Klopot z I 94

[starzi]

Mam pytanie czy byl moze ktos albo slyszyla o bodobbej sytuaji w ktorej ja sie zmajduje. Mianowicie w zeszlym roku bylem na wizie turytstycznej, dostalm pozwolenie na wjazd na 6 miesiecy ale wrocielem o wiele wczesniej tyle ze zgubilem ta karteczke czyli I 94. Nawet nie wiedzialem ze ona jest taka waza nikt sie o nia nie pytal jak wylatywalem. W lipcu jade ponowenie i boje sie co teraz. Mam naszczescie stary bilet no i takie karteczki co wklejaja do biletu dotyczace bagazu a jest tam w nich dokladna data odloty moje imie i nazwisko. Pytanie czy takie cos wystarczy, moze ktos w podobne sytuacji??

[monroe]

karty pokładowej z lotu powrotnego poszukaj, nie wiem, czy cos takiego przejdzie, jeśli karteczki (i 94) nie wzieli Ci przy odprawie na lotnisku w USA.

[kubakj]

Mam pytanie czy byl moze ktos albo slyszyla o bodobbej sytuaji w ktorej ja sie zmajduje. Mianowicie w zeszlym roku bylem na wizie turytstycznej, dostalm pozwolenie na wjazd na 6 miesiecy ale wrocielem o wiele wczesniej tyle ze zgubilem ta karteczke czyli I 94. Nawet nie wiedzialem ze ona jest taka waza nikt sie o nia nie pytal jak wylatywalem. W lipcu jade ponowenie i boje sie co teraz. Mam naszczescie stary bilet no i takie karteczki co wklejaja do biletu dotyczace bagazu a jest tam w nich dokladna data odloty moje imie i nazwisko. Pytanie czy takie cos wystarczy, moze ktos w podobne sytuacji??

A myslales(as), ze te karteczke tak sobie daja? Zawsze po cos daja, wystarczylo przeczytac ja, pisalo departure record... eh.