pchel Posted March 29, 2006 Report Share Posted March 29, 2006 Witam Dostaliśmy wraz z kolegą ofertę pracy z hotelu Anchorage by The Sea. Praca średnio 30-35h/tyg za 7.96$/godz. + ewentualne napiwki, mieszkanie za 75$/tydz. (do pracy trzeba dojeżdzać) Dodam, że lecimy pierwszy raz.... Teraz pytanie. Czy to dobra oferta? Czytałem, że z napiwkami za housekeeping jest cienko, bo houseman "kradnie" napiwki własnie housekeeperom.... Jak to tak naprawdę z nimi jest (napiwkami)? Ile tak naprawdę można dostac napiwków dziennie w hotelu? Jak to jest ze znalezieniem drugiej pracy? Czy naprawdę jest, aż tak łatwo jak tu co niektórzy piszą... :?: Pozdr. i tnx za odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciekrep Posted March 29, 2006 Report Share Posted March 29, 2006 heheh oferta spoko, ja ide na housekeeping za 7,25 do dobrego hotelu, wiec nie masz najgorzej. jesli chodzi i napiwki to wyglada tak : jesli bedziesz dobrze komus sprzatal pokoj to ci moze zostawiac drobne gdzies na widoku na stole cy cuś:] nikt ci nie kradnie napiwkow bo nie ma nawet jak... przeciez to ty sprzatasz pokoj.' Link to comment Share on other sites More sharing options...
karus Posted March 29, 2006 Report Share Posted March 29, 2006 spoko oferta????? moim zdaniem to delikatnie mówiąc kiepska oferta... nie wiem jak z napiwakmi ale stawka słaba jak na tak małą ilośc godzin, do tego chata nie za tania, ja bym sie na twoim miejscu rozglądał za drugą pracą nie powinno byc problemu ze znalezieniem czegoś... bo przy tej ilosci godzin i stawce to za duzo baksów nie przywieziesz Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaudka20 Posted March 29, 2006 Report Share Posted March 29, 2006 nie chce sie chwalic ale ja mam 10$ :) za housekeeping Link to comment Share on other sites More sharing options...
karus Posted March 30, 2006 Report Share Posted March 30, 2006 nie chce sie chwalic ale ja mam 10$ :) za housekeeping a to już całkiem zmienia postać rzeczy.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted March 30, 2006 Report Share Posted March 30, 2006 Jak to tak naprawdę z nimi jest (napiwkami)?Ile tak naprawdę można dostac napiwków dziennie w hotelu? Jak to jest ze znalezieniem drugiej pracy? Czy naprawdę jest, aż tak łatwo jak tu co niektórzy piszą... :?: Pozdr. i tnx za odpowiedzi Na te napiwki to za bardzo bym nie liczył. W tamtym roku pracowałem w hotelu raczej średniej klasy, co prawda nie byłem housekeeperem, ale miałem trochę znajomych z houskipingu. Jak raz dostali 40$(na troje), to poźniej przez tydzień jak nie dłużej to przeżywali. A tak naogół to ich tipsy nigdy nie przekraczały 5$ na dzień ale często nas raczyli jakimiś trunkami:)-to też był rodzaj tipsów. Ja na bym się zastanowił nad robotą z nadgodzinami;) albo z większymi tipsami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pchel Posted March 30, 2006 Author Report Share Posted March 30, 2006 A jak to tak naprawdę wygląda? Wchodzi sobie housekeeper do pokoju, mówi że sprząta i robie swoje? W którym momencie dostaje ewentualny napiwek? Czy jest tak jak pisze Chomik w tym topicu: http://www.usa.info.pl/board/index.php?showtopic=1135 :?: Houseman/houseperson - jezdzi po pietrach i zbiera to co housekepeer wrzuca do worka przy wlasnym wozku, czyli zmieniona posciel, inne brudy, dowozi to, czego potrzeba, czasem naprawia jakies usterki, typu wymiana zarowki etc... Zdarzaja sie tacy, ktorzy nawet pomagaja sprzataczom. Czesto jednak to oni jako pierwsi wchodza do pokojow i zabieraja napiwki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anyz Posted March 30, 2006 Report Share Posted March 30, 2006 nikt ci nie kradnie napiwkow bo nie ma nawet jak... przeciez to ty sprzatasz pokoj.' ogolnie sprzatanie odbywa sie na dwa sposoby : - pierwszy to utrzymanie czystosci w pokojach zajetych {wymiana przescieradel, recznikow -wszystko zalezy od gosci -moga czasem odmowic } -drugi to gdy ludzie opuszczaja pokoj -wtedy odbywa sie gruntowne sprzatanie lazienki pokoju itp. co do napiwkow to zazwczaj zanim housekeeperzy wejda do pokoju przed nimi wchodzi supervisor lub runner aby spr pokoj { tak samo jak na koniec po posprzataniu } czy np. nie jest nic uszkodzone rozwalone itp. i wtedy "sprząta" pokoj- dziadostwo straszne ja osobiscie polecam housekeeping tylko tym ludziom , ktorzy slabo lub w ogole nie znaja ang. - "praca" ciężka i hmm niezbyt przyjemna Link to comment Share on other sites More sharing options...
rydzo Posted April 19, 2006 Report Share Posted April 19, 2006 Ja mam takie pytanie: w jaki sposob wyglada praca w housekeeping w hotelu? Sprzata sie na przyklad po dwie soby czy jakos tak? I ile pokoi trzeba posprzatac np. w ciagu 8h? Moze ktos by cos mogl napisac na ten temat? Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaudka20 Posted April 19, 2006 Report Share Posted April 19, 2006 z tego co ja sie dowiedziałam to ok 16 / 8 h wiec na jeden wypada 30 minut <tylko kiedy przerwa > Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.