Skocz do zawartości

tragedia- dom-ubezpieczyciel- co robic?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich serdecznie- kilka minut temu otworzylam koperte ktora zbila mnie z nog.

Zaczne od poczatku- na poczatku maja podpisalismy umowe zakupu domu ( dom jest na meza poniewaz moj status jest ciagle w procesie). Dom jest z 1910 wymaga duzo pracy (zmiana dachu rynien schodow itp) ale jest zdatny do mieszkania- w koncu mieszakmy w nim. Ziemia pod domem jest wartosciowa poniewaz z terenu posesji jest widok na jezioro. Wszystko bylo w porzadku do czasu kiedy otworzylismy ta nieszczesna koperte- zawiera ona informacje ze firma ubezpieczajaca wycofuje sie z ubezpieczania naszego domu! Czy moga to w ogole zrobic tak nagle? Pewnie moga - skoro to robia.. ale.. Jezeli my nie bedziemy miec ubezpieczycilela to cofna nam kredyt na dom-czyz nie? Oznacza to po prostu ze stracimy dom i wyladujemy na ulicy! Co robic ? Co robic? Jest za pozno w nocy zeby dzwonic do firmy ubezpiecajacej nasz dom i w ogole do kogokolwiek.. Dodam ze jestesmy calkiem splukani- remont domu wysysa kazdy cent.

Moze pisze troche niejasno- ale naprawde nie mam pojecia jak wyjsc z tej sytuacji...pomozcie..

Napisano
Witam wszystkich serdecznie- kilka minut temu otworzylam koperte ktora zbila mnie z nog.  

Zaczne od poczatku- na poczatku maja podpisalismy umowe zakupu domu ( dom jest na meza poniewaz moj status jest ciagle w procesie). Dom jest z 1910 wymaga duzo pracy (zmiana dachu rynien schodow itp) ale jest zdatny do mieszkania- w koncu mieszakmy w nim. Ziemia pod domem jest wartosciowa poniewaz z terenu posesji jest widok na jezioro. Wszystko bylo w porzadku do czasu kiedy otworzylismy ta nieszczesna koperte- zawiera ona informacje ze firma ubezpieczajaca wycofuje sie z ubezpieczania naszego domu! Czy moga to w ogole zrobic tak nagle? Pewnie moga - skoro to robia.. ale.. Jezeli my nie bedziemy miec ubezpieczycilela to cofna nam kredyt na dom-czyz nie? Oznacza to po prostu ze stracimy dom i wyladujemy na ulicy! Co robic ? Co robic? Jest za pozno w nocy zeby dzwonic do firmy ubezpiecajacej nasz dom i w ogole do kogokolwiek.. Dodam ze jestesmy calkiem splukani- remont domu wysysa kazdy cent.

Moze pisze troche niejasno- ale naprawde nie mam pojecia jak wyjsc z tej sytuacji...pomozcie..

Po pierwsze, czy dom jest juz oficjalnie wasz? To znaczy czy bank juz wyplacil pieniadze dla poprzednich wlascicieli i wy placice mortage? Jezeli tak to nie mysle ze cofna kredyt, ale bank moze dac date do ktorej macie znalesc ubezpieczenie. Ubezpieczyciel moze cofnac umowe bez pytania sie chyba ze byla jakas klauzula zabraniajaca tego. Tak wiec narazie bym nie panikowal i po prostu poszukal innego ubezpieczyciela, jest ich przeciez na peczki. Ale co interesujace jest dlaczego wymowili wam umowe. Czy znacie historie tego domu? Moze ubezpieczycie doszukal sie jakichs faktow i stwierdzil ze nie oplaca sie ubezpieczyc wasego domu.

Napisano

Dzieki za odpowiedz Cavscout. Dm jest oficialnie nasz- tj jest akt wlasnosci jest na nas-ale pierwsza rate placimy pierwszego lipca. ( zgodnie z umowa mielismy 2 miesiace przerwy w placeniu zeby miec czas na wypowiedzenie umowy w miejscu gdzie wynajmowalismy). Moim zmartwieniem jest czy znajdziemy firme ktora ubezpieczy nasz dom ( za normalne pieniadza) skoro ta odmowila. W liscie ktory otrzymalismy uzasadnieja ze nie ma schodow od frontu, i ze pokrycie dachu jest stare. Ale przeciez oni wiedzieli o tym jak robili kontrole pzed podpisaniem umowy - wiec dlaczego nagle z tym jest taki problem? Przeciez dopiero skonczylismy sie wprowadzac wczoraj- nie da sie wszystkiego naprawic na raz. Historia domu- tak ogolnie- dziadki kupily ten dom w 1910, w latach 40 rozbudowali o przednia i tylnia werande, w 60 zmienili elektryke. Jakos w miedzy czasie dziadek dokupil ziemie z tylu domu ca dalo lepszy widok na jezioro z podworka z tylu domu. Potem kilka lat temu babcia umarla a dzidadzio ma altzhaimera wiec dzieci umiescili go w domu dla starcow a dom poszedl na sprzedaz.

Za dwie godzinki otwieraja biuro - powinnam sie dowiedziec wiecej..

Napisano
Dzieki za odpowiedz Cavscout. Dm jest oficialnie nasz- tj jest akt wlasnosci jest na nas-ale pierwsza rate placimy pierwszego lipca. ( zgodnie z umowa mielismy 2 miesiace przerwy w placeniu zeby miec czas na wypowiedzenie umowy w miejscu gdzie wynajmowalismy). Moim zmartwieniem jest czy znajdziemy firme ktora ubezpieczy nasz dom ( za normalne pieniadza) skoro ta odmowila. W liscie ktory otrzymalismy uzasadnieja ze nie ma schodow od frontu, i ze pokrycie dachu jest stare. Ale przeciez oni wiedzieli o tym jak robili kontrole pzed podpisaniem umowy  - wiec dlaczego nagle z tym jest taki problem? Przeciez dopiero skonczylismy sie wprowadzac wczoraj- nie da sie wszystkiego naprawic na raz. Historia domu- tak ogolnie- dziadki kupily ten dom w 1910, w latach 40 rozbudowali o przednia i tylnia werande, w 60 zmienili elektryke. Jakos w miedzy czasie dziadek dokupil ziemie z tylu domu ca dalo lepszy widok na jezioro z podworka z tylu domu. Potem kilka lat temu babcia umarla a dzidadzio ma altzhaimera wiec dzieci umiescili go w domu dla starcow a dom poszedl na sprzedaz.  

Za dwie godzinki otwieraja biuro - powinnam sie dowiedziec wiecej..

Na poczatek w takim razie pozyczki nie powinniscie stracic ale nowe ubezpieczenie musicie znalesc ASAP. Co ubezpieczenia, no coz to jest prywatna firma i maga robic co chca. Ja bym tylko napisal list zeby rowineli te swoje tlumaczenia. Czy ubezpieczyliscie dom tym samym miejscu co samochody? Jezeli nie to sprobojcie ubezpieczyc wasz dom w tym samym miejscu co samochody. Powinniniscie nawet dostac znizke. Jezeli ubezieczyliscie dom u tego samego ubezpieczyciela co samochody to, osobiscie bym zmienil tego ubezpieczyciela. Co do historii domu chodzilo mi bardziej czy byl on zalewany i czym mial podobne szkody w swojej historii (huragany, powodzie itp). Takze pamietajcie ze nie wszycy ubezpieczyciele ubezpieczja od powodzi a ci co to robia, robia to za duze pieniadze. Jak mieszkacie nad jeziorem, to takie cos moze sie przydac. Wiecej tutaj http://www.floodsmart.gov/floodsmart/pages/index.jsp .

Nie przejmuj sie, bo ubezpieczycieli jest wielu. Jak sama nic nie znajdziesz to skontaktuj sie w ostatecznosci z bankiem. Byc moze oni cos pomoga. Napisz jaka to firma co Cie tak wyrolowala i czy udalo Ci sie zalatwic nowe ubezpieczyciela.

Napisano
Dzieki za odpowiedz Cavscout. Dm jest oficialnie nasz- tj jest akt wlasnosci jest na nas-ale pierwsza rate placimy pierwszego lipca. ( zgodnie z umowa mielismy 2 miesiace przerwy w placeniu zeby miec czas na wypowiedzenie umowy w miejscu gdzie wynajmowalismy). Moim zmartwieniem jest czy znajdziemy firme ktora ubezpieczy nasz dom ( za normalne pieniadza) skoro ta odmowila. W liscie ktory otrzymalismy uzasadnieja ze nie ma schodow od frontu, i ze pokrycie dachu jest stare. Ale przeciez oni wiedzieli o tym jak robili kontrole pzed podpisaniem umowy  - wiec dlaczego nagle z tym jest taki problem? Przeciez dopiero skonczylismy sie wprowadzac wczoraj- nie da sie wszystkiego naprawic na raz. Historia domu- tak ogolnie- dziadki kupily ten dom w 1910, w latach 40 rozbudowali o przednia i tylnia werande, w 60 zmienili elektryke. Jakos w miedzy czasie dziadek dokupil ziemie z tylu domu ca dalo lepszy widok na jezioro z podworka z tylu domu. Potem kilka lat temu babcia umarla a dzidadzio ma altzhaimera wiec dzieci umiescili go w domu dla starcow a dom poszedl na sprzedaz.  

Za dwie godzinki otwieraja biuro - powinnam sie dowiedziec wiecej..

Na poczatek w takim razie pozyczki nie powinniscie stracic ale nowe ubezpieczenie musicie znalesc ASAP. Co ubezpieczenia, no coz to jest prywatna firma i maga robic co chca. Ja bym tylko napisal list zeby rowineli te swoje tlumaczenia. Czy ubezpieczyliscie dom tym samym miejscu co samochody? Jezeli nie to sprobojcie ubezpieczyc wasz dom w tym samym miejscu co samochody. Powinniniscie nawet dostac znizke. Jezeli ubezieczyliscie dom u tego samego ubezpieczyciela co samochody to, osobiscie bym zmienil tego ubezpieczyciela. Co do historii domu chodzilo mi bardziej czy byl on zalewany i czym mial podobne szkody w swojej historii (huragany, powodzie itp). Takze pamietajcie ze nie wszycy ubezpieczyciele ubezpieczja od powodzi a ci co to robia, robia to za duze pieniadze. Jak mieszkacie nad jeziorem, to takie cos moze sie przydac. Wiecej tutaj http://www.floodsmart.gov/floodsmart/pages/index.jsp .

Nie przejmuj sie, bo ubezpieczycieli jest wielu. Jak sama nic nie znajdziesz to skontaktuj sie w ostatecznosci z bankiem. Byc moze oni cos pomoga. Napisz jaka to firma co Cie tak wyrolowala i czy udalo Ci sie zalatwic nowe ubezpieczyciela.

Wg prawa firma ubezpieczeniowa ma prawo cofnac ubezpieczenie w kazdej chwili. Tu wazne jest to, ze dom nie spelnia warunkow bezpieczenstwa (fachowa nazwa dla tych nieszczesnych schodow i dachu). I w razie wypadku ubezpieczyciel musialby pokryc koszty wszystkiego tzn rachunki medyczne itd. Dlatego wiele firm ubezpieczeniowych podpisuje z toba umowa juz od razu przed zakupem domu (bo musisz miec ubezpieczenie - taki wymog banku). Potem zas weryfikuja/sprawdzaja wszystko i ... moga dac odmowe ubezpieczenia.

Jesli nie bedziesz miala ubezpieczenia to szukaj w innych firmach. Powiadamianie banku moze miec troszke niemile skutki, bo teraz teoretycznie firma, ktora dala wam mortgage jest odpowiedzialna za wszystko, a oni to nieszczegolnie lubia.

Szukaj innego ubezpieczyciela tak jak radzi Cavscout.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...