lookasz20 Napisano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2006 Witam, Wyjechalem do Poludniowej Karoliny dzieki firmie Columbus Club. Pracuje w jednym z Food Lion'ow. Jeszcze poltora miesiaca do konca wyjazdu a oni zaczeli nam juz ucinac godziny. Podczas zapisywania sie w Columbusie szef firmy zapewnial nas ze ilosc godzin w tygodniu nie bedzie mniejsza niz 32. W tym tygodniu mam 25 a mowi sie, ze ma byc jeszcze gorzej. Teraz gdy pojawil sie ten problem sprawdzilem dokladnie umowe i jest napisane: "Will depend on business needs, expected to be 32+ hours per week". Co wy o tym sadzicie. Czy taki zapis pozwala na to, aby bylo mniej godzin niz 32? Pozdrawiam
Jackie Napisano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2006 Moim zdaniem pozwala, słowo "expected" niczego nie obiecuje.
Meister Napisano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2006 Dokładnie, jeżeli piszą expected 32h+ tzn. ze oczekuja(vel prognozuja), ze taki duzy bedzie popyt i tyle az pracy bedzie. Ale jak to w zyciu wiadomo jest roznie. IMO wez druga prace i nie psuj opinii o CC - sam mam zamiar z nimi wyjechac, jezeli znajde pieniadze na taka eskapade
Flame of Udun Napisano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2006 Nikt nie powinien gwarantowac ilosci godzin. Za duzo tu czynnikow zeby powiedziec ile godzin bedziesz pracowal przez caly okres programu. Jesli szef CC to zrobil to troche zle o nim swiadczy ale watpie aby chcial swiadomie wprowadzic Ciebie w blad. Tak jak Meister napisal znajdz sobie druga prace - nie powinno byc z tym wiekszego problemu...
lookasz20 Napisano 30 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2006 druga prace mam - tylko, ze miasto w ktorym jestem jest typowo turystycznym i wszedzie tna godziny :/ Z dwoch prac uzbieralem teraz okolo 40 godzin gdzie normalnie robilem po 70-75 tygodniowo. A co do samego columbusa to nie musze im psuc opinii bo oni sami ja sobie psuja. Popytajcie znajomych ktorzy wyjechali w tym roku. Bilet polska-nowy jork, nowy jork - polska za okolo 2800 zl to lekkie przegiecie. A to tylko jedno z nielicznych ich "wybrykow".
Mingan Napisano 30 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2006 columbus dał ciała nie tylko z biletami, ponoc grupa studentów jadących na wschodnie wybrzeze dostała pracodawce który się w ostatniej chwili wycofał i zostali przezuceni na job hunting. o Primm i Las vegas nie wspomne bo juz kilka razy na forum pisałem, jest wiele innych przypałów które mu się zdażyly a dowiemy sie o nich po wakacjach jak ludzie wrocą do domu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.