Suchy18 Napisano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2006 Mam ojca nielegalnie w usa, nie utrzymuje z nim kontaktu.... sytuacja finansowa w polsce w rodzine bardzo dobra... na pocztaku myslalem zebystarac sie o wize sam , wpisac we wniosku ze nikogo nie mam i liczyc na lod szczescia.Ale moze powiniem pojechac do ambasady z moja babcia ktora ma obuwatelstwo amerykanskie.Podejsc z nia do okienka i ona by poiwedziala konsulowi ze chce odiwedzic swoja siostre i wziasc ze soba wnuka do opieki poniewaz jest schorowana i musi sie ktos nia opiekowac no i poprosic o wize dla mnie.Co sadzicie?
Suchy18 Napisano 29 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2006 Ze mam zaswidczenia ze szkoly ze zdaje mature w tym roku.zaswidczenie ze chodze ne platne lekcje rysunku przez rok poniewaz chce isc na architekture.i zaswiadczenie mamy o zarobkach a zarabia 5000 zl. Jesli ide z babcia to juz nie potzrebuje zaproszenia bo ona powie do kogo lecimy.prawda?
majk Napisano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2006 Tzw. zaproszenia to nie "przyjedz do mnie kochany kuzynie" itp. Ale specjalny druk I-134 ktory ktos podpisujac (obywatel lub rezydent usa, posiadajacy jakis majatek/osiagajacy dochody) zobowiazuje ci zapewnic wsparcie finansowe podczas twojego pobytu w usa. Odnosnie wizyt w ambasadzie wraz z obwatelem slyszalem sprzeczne opinie mozna/niemozna, moze ktos wie jak to jest. Jest cos takiego ze obywatel usa ktory cie zaprasza, a ty dostajesz odmowe moze starac sie o wyjasnienie przyczyn takiej decyzji (moze i jej zmiany).
minia1919 Napisano 13 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 13 Lutego 2006 powiem tobie tak..wszystkie zaświadczenia mozesz miec poto zeby jak poprsoi zeby mu dac..ale tak naprawde jezeli kosul wykryje ze masz nielegalnie kogos z najblizszej rodziny czyli np. mame tate btara siostre a w rubryce gdzie jest pytanie "czy ktos obecnie z twojej rodziny przebywa w USA" masz udzielona odpowiedz "nie" to moze troche twoje szanse przekreślic jezeli masz takie same nzawisko jak twój tata a zapewne tak to łatwo konsul moze to wykryc i wtedy jest mała szansa ze dostaniesz wize..konsula nieobchodzi ze niemaszk ontaktu z ojcem jego obchodzi to ze on tam jest i w dodatku jest nielegalnie..mozesz mówic ze nieutrzymujesz z nim kontaktu jego to i tak w duzym stopniu nieinteressuje..druga sprawa czyli zaproszenie..zadko kiedy konsul pyta "czy ma pan/pani zaproszenie?" lub" prosze o zaproszenie!" zadko kiedy..o to prosi..trzecia sprawa top twoja babcia..hem..cieżko powiedzec mi cos na temat twojej babxci gdyz nieslyszałąm nic na temat osób w podeszłym wieku..moze jezeli konsul przegapi sprawe Twojego taty który jest nielegalnie [ale odrazu mówie sa nikłe szanse] to moze byc szanssa ze dostaniesz wize jako opiekun twojej babci..
Jackie Napisano 13 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 13 Lutego 2006 Jeżeli skłamiesz a konsul to wykryje, to nie "trochę" sobie szanse przekreślasz tylko na 99,9%, w dodatku możesz sobie zamknąć drogę o staranie się o wizę na więcej niż standardowy rok. Jesli nie utrzymujesz kontaktu z ojcem to powiedz to konsulowi. W konsulacie w Krakowie nie można przyjśc na rozmowę z obywatelem USA, moja rodzina to przerabiała. Chyba że to taki "przepis" zmieniany codziennie, w zależności od tego kto akurat dyżuruje.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.