Skocz do zawartości

w&t z YTP - omijac szerokim lukiem


Rekomendowane odpowiedzi

powiem tak jak lecisz kupjac samemu bilet i sam masz zalatwiona prace to nawet najgorsze biuro nie zrobi Ci roznicy jak dopilnujesz wszystkiego. Ale jak biuro ma byc zaangazowane w cos wiecej to radze dokladnie temat zbadac, prawde mowiac bedac po 2 workach stwierdzam ze do pracodawcy w ciemno bym juz nie pojechal bo to jest ruletka. Raz mialem szczescie raz nie i tyle. Biuro umywa rece, zauwazcie ze w rozmowie nie mowi sie o umowie o prace ale o ofercie, poczytajcie tez umowy za nic nie jest odpowiedzialne, no poza tym zeby pilnowac terminow wplat i przypominac o nich.

Jak ktos mowi, ytp to kolorowy segregator, kubek i foldery. Jeszcze wspomne ze oferta platinum, bo miala byc dla wybranych z bdb ang, miala byc dostepna po kwalifikacji jezykowej. Gdy powiedzialem ze mam CAE sprowadzono mnie na ziemie ze to ameryka i tam sie to nie liczy specjalnie no i amerykanski ciut inny jest. No wiec test mial sie odbyc na zasadzie ze pracodawca zadzwoni i bedzie interview - 'tylko niech pan nie wylacza komorki'. Mijaly dni tygodnie i nic. W koncu sam zadzwonilem jak z tym testem bo chcialem byc pewny wszystkiego co do oferty. Zaproszono mnie do biura i odbylem rozmowe z pracownikiem biura. Pytania, a wlasciwie jedno mega trudne 'what can u tell about yourself in couple words' [lol].

Aha zeby bylo smiesznej przed wyjazdem wyslano mnie na orientations do wwy mimo ze bylem na w&t i w usaa juz wczesniej. Pojechalem tam zeby sluchac (ponownie) o tym zeby nie krasc itp. No i zobaczyc dramat ludzi ktorzy mieli tam targi pracy - roboty zenada, po 5, 6$ w McDonaldsie

albo ryby na alasce (ja majac zaklepana 'super' prace moglem tylko wspolczuc). Potem bedac w biurze mialem okazje widziec zawiedzionych ludzi ktorym naopowiadalo sie ze kasyna, pola golfowe, kurorty a teraz trzeba tlumaczyc ze nie zawsze, teraz nie ma w ofercie, bylo, moze bedzie..

Odnosnie strony www ytp: oferty tam wyswietlane nieistnieja. Znaczy moze (to kluczowe slowo w ytp) beda bo na pewno byly. Przed zdecydowaniem sie jeszcze na biuro znalazlem info o robocie w centrum nowego jorku na budowie 10/$, zadzwonilem do biura i mowie ze chce jechac na ta konkretna moge dzis podpisac umowe i wplacic. Wtedy mi wyjasniono ze to pic z tymi ofertami ze strony.

Co do mojego postu - naprawde chcialbym zeby ktos mi przed wyjazdem cos takiego powiedzial, bo wiem ze byli tam ludzie niezadowolenie co opuscili to miejsce, tylko nie rozumiem czemu nie napisali nigdzie o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

hm...duzo w tym jest racji.... choc nie ze wszystkim moge sie zgodzic...

napewno masz racje w tym ze jesli sam kupujesz bilet i sam zalatwiasz pracodawce to zadne biuro nie jest problemem, jesli sam wszystko nadzorujesz

Co do Platinum to nie wiem, gdyz nie jestem zabardzo w temacie ale zakladam ze masz racje

natomiast nie moge sie zgodzic z tym ze oferty nie istnieją ze strony, gdysz wszystkie są w bazie danych, natomiast jest taka sytuacja ze ten kto sie najszybciej zapisze ma tą mozliwosc wybrania sobie miejsca pracy... (kazda ma okresloną ilosc miejsc) ... tylko ze one nawet jak zostaną wybrane to nie znikają ze strony.... i tu jest ten mankament. Ale same oferty są pradziwe.

Inna sprawa, ze kazdy chce zarobic i wiadomo (tu sytuacja tyczy sie kazdego biura ) ze na początku jest milo , ladnie i przyjemnie ( zachwalanie...ale nie mowienie calej prawdy :/ ) byle podpisac tą umowe, a potem rzeczywistosc wszystko weryfikuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stachu, nie wiem jak inni na to patrza ale majac tyle biur na rynku do wyboru glowy bym sobie wasza firma nie zawracal bo po co? za bledy sie niestety ( na szczescie) placi stary

luk zgadzam sie z toba, z tym ze w maku nei placa $5 a $7,6, po 3 miesiacach podwyzka a pracy za $10 super praca tez bym nie nawzwal i na pewno za tyle do usa bym sie obecnie nie wybral

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dobrze ze piszecie o takich sprawach, jest duzo osob ktore sa nieswiadome tego jakie biuro wybieraja, na co nalezy zwrocic tak na prawde uwage gdy sie jedzie pierwszy raz. wiem to po sobie jak jechalam pierwszy raz na wat. kolejnym razem bardziej wszystkiego pilnowalam i bylo inaczej.:D ja osobiscie polecam student point, dwa razy z nimi w usa i nie mam do nich wiekszych zastrzezen:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oby sie mniej ludzi nacielo na "łajtipi" w tym roku.....jedyne na czym bazuja to marketing, kosulatnci klamia w zywe oczy ze bilet byl drogi bo ropa zdrozala, gdyby bilety bylyby drozsze o 300zeta ludzie by dali sobie spokoj ale 1000 to juz max przegiecie!! oferty maja naprawde beznadziejne!!! chyab ze kogos kreci praca w McDonaldsie albo wesolym miasteczku....ja mialam wiecej szczescia jesli chodzi o prace, ale moja oferta byla z puli chi, a nie z zadna firma wspolpracujaca z ytp...

ja widze ich plakaty porozklejane na mojej uczelni to az mnie cos trafia!!!

ze tez ludzie sie nie ucza na bledach.....btw ponoc zmienili sie nieco konsultanci w ich biurach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze juz od tego roku jadac z ytp mozna zakupic bilet na wlasna reke to nie do konca prawda bo w ubieglych latach tez mozna bylo tylko nie wszystkich biuro o tym informowalo.. ich oferty pracy wcale nie sa sprawdzone, pracownicy w biurach rzeczywiscie pieknie mydla oczy a o panu michale nie wspomne, wiele biur jest juz zamknietych, wydaje mi sie ze nie ma sie co zastanawiac czy wybrac ytp czy nie, bo ktos kto robi takie czy inne machlojki, bez wzgledu na to ile osob oszukal, nie powinien byc wogole brany pod uwage, z cala pewnoscia nie jest to rzetelna firma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...