zielona Napisano 19 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2004 Jak jest w New Jersey czy ktos sie orietuje?Czy jest w tym stanie duzo Afroamerykanow,Latynosow?Nie zebym byla rasistka ale...podobno za mili to oni nie sa i dlatego nie chce "PCHAC SIE NA SILE TAM GDZIE MOGE OBERWAC" :?
Saint Napisano 19 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2004 glupoty gadaj portorykanie i murzyni najlepsi goscie przynajmniej w NY. Wiadomo ze sa czarne owce (kolokwializm w tym wypadku ) i nie warto sie wybierac na czarne dzielnice osobiscie kilka dni mieszkalem na broonksie, ktory wreew temu co mowia jest zamieszkiwany w duzej mierze przez wlochow, a harlem to typowa dzielnica murzynska z zlymi facetami... opglonie ciemnoskorzy mieszkancy usa sa bardzo mili i niejednokrotnie bardziej zorientowani niz biali.
majka Napisano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2004 Glupoty bardzo glupoty. Moj narzeczony jest czarny, wiekszosc moich znajomych w usa to latynosi i czarni. Latynosi maja ciekawa kulture, sa rodzinni, potrafia tranczyc na ulicach (i maja problemy z monogamia hehe). Fakt tez, ze czarni mnie okradli, ale bialy chlopak chcial mi cos zrobic (nie wiem co bo spotkalysmy radiowoz i zwial). Nie generalizuj ludzie sa tacy sami, jasne ze duzo zalezy od dzielnicy w jakij mieszkasz, ale nie od koloru skory.
Saint Napisano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2004 wydaje mi sie, ze kolor skory nie jest tu zadnym wyznacznikiem tego czy czarni to zli chlopcy czy dobrzy chlopcy poprostu w kazdej razie sa pewne marginesy ludzi, ktorzyzachowuja sie tak czy inaczej.
Flame of Udun Napisano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2004 wydaje mi sie, ze kolor skory nie jest tu zadnym wyznacznikiem tego czy czarni to zli chlopcy czy dobrzy chlopcy poprostu w kazdej razie sa pewne marginesy ludzi, ktorzyzachowuja sie tak czy inaczej. Nie jest wyznacznikiem jednak w usa lepiej sie trzymac "swoich" i nie chodzic po gettcie bo jeszcze ktos Cie okradnie albo pobije (jesli nie zabije). A potem masz juz przechlapane z policja, ubezpieczeniem, szpitalem itp.. Po co ryzykowac. F
karina Napisano 22 Grudnia 2004 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2004 Ja mieszkam w tej chwili w New Jersey wiec sluze pomoca : bija sie na polskiej dyskotece w Passaic - bija sie Polacy tzn. Zambrowiacy, Stalowa Wola, gorale i Bialystok. O innych bijatykach jest tu cicho. I pod dyskoteka w Passaic najczesciej Polacy dostaja DWI/DUI. Wallington, Garfield, Manville, Clifton, Passaic - baaaardzo wielu Polakow. ( Generalnie sa wszedzie w NJ, ale w tych miastach szczegolnie). Nie polecam : Passaic, Paterson, Hackensack, Trenton, Newark, czesc Union, czesc Jersey City, czesc Livingston - tam jest wiele osob bardzo nieciekawych i moze niekoniecznie trzeba tam mieszkac. ( ale to moje zdanie ). W innych miejscowosciach - cicho, milo, przyjemnie, nikogo nie obchodzi kim jestes , skad jestes i kto zaparkowal na ulicy czy przed twoim domem. Mysle, ze stwierdzenie, ze bija w NJ jest naprawde bardzo przesadzone - tak wiec smialo mozesz tu przyjechac i nie boj sie ze cos ci sie stanie. (Tak naprawde to i w centrum NYC i w centrum San Francisco moze cie ktos okrasc czy pobic - taka jest prawda ).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.