Jump to content

slub tuz przed wyjazdem do USA...mozna tak?:)


Recommended Posts

Witam :)

Mam pytanie na ktore zadna z organizacji posredniczacych nie byla mi w stanie precyzyjnie odpowiedziec, gdyz nigdy nie mieli takiego przypadku...Niestety ;)

Tak wiec sprawa wyglada tak iz planujemy z narzeczonym wyjechac na program internship w czerwcu 2006. Procedure aplikacyjna zaczniemy wiec w styczniu lub jeszcze w grudniu...W czerwcu planujemy takze wziac slub..

W zwiazku z tym mam pytanie - czy musimy gdzies zglaszac zamiar zawarcia malzenstwa w trakce procedury aplikacyjnej?? Czy beda w zwiazku z tym jakies konsekwencje?

Organizacje posredniczace z ktorymi sie kontaktowalismy ( podkreslam ze to pierwsza dla nich tego typu sytuacja) radza aby jechac na "starych" dokumentach i nic nikomu nie wspominac. Nie sa jednak pewni czy graza nam jakies konsekwencje zarowno w PL jak i w USA.

Pobieramy sie i wyjezdzamy w czerwcu wiec i tak nie zdazymy zmienic dokumentow...Dzwonilismy juz do oddzialu dowodow i oddzialu paszportowego, lecz tam "mila pani" okrzyczala nas tylko ze takich zlych wyborow dokonujemy i ze powinnismy wziac slub odpowiednio wczesniej!

z gory dziekuje z wszelkie odpowiedzi! :lol:

Pozdrawiam

ginger :D:lol:

Link to comment
Share on other sites

czy musimy gdzies zglaszac zamiar zawarcia malzenstwa w trakce procedury aplikacyjnej?? Czy beda w zwiazku z tym jakies konsekwencje?

Nie, nie musicie. Nie bedzie, jesli wszystko ukryjecie. :D

 

radza aby jechac na "starych" dokumentach i nic nikomu nie wspominac.

Tak wlasnie musicie zrobic. Super by bylo, gdyby rozmowa w Ambasadzie odbyla sie przed Waszym slubem i gdybyscie wyjechali tuz po nim. Caly czas jednak na starych papierach i nie wolno sie Wam ani slowem zajaknac o tym w Ambasadzie, a najlepiej i wzgledem fundacji/organizatora. ;)

Nie widze problemow, zeby sie nie udalo. Szczerze mowiac sam mialem kiedys taki plan - tylko ze narzeczona ze mnie (na szczescie) zrezygnowala. :)

Wam zycze powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

Dziekujemy za odpowiedz :D

Rozmowe w ambasadzie bedziemy mieli napewno przed slubem wiec mysle ze nie bedzie problemow ;)

Nie rozumiem tylko dlaczego dla nich to takie wazne zeby nie wyjezdzaly malzenstwa...przeciez to zadna gwarancja czy sie wroci czy tez nie...rownie dobrze mozna tam wziac slub...

No nic dzieki jecze raz za rade :)

Pozdrawiam

ginger

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...