Bartek996 Napisano 8 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 8 Maja 2006 No właśnie nie jest to aż tak bardzo opłacalne a dokładniej... to kupiujac w USA tego Canona S2 IS a kupujac w polsce zaoszczedzisz hmmm okolo 200-300 złotych... Wiec to nie jest tak wiele... Właśnie każdy inaczej na to patrzy z jednej strony sie opłaca a niektóre się nie opłacają...
kiciakapi Napisano 8 Maja 2006 Zgłoś Napisano 8 Maja 2006 ja kupiłem Cannona z karta 256 MB w promocji za 180 $ rok temu ,a w Polsce ten sam aparat teraz kosztuje 520 zł, czyli rok minął i dopiero cena w Polsce dorównała tej w U.S.A .Pomyśl ile on teraz kosztuje w U.S.A. Tak że warto sprawdzaćceny i patrzeć promocje. A napewno opłąca sie kupić aparaty drogie tj. za 500 $ to wtedy w Polsce napewno są one dużo droższe.
Bartek996 Napisano 8 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 8 Maja 2006 tak zgadza sie ale to było rok temu teraz troche ceny aparatów w polsce troche spadły... Wczesniej to w Polsce mozna bylo kupic najtanszy aparat chyba za 400-500 złotych a teraz są juz po 199 złotych takie same co rok temu właśnie kosztowały 400 zł... Ale zgadzam sie ze takie po okolo 400$-500$ to juz napewno sie opłąca kupić
Bukaj Napisano 9 Maja 2006 Zgłoś Napisano 9 Maja 2006 No niby tak Ceny rzeczywiście poszły w dół i Bardzo dobrze Choć jakiegoś Premiera bym nie kupił czy innego HyperEXtRaPoWerMegaTecha tez bym nie kupił..... druga sprawa to to ze 200 czy 300 zł to nie to samo co 799zł No chyba że czgoś nie łapie... Do tego kwestia samych !! zarobków !! a u nas to dalej ludzie zapirzaja za 1200zl i mniej na Miesiac wiec roznica 799zl Jest Kolosalna jakby nie patrzec!!!!! można by rzec --> Kolejna roznica i kolejny plus dla USA... Ale nie wszystko jest takie różowe.... [*]Inna sprawa to możliwość korzystania z gwarancji a Canon wycofał sie z uznawania gwarancji z USA w Europie Niby to w trosce o klienta... a tak naprawde to nabija sobie kieszenie europejskim rynkiem z wywindowanymi cenami ale to IMHO... [*]Przed zakupem trzeba się zastanowić co chcecie robić Jeśli potrzeba wam czegos do pstrykania to rzeczywiście kupcie coś w Polsce... ale jeśli chcecie "brnąc" w temat fotografii to raczej kase odłóżcie w USA coś sobie "dopracujcie" i wtedy zakupcie już porządny zestaw który pozwoli się wam rozwijac... [*]Kolejna sprawa to przed zakupem dowiedzcie sie o ta !!gwarancje!!... inna sprawa jak u nas Działa zjawisko zgłaszania sprzętu na gwarancje albo i nie działa Tfu Tfu przeklęty serwis Nikona Choć ja juz "pokonałem" panów z punktu gwarancyjnego i jakos do dziś nie znaleźli odpowiedzi na moje pytanie albo zapomnieli mi jej przesłać... no ale mój sposób tyczy się tylko osób z Zielona karta lub obywatelstwem...
Loki Napisano 9 Maja 2006 Zgłoś Napisano 9 Maja 2006 Tez jestem zdania, ze warto poczekac z zakupem do przyjazdu do USA, zawsze mozna sobie pozwilic na cos lepszego. Odnosnie samego wyboru sklepu: Ktos powyzej wymienil jako sklepy gdzie nalezy szukac aparatow fotograficznych sklepy typu BestBuy i CircutCity. O ile dany sklep nie ma na aparat 'specjalnej' promocji (bo taka 'zwykla' to jest zawsze i na wszystyko ) to NIGDY nie oplaca sie w nich kupowac. Te molochy z elektronika sa dla wygodnych i 'srednio' inteligentnych Amerykanow, ktorzy nie maja czasu poszukac. Ja polecam sklepy internetowe lub mniejsze sklepiki ze sprzetem (np. na Manhattanie znalazlem sporo, nienajgorsze ceny i zawsze da sie potargowac). jezel;i chodzi o internet to pricegrabber nie jest jedyna wyszukiwarka w sklepach sa jeszcze min: bizrate.com, shopping.com Czasem mozna znalesc sklep, ktorego pozostale nie uwzgledniaja.
Smieszka Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 Witam! Nie zgadzam sie ze nie nalezy kupowac w Best Buy'u i tego typu sklepach. Owszem ceny sa nieco wyzsze niz on-line, ale: dostajesz zabawke natychmiast do reki - nie musisz sie zastanawiac: przyjdzie czy nie przyjdzie, jesli juz to kiedy, w jakim stanie itd; dodatkowa gwarancja (oczywiscie za dodatkowa, ale niska oplata), sprowadza sie ona do tego ze co roku pojawiasz sie i dostajesz za free baterie do aparatu / laptopa / kamery itd. nie robia z tego zadnych problemow. No i jak cos sie stanie to nie musisz szukac dealera / autoryzowanego serwisu. Po prostu placisz nie tylko za aparat ale za dodatkowe uslugi tez. A co do ceny to sa bardzo porownywalne ze sklepami on-line (Canon EOS 350D). Zakupy on-line maja jedna wade: nigdy nie wiesz czy cie nie oszukaja, a to sie zdarza. Pozdr., Agnieszka
Bukaj Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 Hmmm no tak Co do Best buyów i CircuitCity to ja nic nie mam jedyne co mi tam brakuje to Jakiejś fachowej obsługi bo przeważnie facet wie ile aparat ma MegaPixeli i jaki zoom i to by było tyle... a są różne rzeczy ważniejsze od tych dwoch w/w --> jasnosc szkła choćby i nawet niech to będzie zwykły kompakt lub już bardziej zaawansowny kompakt to i tak jasne szkło przyda się wszędzie... Ja usłyszałem np. taką gadke Jak miałem zamiar zakupić dla siebie sprzet a interesowałem sie panasonicEM DMC-FZ20 czyli 5MP 12xZoom Stabilizacja ale ale szkoło Leica i jasnośc stała!! 2.8 przez całą długośc ogniskowej No i ten luźny gośc mi powiedział że: You know men Panasonic makes great TVs or other stuff like that...." Hmmm no tak co racja to racja.. i to by było tyle z rzetelnej informacji... Dlatego już nie wspominam o cenie bo rzeczywiście jest ona wyższa w takich "Byczych sklepach" Z internetowych które sam wypróbowałem i nic mi nie zawalili: [*]www.bhphotovideo.com -- choć czasem mają ceny z kosmosu [*]www.butterflyphoto.com -- pełna kulturka dostawa szybka ładnie zapakowane choć dzwonili do mnie chyba 2 razy próbując mi wcisnąc jakieś Dodatki... no ale sie nie udalo [*]www.tigerdirect.com -- choć tu poluje głównie na promocje apropo kart pamieci etc... ale tez wszystko jak najbardziej OK A jesli ktoś chce naprawde podyskutować o aparatach a może i kupić jeden to polecam ten sklepik z Chicago: Niestety nie znam dokładniej lokalizacji ale podam mniej wiecej: Sklep jest Pomiędzy: E jackson Blvd i S Wabash Ave a kolejny skrzyżowaniem E Madison St i S Wabash Ave czyli odleglosc jakies 350m Max do przejscia Więc jak ktoś bedzie na miejscu To jest to ścisłe Loop albo downtown jak kto woli --> budynek dwupietrowy a może trzy piętrowy Mozna znaleźc tam wszystko a goście tam to stare wygi i wiedzą naprawde wszystko a jakby sie wam aparat sknocił to go też naprawią... i nie ważne cyfra klisza polaroid... Mi za 25 dolarów facet usunął "awarię" mojego Pentaxa a zajeło mu to 15 min powiedział że to typowe coś tam spada i aparat nie ostrzy.. nie wiem czy to dużo czy mało ale sama pogadanka z facetem była tego warta... No tak to jest jak sie wypstryka ponad 12 tys. fotek hehe... Ceny maja rozne ale mozna negocjowac lub mozna bylo wtedy jak tam bylem To jeden z tych starszych sklepów gdzie naprwde IMHO czuc klimat a jakjeszcze pogada sie o czyms z gosciem za lada to Fiuuu No jest fajnie Na tej samej ulicy troszke dalej (w kierunku na północ) jest Ritz Camera ale to nie to więc nie dajcie sie zmylic ich witryna jest hehe dośc stara i względnie mała można ją łatwo minąć...
Loki Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Napisano 12 Maja 2006 Witam!Nie zgadzam sie ze nie nalezy kupowac w Best Buy'u i tego typu sklepach. Owszem ceny sa nieco wyzsze niz on-line, ale: dostajesz zabawke natychmiast do reki Racja, to napewno jest plus. - nie musisz sie zastanawiac: przyjdzie czy nie przyjdzie, jesli juz to kiedy, w jakim stanie itd; Nie wiem skad te mity, ze cos przyjdzie w zlym stanie. O ile kupujesz w sklepach opatrzonych setkami recenzji i komentarzy (a takich jest przynajmniej kilkadziesiat) to kupujesz jak w zwyklym sklepie. Jedyna roznica, to ze jesli chcesz zareklamowac towar to chwile to potrwa (czas przesylki). dodatkowa gwarancja (oczywiscie za dodatkowa, ale niska oplata), sprowadza sie ona do tego ze co roku pojawiasz sie i dostajesz za free baterie do aparatu / laptopa / kamery itd. nie robia z tego zadnych problemow. No i jak cos sie stanie to nie musisz szukac dealera / autoryzowanego serwisu. Dodatkowe gwarancje w tych sklepach sa DUZO za drogie. Co do szukania serwisu racja, no ale dobry sprzet bardzo rzadko sie po prostu sam psuje. Po prostu placisz nie tylko za aparat ale za dodatkowe uslugi tez.A co do ceny to sa bardzo porownywalne ze sklepami on-line (Canon EOS 350D). Z reguly roznice sa wyzsze ale ta imho tez nie jest mala: bestbuy.com: $899.99 butterflyphoto.com: $726.00 Zakupy on-line maja jedna wade: nigdy nie wiesz czy cie nie oszukaja, a to sie zdarza.Pozdr., Agnieszka Zdarzaja sie tez wypadki lotnicze. Czy to znaczy, ze nalezy sie wystrzegac samolotow? Kupuje duzo w sklepach internetowych, liczba zakupow bedzie juz spokojnie trzycyfrowa i jeszcze nie zdazylo mi sie oszustwo. Ogolnie bestbuy to wygoda, ale za to sie placi, jak komus nie zalezy czy wyda na aparat zaplaci $730, czy tez dolozy dodatkowe $170 za wygode to oczywiscie nie ma po szukac sklepow internetowych pozdrawiam
darop Napisano 12 Maja 2006 Zgłoś Napisano 12 Maja 2006 dla mnie zakupy internetowe mają jedną wade nie można podotykać ale zawsze pożna poglądać w circuitcity albo bestbuyu, ale kupował będe przez neta, w ostatnie wakacje wszystko kupowałem przez neta i znałem baaaaaardzo dużo osób, które tak kupowały i tylko jedna koleżanka miała kłopot bo przysłali jej popsutą karte pamięci ale odesłała i w ciągu tygodnia sprawa się rozwiązała sklep nie robił żadnego problemu karty pamięci rzeczywiście warto kupować w tigerdirect sam się zdziwiłem jakie okazje się zdarzają wracając do głównego wątku aparat kupuje w stanach i nawet mam już upatrzonego canonka :wink:
rypson Napisano 13 Maja 2006 Zgłoś Napisano 13 Maja 2006 canon piekny wybor a dokladniej co ??.... a co do niemocy dotykania przy zakupach przez internet... rozumiem to bo nie kazdy wie co chce to raz a po drugie nie zabardzo sie znam na sprzecie choc uwaza ze sie zna i wpierw wolal by dotknac bo dla niego mimo wszystko to kot w worku......
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.