Karol_23 Napisano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Oj tak Stacho, w tym wypadku bedzie sporo zjadało. Co do tych związków, to osoba, która była tam dwa lata temu mi o tym powiedziała,a i przy podpisywaniu umowy jeśli się nie mylę, była o tym wzmianka, ale oficjalnie nikt o tym nie mówi. Może, aby nikogo nie odstraszyć. Jadę pierwszy raz i się nie orientuję...wypłata jest co dwa tygodnie,tak? To by trochę zmieniło postać rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taps13 Napisano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Pieprzyc związki zawodowe.Jedno wielkie socjalistyczne ścierwo. Jak mi każą się tam zapisać to powiem goodbye i znajde zobie inna pracę. Łaski mi nie robią. Zachęcam zeby wszyscy tam jadący Polacy tak zrobili to może się opamiętają. Wd polskiego prawa zrzeszanie w związkach jest dobrowolne i mysle, że powinien być to międzynarodowy standard pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StacHo Napisano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2007 Oj tak Stacho, w tym wypadku bedzie sporo zjadało. Co do tych związków, to osoba, która była tam dwa lata temu mi o tym powiedziała,a i przy podpisywaniu umowy jeśli się nie mylę, była o tym wzmianka, ale oficjalnie nikt o tym nie mówi. Może, aby nikogo nie odstraszyć.Jadę pierwszy raz i się nie orientuję...wypłata jest co dwa tygodnie,tak? To by trochę zmieniło postać rzeczy. Zasada jest taka: 1) jeśli jest kiszka w robocie typu mało godzin - szukaj 2giej roboty... 2) jeśli jest kiszka typu, do bani atmosfera i menadzerstwo - tym bardziej szukaj 2 roboty, a tą pierwszą zawsze możesz rzucić jak będzie bardzo kijowo. 3) kolejna zasada i chyba najważniejsza - nie srać się zawczasu w polsce, bo znowu z doświadczenia wiem, że wszystko się odwraca o 360 stopni także bez paniki... 4) trzeba jechać jak najwcześniej się da, daje to możliwość utrzymania lepszej pozycji u danego pracodawcy i ze znalezieniem drugiej roboty nie będzie problemu. aha....co do mieszkania - można zawsze zebrać ekipe 5-10 osób (lub do takiej się dołączyć) i wynająć chatkę - będzie o wiele taniej na łeb. Choć w miastach nadmorskich jest spory problem - ceny w sezonie są astronomiczne. Ja np. wstępnie będę płacił $85/tydzień - takie są ceny - nie wiem czy da radę znaleźć coś na własną rękę taniej. Znam osoby, które płacą 30-40 usd tygodniowo za mieszkanie w jakichś resortach, parkach narodowych i rozrywki, albo w ogóle nic nie płacą - ale to już jest zupełnie inna sytuacja i miejsce. Także głowa do góry, trzeba działać a nie chować głowę w piach przy pierwszych problemach 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaTeO_Ck Napisano 20 Maja 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Maja 2007 dobra pora by odświeżyć temat!!! Lecimy 14 czerwca z Warszawy do Filadelfii!!! Jak to jest u Was?? Wiecie już co z mieszkaniem??? A tak btw to można jakoś pogadać na gg... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaTeO_Ck Napisano 20 Maja 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Maja 2007 a i jeszcze jedno!!!!!! Powiedzcie jakie ubranie do pracy mam zabrać?? 1) Spodnie: mogą być czarne, niebieskie albo KHAKI (cokolwiek to jest) Ale jakie mają one być: materiałowe czy takie jak od gajerka? 2) Buty: czarne, gumowa podeszwa... Czyli rozumiem że mogą być takie jak do gajerka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fifi_7 Napisano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Maja 2007 mam taki sam problem, ale wiem wiecej o to jaki to jest kolor khaki - to jest taki zgnity zielony.. taki pseudo wojskowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
csh Napisano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Maja 2007 mam taki sam problem,ale wiem wiecej o to jaki to jest kolor khaki - to jest taki zgnity zielony.. taki pseudo wojskowy Khaki to niekoniecznie zgnily zielony http://pl.wikipedia.org/wiki/Khaki Nie wydaje mi sie zeby w ACME wymagali spodni i butow od gajeru - chyba ze bedziesz pracowal na kasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misieq Napisano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Maja 2007 mam taki sam problem,ale wiem wiecej o to jaki to jest kolor khaki - to jest taki zgnity zielony.. taki pseudo wojskowy Khaki to niekoniecznie zgnily zielony http://pl.wikipedia.org/wiki/Khaki Nie wydaje mi sie zeby w ACME wymagali spodni i butow od gajeru - chyba ze bedziesz pracowal na kasie. Witam wszystich . Pracowałem w zeszłym roku w markecie ACME tylko ze w Ocean City , NJ. Pracowałem jako Night Crew. Jesli chodzi o ubranie , jeśli nie bedziecie pracowac na kasie , stroj was nie powiinien obowiazywac. Dla pewnoesci radze zabrac po jednej sztuce kazdej z rzeczy, ale nie sadze aby ona wam sie do czegos przydały. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pistol Napisano 5 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 WitamJa tez jade do CMCH i takze do ACME. Prawdopodobnie lece juz 8 czerwca bo robote zaczynam 10go. Mam pytanko. jak dojechac z lotniska w nowym yorku do CMCH? To zależy na jakim lotnisku lądujesz. Jak na JFK to musisz się dostać na Porth Autority na manhatanie a z tamtąd bierzesz autobus new jersey transport nr 319 ( bus schedule http://www.njtransit.com/pdf/bus/T0319.pdf ) który jedzie do Atlantic City a potem przesiądz się na 552 ( http://www.njtransit.com/pdf/bus/T0552.pdf ) i za jakieś 40min będziesz w CMCH Przy okazji CMCH to fajne miasteczko tylko chyba nie ma za bardzo co robić. Słyszałem od innych polaków i ruskich że praca w ACME trochę nudna ale jak lubisz nic nie robić i brać za to kasę to ok. Ja bym umarł z nudów. Na nockach podobno moża się nieźle wyspać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iwka Napisano 8 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 heja. widzę że trochę Polaków będzie w CMCH rok temu byłam w Minesocie i praktycznie żadnych Polakó nei było. maskara. jeszcze sama była. dopiero kilku spotkałam w połowie pobytu ;/ w tym roku lecę z krakowa 13tego, nocka na manhattanie i 14stego biore autobus do CMCH. a moi znajomi dolatują do mnie po 10 dniach. jeśli ktoś szuka chętnych do mieszkania TANIEGO to będzie nas czworo chętnych. pracujemy w McDonaldzie :D:D:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.