeba sprobowac Zyje sie tylko raz."
darop Napisano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2005 AIDS :shock: zaraz zaraz przecież AIDS nie da się tylko spróbować, :?: o co tu w ogóle chodzi, pogubiłem się
sly6 Napisano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2005 napisalem wczesniej ze ja bym wszystkiego nie probowal a to ze nie mozna probowac AIDS to masz racje .mialem na mysli kontakty seksulane z byle jaka osoba i byle gdzie
kamilian Napisano 23 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 23 Lutego 2006 nie ma najmniejszego problemu... ja wzialem ze soba czuste i cieple siuski od znajomego. pani na tescie kazala oproznij kieszenie i sprawdzila tylko nogawki. potem wlalem tyle ile potrzebowali w zamknietym pomieszczeniu... luzno!
czarny83 Napisano 23 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 23 Lutego 2006 heehhe alien Tobie to chyba stara robila te testy hehehe ze Ci witamina C pomogla chociaz z tymi testami w kasynach i w hotelach tez roznie bywa czesto jest napisane, ze na wstepie beda testy a konczy sie na niczym jak sie pali codziennie to trzeba sie ograniczyc lekko a miesiac lub 2 przed wyjazdem raz na jakis czas i nie wykryje nie wiem jak z kreseczkami czy je wykrywa ale generalnie jest tak ze niejeden z pracownikow kasyna na wysokich stanowiskach jest na koksie i [beeep] mu robia a mozna sie obawiac testow pracujac na stanowiskach gdzie jest sie narazonym na skaleczenie itp np taki valet ma prze[beeep]a.. bo nie dosc ze biega caly czas w sloncu, moze sie wywrocic, to go biora na testy, zarysuje auto to tez go biora i tez nie jest tak ze odrazu wysylaja do polski zalezy od pracodawcy czasem zawiesi na 2 tyg no ale po co sie stresowac lepiej sobie codziennie po pracy browarki jakies wypic i isc spac
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.