Reachel Napisano 4 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 Wkurzylam sie tylko dlatego ze traktujecie mnie jak jakas idiotke, czemu z gory zakladacie ze nic nie wiem o W&T?? Czemu zakladacie ze nie mam doswiadczenia i nic mi sie nie uda? Ja akurat wiem ze czasem jest ciezko i nie zawsze sie dostanie co sie chce i trudno trzeba wziasc, ale przeciez ja wogole o stanowiskach pracy nie chcialam rozmawiac!! Chcialam dowiedziec sie czegos o zyciu w Reno lub LV, ale widze ze od was sie nie dowiem, musze poszukac jakiegos innego forum.
Reachel Napisano 4 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 Ps. Dziekuje Haniu ze mi odpowiedzialas . Nareszcie ktos mi troche pomogl . Jesli moglabys jeszcze cos napisac to bede bardzo wdzieczna, np. gdzie w koncu pracowalas i jak bylo ogolnie . Chcialabym bardzo tez dowiedziec sie jakie sa koszty utzrymania w Reno i czy dobrze mi sie wydaje ze LV jest drozej?
Chomik Napisano 4 Stycznia 2005 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 Ps. Dziekuje Haniu ze mi odpowiedzialas . Nareszcie ktos mi troche pomogl . Jesli moglabys jeszcze cos napisac to bede bardzo wdzieczna, np. gdzie w koncu pracowalas i jak bylo ogolnie . Chcialabym bardzo tez dowiedziec sie jakie sa koszty utzrymania w Reno i czy dobrze mi sie wydaje ze LV jest drozej? Mysle, ze pomoglo Ci wiecej osob, niz Hania (ktora serdecznie pozdrawiam), ale nie umiesz tego docenic, albo inaczej... przypomnisz sobie o nas, bedac w Stanach. I nie pisz, ze znajdziesz sobie inne Forum - jesli chcesz, to to po prostu zrob, bo w ten sposob nie szanujesz osob, ktore lubia tu przebywac. My nie zrobilismy z Ciebie idiotki, masz zbyt wrazliwe podejscie do siebie, ale to i inne kwestie tez zrozumiesz... Bez odbioru :x
Reachel Napisano 4 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 Uwazam ze najwieksza wada ludzi jest ocenianie innych kiedy wogole ich nie znaja. Ty mnie oceniles niesprawiedliwie i zreszta caly czas to robisz. Jezleli chodzi o to pytanie Ty mi na pewno nie pomogles. Byc moze kiedys zadawalam inne pytania i wtedy pomoglo mi kilka osob i wszyscy byli mili. Nierozumiem czemu tylko Ty starasz sie ciagle na mnie najezdzac i ciagle powtarzasz ze "ja napewno sie myle a Ty masz racje bo Ty wiesz lepiej... i wspomne Twoje slowa..." za kogo Ty sie masz?
marthy Napisano 4 Stycznia 2005 Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 szkoda, ?e tak sie wypowiadasz o forum, bo przecie? odbrze wiem, ?e na ogól jak o coś pyta3aś to dostawa3aś dok3adne odpowiedzi. Szkoda, ?e tego nie doceniesz. Mimo to pozdrawiam Mo?e sie spotkamy któregoś dnia w Reno
Reachel Napisano 4 Stycznia 2005 Autor Zgłoś Napisano 4 Stycznia 2005 ...kiedys zadawalam inne pytania i wtedy pomoglo mi kilka osob i wszyscy byli mili... marthy ja przeciez nie mowie nic zlego o forum, przykro mi tylko z powodu dwoch facetow ktorzy na mnie najezdaja, a przeciez napisalam ze forum jest ok. Prosze o dokladne czytanie
agusiaczek Napisano 14 Lutego 2005 Zgłoś Napisano 14 Lutego 2005 No i wreszcie zabral glos ktos madry... :wink: Nie wyobrazam sobie kilkudziesieciu polskich dealerow w jednym kasynie. :smt028 A wiesz, ja akurat pracowa3am w kasynie, w którym by3o kiludziesieciu polskich dealerów . By3o nas na dwóch zmianach co najmniej 30 osób. Wiec nigdy nie mów nigdy...
Chomik Napisano 19 Lutego 2005 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2005 A wiesz, ja akurat pracowa3am w kasynie, w którym by3o kiludziesieciu polskich dealerów . By3o nas na dwóch zmianach co najmniej 30 osób. Wiec nigdy nie mów nigdy... Mozesz wyjawic jak to wygladalo? Czy mowisz o W&T, czy o H2B? I tak technicznie: przyjechalo 30 osob i postawili ich od razu przy stolach? :smt040 Mieli najpierw wszyscy jakis kurs? A moze juz w Polsce? Bardzo mnie to interesuje, bo o pojedynczych przypadkach na W&T slyszalem - ktos odpowiednio wczesnie (w maju jeszcze) przyjechal, zrobil kurs krupierski i pracowal, ale 30 osob? Moze to jednak H2B? :shock:
agusiaczek Napisano 21 Lutego 2005 Zgłoś Napisano 21 Lutego 2005 Chomik, sorki,ze tak dlugo sie nie odzywalam. To nie bylo H2B, tylko J1. Oferty pracy dostalismy jeszcze w Polsce i w Polsce naciagneli nas na pierwszy, niepotrzebny zupelnie kurs. Taka fanaberia biura, za ktora musielismy slono zaplacic. Na miejscu okazalo sie, ze kurs byl niepotrzebny i ze dopiero nas beda szkolic w kasynie. Kurs trwal troche ponad tydzien, placili nam podczas kursu stawke podstawowa za godzine, a potem heja na stoly. To bylo 2 lata temu. Rok temu znowu przyjechalo sporo polskich krupierow plus wyszkolili kilku nowych. W tym roku, z tego co wiem maja juz zapewniony sklad. Oczywiscie prawie same dziewczyny. W koncu czym przyciagnac graczy, jak nie polskimi blondynami ;-)
Chomik Napisano 21 Lutego 2005 Zgłoś Napisano 21 Lutego 2005 Chomik, sorki,ze tak dlugo sie nie odzywalam. Jakie dlugo? Dwa dni tylko To nie bylo H2B, tylko J1. Na miejscu okazalo sie, ze kurs byl niepotrzebny i ze dopiero nas beda szkolic w kasynie. Kurs trwal troche ponad tydzien, placili nam podczas kursu stawke podstawowa za godzine, a potem heja na stoly. Coz, nie powiem - zaskoczony jestem... Widac czlowiek musi sie uczyc cale zycie, a dla mnie taka informacja, tzn. taka ilosc krupierow na W&T, to spore zaskoczenie. Dziekuje Ci za te wiadomosci, przepraszam tych (Reachel), ktorych wczesniej urazilem z powodu domnieman, a nie znajomosci takich faktow... Czy mozesz jeszcze tylko zdradzic co to za kasyno i gdzie sie miesci, prosze? Oczywiscie prawie same dziewczyny. W koncu czym przyciagnac graczy, jak nie polskimi blondynami ;-) No tak :smt049 Sam bym pewnie chcial wszystko przegrac :smt040
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.