Edyta Posted March 11, 2006 Report Posted March 11, 2006 Czy wie ktoś jaka jest dopuszczalna waga bagażu i ile trzeba dopłacić za dodatkowy kilogram?Ile wynosza orientacyjnie opłaty lotniskowe??
gall_eon Posted March 11, 2006 Report Posted March 11, 2006 Na trasach transatlantyckich do wakacji ubieglego roku bylo to dwa razy 32kg, w miedzyczasie jednak wiekszosc lini lotniczych obnizyla wage kazdej walizki do 23 kg. dla przykladu: LOT 2 X 23KG KLM 2 X 23kg nie wiem czemu jeszcze, skoro to jest ustalane poprzez IATA Lufthansa 2 X 32kg
tissaya Posted March 11, 2006 Report Posted March 11, 2006 23 kg mozna miec na trasach europejskich,jedna sztuke bagażu :]
gall_eon Posted March 11, 2006 Report Posted March 11, 2006 Na trasach europejskich raczej jedna do 20kg.... Na trasach do i z USA/Kanady dwie po 23kg
rumcyk Posted March 12, 2006 Report Posted March 12, 2006 a jesli bede miał 1X35kg to co wtedy zapłace coś??
gall_eon Posted March 12, 2006 Report Posted March 12, 2006 podobno, z tego co ludzie na roznych forach pisza przejdzie 1x 32, ale druga maksymalnie 14. CZy przejdzie 35 to nie wiem, zapytaj u przewoznika.
kpmkat Posted March 12, 2006 Report Posted March 12, 2006 A oprocz tych 2 x 23 mozna wziac 2 sztuki podrecznego ???
Hania Posted March 12, 2006 Report Posted March 12, 2006 Ja 2 lata pod rzad zawsze wiozlam ze soba z USA do PL Lufthansa 2x32kg i od 2 do 3 plecakow podrecznych i nic nie doplacalam .
marfetka Posted March 12, 2006 Report Posted March 12, 2006 te limity może i można trochę naciągnąć na trasach USA-Europa, ale gorzej jest na trasach wewnętrznych w USA, gdzie waga i wymiary są restrykcyjnie przestrzegane - miałam "przyjemność" się o tym przekonać na własnej skórze lecąc bodajże AirTranem - wg ich zasad the maximum weight is 50 pounds and maximum size is 62 inches (length + width + height), co skrupulatnie sprawdzili, po czym zostałam poinformowana, że moja walizka waży 56 funtów i w związku z tym muszę dopłacić 25 $ (jeśli przekracza 70 funtów to płaci się 65$) albo się przepakować - dla świętego spokoju zapłaciłam, ale jakież było moje zdziwienie kiedy tą samą walizkę (z tą samą zawartością!) zważyli mi na JFK - ważyła 52 funty :shock: i niczego nie musiałam dopłacać... a co najlepsze - walizka, którą zakupiłam w Wal-Marcie wcale nie była z gatunku tych największych (po co w ogóle produkować takie wielkie skoro do samolotu ich nie można zabrać :?: ), więc myślałam, że o co jak o co, ale o nadbagaż to się nie muszę martwić :wink:
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.