bartek_kasia Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Witam Na poczatku wszystkich witam, to moj 1 post, mam kilka pytan co do zycia w USA. Mieszkam teraz w Anglii i tam wlasnie robie dodatkowe papierki i zdobywam dodatkowe wyksztalcenie w College w Londynie. Po ukonczeniu w tym roku szkoly chcialbym powalczyc o cos wiecej, o szkole w USA, o studia tam. Moj angielski jest perfect. Doswiadczenie w zaczynaniu czegos nowego i ciezkiej pracy by sie udalo tez mam duze. W wieku 18 lat wyjechalem zupelnie w ciemno i robilem wszystko by powalczyc tutaj nie tylko o pieniadze ale i o cos wiecej, wyksztalcenie, udalo sie Chcialbym byscie mi napisali co zrobic na poczatek. Nic nie wiem o tym. Ile pieniedzy, jakie papierki, ile kosztuje zycie i studia w USA no i jak z praca. Rozmawialem na ten temat z kilka Amerykanami ktorych poznalem w Anglii i kilkoma polakami ktorych poznalem a ktorzy musieli z USA wrocic po skonczeniu wizy by teraz zamieszkac tutaj. Wszyscy mowia ze latwiej w USA ale nikt nie mowi tego co dla mnie najwazniejsze. Thanks i zycze milego dnia. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin20 Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Witam !! Na poczatek polecam zapoznanie sie z postami, wypowiedziami innych na ten temat na tym forum...o studiach, nauce, wizach studenckich..w dzialach AuPair,Nauka, Studia w USA, forum ogolne i formalnosci...tam takze znajdziesz odpowiednie linki do roznych stron poswieconych studiowaniu w USA itp... Na pewno rozjasni i przyblizy Ci tematyke studiowania w USA...i unikniesz zadawania pytan ktore juz przewinely sie przez to forum.. A po zapoznaniu sie z ta lektura.. na pewno znajda sie osoby chetne odpowiedziec na Twoje bardziej sprecyzowane, szczegolowe pytania... Pozdrawiam !! Link to comment Share on other sites More sharing options...
monroe Posted July 26, 2006 Report Share Posted July 26, 2006 Byłem zarówno w Anglii jak i w USA (2 razy). Zarobki większe w Anglii (chyba że jesteś legalnie w USA to w przeliczeniu porównywalne), życie tańsze w USA (chyba że Szkocja), kultura etc. na plus dla Anglii. Ja na Twoim miejscu zostałbym tam gdzie jesteś a do Stanów jechał turystycznie (Anglia zdecydowanie bardziej mi się podoba jeśli chodzi o życie na stałe). A czy łatwiej w Stanach? Zależy o co chodzi... W USA też jest biurokracja, domy niewiele tańsze od tych w Anglii, jeśli zostajesz nielegalnie to życie raczej ciężkie. No i USA to w dużym stopniu ciągła pogoń za dolarem, dolarem, dolarem... Cóż, zrobisz jak będziesz chciał, powodzenia! Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_wrr Posted July 26, 2006 Report Share Posted July 26, 2006 Jestem na stale w Anglii, bylam w USa 2 razy ... Byc moze patrze na ameryke przez pryzmat programu work&travel, ale nie mialam okazji poznac tamtejszego zycia z innej strony (moze kiedys) W tej chwili dla mnie istnieja tylko stany. I zrobie wszystko aby sie tam dostac. Monroe co masz na mysli piszac "kultura etc." ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
STMan Posted July 29, 2006 Report Share Posted July 29, 2006 Kultura ... jest tu /w usa/ jakas??? Bekanie i pierdzenie Amerykanskich Rednekow mnie dobija :/ Albo teksty w stylu "USA ocalila Polske podczas 2 wojny swiatowej" Pisze to z Pensylwanii Byc moze WAT daje inny obraz stanow Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hania Posted July 29, 2006 Report Share Posted July 29, 2006 Ja zgadzam sie z wypowiedzia, ze do USA lepiej typowo turystycznie, jesli masz juz jako tako ulozone zycie w Anglii. Jestem na W&T 3 raz i w tym roku juz zdecydowanie obrzydly mi Stany-ta kiczowatosc, sztuczne "how are you" od ktorego chce sie juz zygac, badziewne drewniane domki, ktore moze powalic mocniejsze dmuchniecie wiatru, powszechna dwulicowosc, zapierdzielanie na dwie prace przez kilka-kilkanascie lat zeby miec jak najwiecej dolcow,ale nie miec czasu je wydawac itd. itp. Jak dla mnie-Europejska kultura, mimo swoich licznych wad, wygrywa... Choc z drugiej strony-jesli masz wyksztalcenie zdobyte w Anglii, moze byc Tobie faktycznie duuuuzo latwiej... Link to comment Share on other sites More sharing options...
STMan Posted July 29, 2006 Report Share Posted July 29, 2006 Ja zgadzam sie z wypowiedzia, ze do USA lepiej typowo turystycznie, jesli masz juz jako tako ulozone zycie w Anglii. Jestem na W&T 3 raz i w tym roku juz zdecydowanie obrzydly mi Stany-ta kiczowatosc, sztuczne "how are you" od ktorego chce sie juz zygac, badziewne drewniane domki, ktore moze powalic mocniejsze dmuchniecie wiatru, powszechna dwulicowosc, zapierdzielanie na dwie prace przez kilka-kilkanascie lat zeby miec jak najwiecej dolcow,ale nie miec czasu je wydawac itd. itp. Jak dla mnie-Europejska kultura, mimo swoich licznych wad, wygrywa... Choc z drugiej strony-jesli masz wyksztalcenie zdobyte w Anglii, moze byc Tobie faktycznie duuuuzo latwiej... wyjelas to mi z ust A te domki z plyty pilsniowej, obite plastikiem to porazka.... ... czasami mam chec odburknac na to haj halarju, tekstem w stylu: Czy my sie znamy?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lukk Posted July 30, 2006 Report Share Posted July 30, 2006 Ja zgadzam sie z wypowiedzia, ze do USA lepiej typowo turystycznie, jesli masz juz jako tako ulozone zycie w Anglii. Jestem na W&T 3 raz i w tym roku juz zdecydowanie obrzydly mi Stany-ta kiczowatosc, sztuczne "how are you" od ktorego chce sie juz zygac, badziewne drewniane domki, ktore moze powalic mocniejsze dmuchniecie wiatru, powszechna dwulicowosc, zapierdzielanie na dwie prace przez kilka-kilkanascie lat zeby miec jak najwiecej dolcow,ale nie miec czasu je wydawac itd. itp. Jak dla mnie-Europejska kultura, mimo swoich licznych wad, wygrywa... Choc z drugiej strony-jesli masz wyksztalcenie zdobyte w Anglii, moze byc Tobie faktycznie duuuuzo latwiej... litosci jak czytam takie wpisy to mnie smiech ogarnia. USA jest be bo nie maja morowanych domow i inna mentalnosc? nie osmieszajcie, jak dla was usa to tylko wyjazd kilka razy na w&t, a anglia to zapieprz za 8 funtow i jedzenie konserw zeby odlozyc pare stowek miesiecznie to znacie te kraje ze strony ludzi co tam byli/sa tymczasowo albo sa tylko dla pieniedzy. Mowiac o normalnej pracy, bedac osoba naprawde znajaca sie na czyms, po studiach (albo i bez ale z jakimis dyplomami kwalifikujacymi do zawodu) w obu krajach mozna sobie ulozyc swietnie zycie. Roznice miedzy tymi krajami to kwestia zlozone, wszystko 'zalezy' i nie da sie jednoznacznie tu jest to dobre tamto be a tam odwrotnie, bo to jest zenujaca dziecinada. Ja radze zastanowic sie co chcecie osiagnac, jakie macie cele, jakie predyspozycje zeby to osiagnac itp. Mowisz ze ukonczyles studia w anglii, to juz duzo. Szukaj, czytaj oficjalne strony organizacji i instytucji, rozmawiaj ludzmi ktorzy juz tam sa i studiuja. powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabrielangel Posted July 30, 2006 Report Share Posted July 30, 2006 A te domki z plyty pilsniowej, obite plastikiem to porazka....... czasami mam chec odburknac na to haj halarju, tekstem w stylu: Czy my sie znamy?? no wlasnie, lepiej krzywo sie patrzec i byc gburem. fajnie. i znowu z tymi domami. to co ze nie sa murowane ?!? gdyby byly to pewnie kosztowalyby 3 razy wiecej i polowa ameryki mieszkalaby w blokach sluchajac jak sasiedzi pierdza i stukaja w rury (witamy w polsce). nie mowiac juz o tym ze przy tej ilosci kataklizmow ktore oni maja, odbudowywanie domow murowanych trwalo by dluzej i jeszcze drozej. zapierdzielanie na dwie prace przez kilka-kilkanascie lat zeby miec jak najwiecej dolcow,ale nie miec czasu je wydawac itd. no wiec nie wiem, albo nie przeczytalas postu, bo ta osoba napisala ze ma szkole w anglii i po prostu wylewasz potok frustracji WAT'owiczow jakie to usa jest beee, albo nie wiesz jak wyglada zycie w usa z jakims wyksztalceniem, bo zapewniam cie, ze nie trzeba 2 prac i zapewniam cie ze jest duzo ludzi ktorzy w [beeep]e maja ilosc dolarow na koncie. . Kultura ... jest tu /w usa/ jakas? Bekanie i pierdzenie Amerykanskich Rednekow mnie dobija :/ chodzilo o Kulture w wiekszym sensie chyba a na to sklada sie miliard rzeczy wiecej niz tylko kultura osobista jakis redneckow. ale szybko i fajnie jest wszystko do jednej szufladki wlozyc prawda ? no i jak sie z redneckami zadajesz to masz na co zaslugujesz - pojedziesz sobie do Wygwizdowa Wielkiego na opolszczyznie albo Xiang Yun Han w chinach przy granicy z rosja albo do Burpenshire w cornwalii i bedziesz mial to samo. a teraz odpowiadajac na pytania - studia kosztuja duzo (zalezy jaka szkole tam skonczysz i czy bedziesz chciala w usa robic graduate ( w dobrej szkole wydatek srednio 20k$ rocznie na sama szkole) czy od nowa pojsc do szkoly (wtedy 2 lata w community college, to taniej wyjdzie ale pozniej zeby zrobic bachelora to i tak musisz sie przeniesc na lepsza uczelnie i wydac podobna kase za dobra szkole za rok). musisz sobie odpowiedziec na pytanie czy chcesz dobra szkole czy nie, ale tanio to oczywiscie nie wyjdzie w zadnym wypadku. oczywiscie bedac w szkole, teoretycznie nie mozesz isc do "normalnej" pracy bo jest to nielegalne - poczytaj sobie posty w dziale ze studiami w usa. jesli chodzi o prace ogolnie to wyglada to bardzo podobnie jak w anglii (to oczywiscie zalezy od regionu czy to usa czy wysp - ale porownujac duze miasta do siebie z wysp i usa to wyglada to bardzo podobnie). zycie nie kosztuje duzo, do poki nie masz rodziny - bo dochodzi ubezpieczenie, oplaty za chate, splata kredytow etc etc. ale tez bez cisnienia jakiegos, raczej bez zmartwien. w twoim wypadku najlepiej jak pojedziesz do usa na pare tygodni na wakacje i zobacz jak ci sie podoba. chociaz to nie da ci to pelnego obrazu - ale zobaczysz przynajmniej jak wyglada z wierzchu. pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek_kasia Posted July 30, 2006 Author Report Share Posted July 30, 2006 Czytam i juz sam nie wiem bo kazdy mowi cos od siebie. Sztuczne How are you - w Anglii na kazdym kroku - przyzwyczailem sie ale chyba czasem lepiej pojsc do pracy i to uslyszec niz siedziec w polskiej robocie i slyszec tylko jak to jest w polsce W USA chcialbym powalczyc o wyksztalcenie. W Anglii juz powoli mi to brzydnie bo moze jak ktos jest 2 miesiace to mu sie podoba ale jak pozna lepiej ten kraj to tez mu brzydnie Dlatego teraz USA Przeczytam jeszcze o tym i zobacze Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.