kpmkat Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 Witam od dawna zastanawiam się nad wyjazdem do stanów, rozważam narazie wyjazd na wakacje - 4 miesiace pracy więc H2B nie wchodzi w rachubę - będzie na drugi rzut na dłużej za rok... W rachubę wchodzi biuro Yes oraz Emakopol, z tego co się zorientowałem to z Emakopolu dużo osób jedzie i chwali, co do Yesa zbyt dużo nie wiem, ale również mają atrakcyjną ofertę... W związku z wyjazdem mam kilka pytań: 1. Jaki jest koszt orientacyjny programu na wizę J1 przyjmując że bilet lotniczy będzie kosztował w granicach 2,500 zł ? Z tego co wiem cały koszt bodajże u Chomika (H2B) wyniósł około 11 tyś... 2. Czy w przypadku wyjazdu do kasyn z Emakopolu (najlepiej byłoby do TAHOE ) jest możliwość wyjazdu grupowego, zakładając, że wszyscy przeszliby przez proces rekrutacji ? 3. Czy będę znał wcześniej datę rozpoczęcia pracy tak, żeby przynajmnije kilka dnie przed przyjechać ogarnąć siei zaaklimatyzować?? 4. Czy w Tahoe jest trudno ze znalezieniem dodatkowej pracy ? 5. Ile trwaja programy W&T na wizę J1 w Emakopolu/YES, bo mam zamiar pracować 4 miesiące, a z tego co widze to przeważnie pracodawcy proponują kontrakty od początku czerwca do początku / środka września...
Zyziek Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 jade z emakopolem oddział kraków..mam przed sobą rozpiske wpłat...sytuacja wygląda następująco: 799 PLN - opłata administracyjna 299 USD - pierwsza rata za program 500 USD - druga rata za program 35 USD - opłata za SEVIS 100 USD - opłata z konsul 1000 PLN - pierwsza rata za bilet lotniczy, lub 150 USD opłata za rezygnacje z ich biletu około 1500 PLN - dopłaty za bilet plus 800 USD - kieszonkowego na wyjazd... drogie hobby...trzeba jeszcze doliczyć kilka groszy na kupno kilku niezbędnych rzeczy na wyjazd...jak z resztą wszędzie :? co do wyjazdu grupowego..to emakopol twierdzi że można...z tym że ta grupa osób musi lecieć tym samym samolotem..czyli jednego konkretnego dnia... masz szanse na aklimatyzacje...naprzykład mogą dać Ci kilka dni na odwiedziny u rodziny...ale zazwyczaj nikt sie na to nie decyduje...bo przez ten okres...nie zarabaisz żadnych pieniędzy...a wydajesz dość sporo...kieszonkowe szybko sie może skończyć... z tego co wiem...w Tahoe kasyna harrahs ma 3 na 6 kasyn...jest wieć takim małym manopolistą...ale raczej nie bedzie problemu z drgą robotą..o ile wylecisz wcześniej...ja wstępnie zarezerwowałem sobie 22 maja 2006 jako termin wylotu z polski...to dosyć dobra data...bedzie jheszcze mało ludzi...a raczej powinno być mało programy trwają4 miesiące...ja na blankiecie zgłoszeniowym napisałem 22 maja 2006 wylot, a 22 września 2006 powrót... to tyle...tak wygląda teoria...w stanach jeszcze nie byłem...a jużtym bardziej w Tahoe... ...mam nadzieje że jakoś to bedzie...jak cośto pytaj
Mingan Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 jade z emakopolem oddział kraków..mam przed sobą rozpiske wpłat...sytuacja wygląda następująco:799 PLN - opłata administracyjna 299 USD - pierwsza rata za program 500 USD - druga rata za program 35 USD - opłata za SEVIS 100 USD - opłata z konsul 1000 PLN - pierwsza rata za bilet lotniczy, lub 150 USD opłata za rezygnacje z ich biletu około 1500 PLN - dopłaty za bilet plus 800 USD - kieszonkowego na wyjazd... drogie hobby...trzeba jeszcze doliczyć kilka groszy na kupno kilku niezbędnych rzeczy na wyjazd...jak z resztą wszędzie :? co do wyjazdu grupowego..to emakopol twierdzi że można...z tym że ta grupa osób musi lecieć tym samym samolotem..czyli jednego konkretnego dnia... masz szanse na aklimatyzacje...naprzykład mogą dać Ci kilka dni na odwiedziny u rodziny...ale zazwyczaj nikt sie na to nie decyduje...bo przez ten okres...nie zarabaisz żadnych pieniędzy...a wydajesz dość sporo...kieszonkowe szybko sie może skończyć... z tego co wiem...w Tahoe kasyna harrahs ma 3 na 6 kasyn...jest wieć takim małym manopolistą...ale raczej nie bedzie problemu z drgą robotą..o ile wylecisz wcześniej...ja wstępnie zarezerwowałem sobie 22 maja 2006 jako termin wylotu z polski...to dosyć dobra data...bedzie jheszcze mało ludzi...a raczej powinno być mało programy trwają4 miesiące...ja na blankiecie zgłoszeniowym napisałem 22 maja 2006 wylot, a 22 września 2006 powrót... to tyle...tak wygląda teoria...w stanach jeszcze nie byłem...a jużtym bardziej w Tahoe... ...mam nadzieje że jakoś to bedzie...jak cośto pytaj a gdzie opłata za ubezpieczenie? fajnie mają w emakopolu jeszcze tak drogich kosztów wyjazdu nie widziałem prawie 9tys
Zyziek Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 a gdzie opłata za ubezpieczenie? fajnie mają w emakopolu jeszcze tak drogich kosztów wyjazdu nie widziałem prawie 9tys plus opłata 35 USD za miesiąc... ...a Ty Mingan...z kim jedziesz...myśłeli że zapłacisz mniej??...może i tak...ale nie zaoszczędzisz więcej niż 500 PLN-ów!! opłata adninistracyjna to 799 PLN...tyle bierze Emakopol...na biletach nie zarabiają ani złotówki (przynajmniej tak twierdzą)...i tu kończą sie ich zyski... ...reszte pieniędzy bierze amerykański oragnizator...i tu biorą wszyscy tyle samo...więc...podejżewam, albo nigdy jeszcze nie jechałeś i nie zansz realiów...alebo ktoś Ci głupot naopowiadał!! ...mój brat jest teraz w stanach...a na W&T był 3 razy...jego najtańszy wyjazd kosztował go około 8000 z hakiem...i jak twierdził (było to 2 lata temu)...poniżej tej granicy nei ma możliwości zejść... no chyba że jestem w błędzie...to niech mnie ktoś uświadomi...czekam na odzew reszte forumowiczów... Pozdrawiam...życząc Wam i sobie...szczęśliwego Nowego Roku
Chomik Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 na biletach nie zarabiają ani złotówki (przynajmniej tak twierdzą)... Jak to nie zarabiaja? Juz jestes ich niewolnikiem: albo kupujesz bilet za ich posrednictwem, albo placisz 150 USD (za co? za wolnosc wyboru?). I niech nikt sie nie zdziwi wiosna, ze te "okolo 1500 PLN" doplaty za bilet zamieni sie w 2500 PLN lub nawet wiecej. Masz zapisane gdzies, ze kwota ta nie przekroczy 1500 PLN? No wlasnie... To nie atak wymierzony w Emakopol: wiele biur tak robi, czy jednak my musimy sie na to zgadzac? :? A bedziesz znal pozycje pracy w Tahoe? Oj, spytaj dokladnie... Pozdrowienia!
Zyziek Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 To nie atak wymierzony w Emakopol: wiele biur tak robi, czy jednak my musimy sie na to zgadzac? :? A bedziesz znal pozycje pracy w Tahoe? Oj, spytaj dokladnie... Pozdrowienia! masz całkowitą racje...teraz to musztarda po obiedzie...wszyscy tak robią, więc czemu nie mieliby tak robić i oni??...a najgorsze jest to, że nic im nie zrobisz...nie pasuje ci...to nie jedź...nie ty, to zapłaca inni... a tym bardziej że kaj wypakowałeś już 2000 na program...to już nie bedziesz z niego rezygnował...bo zaciśniesz zęby i rzucisz kolejną kase...taka prawda :? co do mnie...to od razu zapytałem jakie szanse mam na konkretne miasto, pracodawce i stanowisko... ...przez telefon, powiedzili jasno...jak zapisze sie najnaszybciej...mam to jak w banku (?)...cholera...jakoś nie chce sie w to wierzyć...ale OK...niech tak bedzie... pojechałem, podpisałem umowe...i kazali podpisać się co mam zamiar robić...podpisałem...powiedzieli że to co tam zaznaczyłęm najprawdopodobniej będe wykonywał...pomyślałem spoko!! ...ale jest druga strona medalu...jak na rozmowie z pracodawcą wypadniesz słabo...mogą dać ci coś innego :?...ale to jeszcze można zrozumieć...
Mingan Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 a gdzie opłata za ubezpieczenie? fajnie mają w emakopolu jeszcze tak drogich kosztów wyjazdu nie widziałem prawie 9tys plus opłata 35 USD za miesiąc... ...a Ty Mingan...z kim jedziesz...myśłeli że zapłacisz mniej??...może i tak...ale nie zaoszczędzisz więcej niż 500 PLN-ów!! opłata adninistracyjna to 799 PLN...tyle bierze Emakopol...na biletach nie zarabiają ani złotówki (przynajmniej tak twierdzą)...i tu kończą sie ich zyski... ...reszte pieniędzy bierze amerykański oragnizator...i tu biorą wszyscy tyle samo...więc...podejżewam, albo nigdy jeszcze nie jechałeś i nie zansz realiów...alebo ktoś Ci głupot naopowiadał!! ...mój brat jest teraz w stanach...a na W&T był 3 razy...jego najtańszy wyjazd kosztował go około 8000 z hakiem...i jak twierdził (było to 2 lata temu)...poniżej tej granicy nei ma możliwości zejść... no chyba że jestem w błędzie...to niech mnie ktoś uświadomi...czekam na odzew reszte forumowiczów... Pozdrawiam...życząc Wam i sobie...szczęśliwego Nowego Roku hahaha rozbawiłes mnie do bólu tak się składa że byłem na w&t wyjazd cały z kiesznkowym 500$ wyniusł mnie koło 7tyś nawet mniej chyba, większość osob na forum z tego co czytałem takie koszta ponosiło a na biletach oni zarabiają bo z kąd niby bierze się konieczność dopłaty 150$ jak sam sobie bilet organizujesz? z powodu pewnie że zabiaerasz im dodatkową prace którą tak lubią:>
kpmkat Napisano 30 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 To ja już nic nie wiem: I Emakopol ma ciekawe propozycje jeśli chodzi o kasyna: a) kasyno Harrahs w Tahoe - moze nie ma zbyt dużo godzin ale na miejscu z tego co wiem nie ma problemu z dodatkową pracą o ile wcześniej się wyjedzie... Dodatkowo darmowe żarcie ... kasyno Foxwoods w Norwich - tu odwrotnie gorzej z dodatkową pracą ale wzamian nadgodzin duzo z tego co udało mi się ustalić. Wiem że Columbus Club również miał ciekawą ofertę: Prim Halley Resort - rónież w Nevadzie. Tu było nieźle - wnioskując z bazy - dodatkowe nadgodziny. Nie wiem tylko czy dalej maja w ofercie, będę dzwonił to się podzielę info, chyba że ktos juz wie to niech zamieści posta. Jest jeszcze biuro YES w zeszłum roku mieli niezłe jobsy: a) praca w recepcji z napiwkami i paroam nadgodzinami w The Ridge Tahoe (znowuż jeziorko) praca na slocie w Horizon Casino resort - również Tahoe w Nevadzie - dużo nadgodzin + napiwki i dodatkowo dojazd do pracy nie był potrzebny !! Jak ktos był szybki to w centrum w motelu za 200 $ sobie nieźle pomieszkał. Jak widać wybór jest duży, jeśli będziecie skorzy zaktualizować / poprawić moje info, to wyjdzie nam niezła baza bardzo pomocna do wyjazdu latem 2006. Jak na dzień dzisiejszy ogłupłem i nie wie mco wybrac, ale bedę dzwonił i dopisywał...
Mingan Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 by the way w nurcie zachytu dla tej organizacji poczytaj na forum opinie o tym organizatorze jakie nie którym numery odstawiali, krew się w żyłach gotuje, apropo przycinania na biletach to co powiedziałeś brzmi jak "a co w tym dziwnego że ktoś kradnie? przecież każdy kradnie" tak można ubrać w słowa twoją myśl bo to jest kradzież jak ktoś ci każe za bilet zapłacić więcej niż powinieneś
Chomik Napisano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 30 Grudnia 2005 co do mnie...to od razu zapytałem jakie szanse mam na konkretne miasto, pracodawce i stanowisko......przez telefon, powiedzili jasno...jak zapisze sie najnaszybciej...mam to jak w banku (?) pojechałem, podpisałem umowe...i kazali podpisać się co mam zamiar robić...podpisałem...powiedzieli że to co tam zaznaczyłęm najprawdopodobniej będe wykonywał...pomyślałem spoko!! Dzis uroczyscie chce Cie przed czyms ostrzec: podczas interview na H2B, gdy byly juz takze osoby, chetne na wyjazd na W&T, zdaje sie (bo jednak nie do konca mnie to interesowalo), ze Paul Schreiner, ktory bedzie odpowiadal za rekrutacje, takze Twoja, powiedzial, iz od tego roku - z powodu nieporozumien na tle stanowisk pracy, do ktorych dochodzilo po przyjezdzie studentow do Tahoe w latach poprzednich - W&Towicze nie beda znali pozycji pracy az do momentu przyjazdu na miejsce, beda "where needed", a to oznacza, ze mozesz byc needed w housekeepingu, jesli np. przyjedziesz pozno lub nie spodobasz sie Schreinerowi. Radze Ci zatem zapytac raz jeszcze w Emakopolu (niestety, na pismie Ci tego nie dadza, swoja droga fajnie obiecuja), a ja sprobuje dowiedziec sie co ma do powiedzenia na ten temat sam szef rekrutacji w Harrah's (jako ze moge sie mylic). Nie chce jednak, zebys sie zdziwil... Dodatkowo darmowe żarcie ... Do 8 USD dziennie (oczywiscie tylko w dni Twojej pracy). I dajmy spokoj z jakimis niepotrzebnymi klotniami, kazde biuro jest zarowno dobre, jak i zle...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.