megs Posted May 19, 2022 Report Posted May 19, 2022 Witam, Moje dzieci lecą same do wujka do USA 26.06. Dziewczynki już są duże, ale mam obawy czy sobie poradzą po wylądowaniu. Czy jest jakaś dobra dusza, która będzie leciała w tym dniu i by nie pomogła im po przylocie do Chicago trafić w odpowiednie "okienka"? Na pewno będą zestresowane i boję się, że zaniemówią ;). pozdrawiam Magda
maverick96 Posted May 19, 2022 Report Posted May 19, 2022 Kiedys LOT mial opcje, ze mozna bylo dziecko oddac pod opieke stewardesy. Nie wiem czy jeszcze to oferuja, ale mozna zapytac.
Roelka v.2 Posted May 19, 2022 Report Posted May 19, 2022 Ladujac w Chciago jest tylko jedna droga od samolotu do kontroli imigracyjnej a potem do wyjscia. Nie ma szans zeby sie zgubily.
megs Posted May 19, 2022 Author Report Posted May 19, 2022 Dziękuję bardzo, to samo mi powiedział kuzyn do którego lecą. Także wrzucam na luz, tylko muszę załatwić formalności z pozwoleniem na samodzielna podróż. Koszt asysty 400 zł za każdy kierunek za osobę i wychodzi 1600 zl., ale w takim razie nie ma to sensu bo dziewczyny już duże.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.