Skocz do zawartości

jak moj chlopak moze dostac wize???


skarb2004

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pisze bo ja i moj chlopak mamy problem.Licze na to ze ktos nam pomoze i podpowie co jeszcze mozemy zrobic?? A mianowicie moj chlopak byl juz 3 razy po wize najpierw poszlismy w grudniu 2005 r ja dostalam a on nie ja juz jestem w stanach i chcialabym zeby przyjechal on takze bardzo. Przedstawil dokumenty ze ma na siebie mieszkanie samochod on sie uczy zostal mu rok do matury ale ma on 21 lat i chodzi do technikum jego rodzice pracuja i tez mial na to dokumenty teraz zalatwiam mu zaproszenie od (niby) jego wojka na ktorego jezdzil po wize i mowil co wojek z ciacia robia na ile chce jechac tylko nie chca mu dac pomozcie co on moze zrobic i powiedziec takiego zeby przekonac konsula zeby dal mu ta wize mam nadzieje ze to zaproszenie mu troche pomoze i to ze powie ze jak nie dostanie teraz wizy to wojek jak przyjedzie do polski we wrzesniu to przyjdzie do ambasady zeby podali mu powod aleczego nie chce dac mu wizy jak mozecie to pomozcie bo bardzo chcialebysmy byc tu razem i zalezy nam zeby przyjechal tu jak najszybciej zrobimy wszystko zeby byc tu razem pomozciew prosze jak ktos z was byl kilka razy po wize to za ktorym razem dostaliscie i co wtedy powiedzieliscie z gory dziekuje za pomoc pozdrawiam pa

Napisano

Radze cierpliwosc.

Skladanie wniosku o wize co 2-3 miesiace (3 razy od grudnia '05) jest conajmniej nierozsadne. Czy pomiedzy wizytami u konsula twojemu chlopakowi zmienila sie znaczaco sytuacja zyciowa, co tlumaczyloby kolejne podejscia po wize? Raz do roku- jak to mowia. Nie sadze zeby wujkowe wizyty w ambasadzie mogly cokolwiek zmienic.

Skoro tak bardzo chcecie byc razem to moze ty do niego pojedziesz?

Napisano

to masz maly problemik.Bo to jest niemozliwe zeby 3 razy niedostac wize.A moze konsul sie boi tego ze na ostatnim roku szkoly ucieknie z Polski i osiedli sie w stanach.Powiem tak moj maz startowac po 3 mieisiacach i dostal wize tez nie wierzylam ze to jest mozliwe ale zdaza sie wiec nikt mi nie wmowi ze to jest niemozliwe.najlepiej by bylo zeby ten wujek sie zglosil osobiscie do ambasady i sie wprost zapytal dlaczego NIE!!taka moja rada.Wiec sie nie martw i bedzie dobrze .Pozdrawiam i 3mam w kciuki

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...