kubakj Napisano 15 Marca 2006 Zgłoś Napisano 15 Marca 2006 Czy ten mandat dostales na polskie prawo jazdy? Jak policjant identyfikowal Ciebie? Po wizie, paszporcie czy tylko polskim prawku?
WojtekW Napisano 16 Marca 2006 Autor Zgłoś Napisano 16 Marca 2006 Czy ten mandat dostales na polskie prawo jazdy? Jak policjant identyfikowal Ciebie? Po wizie, paszporcie czy tylko polskim prawku? Dostalem go "na dowod" Dowiedzialem sie paru nowych rzeczy. Kumpel zadzwonil do swojego kumpla z Californii i dowiedzial sie,ze nie musze wcale zostac zamkniety.Podobno jesli zaplace ten mandat to mam czyste konto.Wierzyc w to? Zaznaczam,ze koles jest b.wiarygodny bo juz raz mi pomogl. Zalaczam skany mandatu :wink: : no i tam (pod WHAT TO DO) jak byk stoi,ze: ... You are require to appear at court for a misderminor violation A jak widzimi na skanie tego zas*$#@go mandatu :wink: moje wykroczenie to "Infraction" Inna sprawa: Akulik napisal: 1) Wytlumaczenie: Case Status: 853.7/21 Warrant (non-traffic) nakaz zatrzymania i doprowadzenia do biura szeryfa Czyli co?Ten "warrant" tzn,ze maja mnie zamknac od razu? Jak zaplace to mi anuluja to badziewie? Moze warto by bylo leciec z Okecia i przejsc ta wstepna odprawe tutaj u nas?
akulik Napisano 16 Marca 2006 Zgłoś Napisano 16 Marca 2006 ok na poczatek, na tickecie jest jak byk ze musisz sie pojawic w sadzie nawet jak zaplacisz mandat od razu, poleciales rowno, chyab uwzial sie na ta wódke z kubka )) podejrzewam ze jakby to bylo pifko to mogloby byc lzej z policjantem... ok ale do rzeczy, masz przesrane warrant to nakaz zatrzymania/aresztowania i doporwadzenia do sadu,w biurze szeryfa wyznaczony zostanie ci nowy termin i wtedy mozesz wyjsc za kaucja 1000$ jesli na to ci pozwola, w tickeci episze ze moga zazadac kary 1000$ i/lub wiezienie wiec niekonieczni emoga cie zwolnic na drugiej stronei masz wytlumaczone co masz zrobic i jedna z pierwszych info jest kontakt z sadem po zaplaceniu mandatu, czyli tu twoja wina nie do podwazenia nie kontaktowales sie z sadem , ogels zaplacic wyslac pismo ze nie masz wizy i przyznajesz sie do winy, zaoczny tryb itp... rozeszlo by sie po kosciach teraz jest nakaz i rozprawa, na twoim miejscu nei jechalbym do stanow w tym roku dopoki nie wyjasnisz tego ze specjalista/prawnikiem w usa, szkoda by spedzac kilka dni/tygodni w areszcie czekajac na termin rozprawy ) skontaktuj sie z prawnikiem w chicago czy gdziekolwiek gdzie byles, najlepiej w kalifornie zeby byl na miejscu pozdr
akulik Napisano 16 Marca 2006 Zgłoś Napisano 16 Marca 2006 teraz doczytalem na "tickecie" ze to nie ticket, to NOTICE TO APPEAR czyli nakaz stawienia sie w sadze, nie wiem czy dostales jaki inny ticket do zaplacenia, ale nie dostales to warrant zostal wydany poniewaz nie otrzymales zadnej kary... kara miala byc ustalona w sadzie
kubakj Napisano 17 Marca 2006 Zgłoś Napisano 17 Marca 2006 Podpisales pod przysiega te wezwanie do sadu, ze stawisz sie na czas i zlamales prawo. Bardzo kiepsko to wyglada. Czy zabierali Cie na posterunek i zrobili zdjecie oraz zdejmowali odciski? Jak tak, to jestes ugotowany. Jesli nie robili zdjecia, odciskow, nie pokazywales wizy, ani paszportu, to nigdy nie dojda, ze to ty. Oby tylko nie przyszlo ci do glowy pokazywac dowod osobity w USA, bo mozesz poleciec. I nie ma sie co martwic. Samo zaplacenie mandatu cie nie zbawia. Zlamales prawo i jestes "poszukiwany". Pierwsza stycznosc z policjantem i w dyby. Na lotnisku moga oczywiscie cie aresztowac, a to jednoznaczne z odebraniem wizy (nie wpuszcza kogos, kto raz juz sie nie pojawil na sprawie sadowej!).
Gerwazy Napisano 17 Marca 2006 Zgłoś Napisano 17 Marca 2006 .... Jesli nie robili zdjecia, odciskow, nie pokazywales wizy, ani paszportu, to nigdy nie dojda, ze to ty. Teoretycznie, to nie dojdą, bo nie mają ani Dr.L. Number , ani SSN. Jedyne dane jakie mają , to : - Imię - Nazwisko - data urodzenia - adres w NV Oczywiście możesz polecieć do innego stanu, a na granicy zadeklarować inny adres i końńńpiuter się nie kapnie Gorsza sprawa jest z Imię Nazwisko i data urodzenia - match :!: Raczej mało osób rodzi się 1 lutego o tym samym nazwisku, a co dopiero imieniu. ps. Zmień nazwisko i wtedy możesz lecieć spokojnie.
akulik Napisano 17 Marca 2006 Zgłoś Napisano 17 Marca 2006 na granicy jedyne co moga wpisac to nazwisko, w przypadku obcokrajowcow lub paszport, dopasowanie nazwiska i imienia do daty urodzin zaden problem... bedzie magiczne pytanie: "czy byl Pan kiedys w Kaliforni?" i jak sklamiesz to na pewno cie nie wypuszcza jak to odkryja:)) a jak powiesz prawde to moze sie cos uda, ciezko przewidziec, jedynie opinia prawnika w usa, my tu juz ci niewiele pomozemy, tu potrzeba specjalisty.. pozdr i powodzenia
max321 Napisano 17 Marca 2006 Zgłoś Napisano 17 Marca 2006 Takie wykroczenie to nie wykroczenie. Dla swietego spokoju zaplac mandat zanim wlecisz z Polski i nie powinno byc problemu. Watpie zeby na granicy wiedzieli ze masz niezalpacony mandat za takie gowienko, jakbys cos naprawde narozrabial i by cie szukali to wtedy na granicy pewnie by wiedzieli ale raczej nie za cos takiego.
max321 Napisano 17 Marca 2006 Zgłoś Napisano 17 Marca 2006 Ooops, sorry, napisalem bzdure bo wydawalo mi sie ze to takie nic, nawet autem nie jechales, ale wyglada to jak misdemeanor, a to juz jest powazne, na takie cos jak sie nie stawisz w sadzie to masz wystawiony nakaz aresztowania i dporowadzenia do sadu na siebie. Jakbys poszedl wtedy do sadu to bys zaplacil, moze poszedl na jakas klase i byloby po sprawie. Teraz to juz wyglada mniej kolorowo. Ale jaja, myslalem ze takie cos to nic takiego.
kubakj Napisano 18 Marca 2006 Zgłoś Napisano 18 Marca 2006 teraz doczytalem na "tickecie" ze to nie ticket, to NOTICE TO APPEARczyli nakaz stawienia sie w sadze, nie wiem czy dostales jaki inny ticket do zaplacenia, ale nie dostales to warrant zostal wydany poniewaz nie otrzymales zadnej kary... kara miala byc ustalona w sadzie NOTICE TO APPEAR to wezwanie do sadu, na ktore sie nie zjawiles i zostal juz wystawiony akt aresztowania za toba. Jesli na granicy odkryja, ze to ty (a watpie w to), to moga cie odrazu wsadzic. Jak by sie na granicy pytali o twoj dowod osobity, to lepiej zaprzeczac, ze go masz przy sobie (lepiej tez nie miec, bo okntrola osobista moze go przypadkiem znalezc). Gorzej, jak we wniosku wizowym podales ten adres, to cie juz maja...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.