Zuza007 Napisano 28 Sierpnia Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 13 hours ago, mcpear said: Dlatego jest to "red flag". Dla przeciętnego turysty 90 dni to aż nadmiar. Nikt nie dostaje więcej niż 3 miesiące urlopu. Przy dzisiejszych cenach w USA zadeklarowanie że przyleci się turystycznie na dłużej niż 90 dni spowoduje automatycznie "pytania uszczegółowiające". Jest to bardzo sporadyczny przypadek, że mogąc lecieć na ESTA ktoś decyduje się zgłosić po B1/B2 - skoro budzi to zdziwienie to każdy dociekliwy szuka powodu. Mnie argumentacja: "poważny biznesman w życiu na tym nie poleci" nie przekonuje, życzę powodzenia aby konsula przekonała. Konsul z założenia jest bardziej podejrzliwy. To co znajomy ci powiedział to raczej mit. Myślę, że zostałby tak samo "przetrzepany" jakby miał wizę B1/B2. To czy przylatujesz na ESTA czy na B1/B2 nie zmienia podejścia do "trzepania". Jeśli zapali się odpowiednio wiele "red flag" urzędnikowi CBP to do "trzepania" dojdzie. 1 października dojdzie dodatkowa opłata 250 dolcy za wizę. Więc jak chcesz ją wyrobić to postaraj się zrealizować to we wrześniu. Pamiętaj też że jeśli konsul odmówi Tobie wizy B1/B2 to z programu bezwizowego (ESTA) zostaniesz wykluczony. Na jak długo tego nie wiadomo. Teoretycznie nie jest to dożywotnie wykluczenie. W praktyce jest to wykluczenie na bardzo bardzo długi okres. Brawo za cierpliwość . Mnie po tekście o "poważnym biznesmenie" już by jej zabrakło... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.