Skocz do zawartości

sytuacja kryzysowa :/


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

no to ja sie pochwale moja sytuacja kryzysowa dzisaj bylem w konsulacie rozmawialem 15 z konsulem i stanelo na tym ze mam jakies problemy w sevisie tak wiec dostalem pisemko ze sprawa jest do wyjasnienia i ze dadza odpowiedz for a couple of days (chociaz nie wiem ile to w ich mniemaniu znaczy ..mam nadzieje ze nie przeciagnie sie to do dwoch miesiecy)

a teraz jak to bylo ze mna

dwa lata temu bylem na campie i mnie z niego wyrzucili poniewaz pomoglem komus wwiezc piwo na kamp ..niestety zlapali nas na tym i wyrzucil w sumie 3 osoby .....mimo ze tlumaczylem ze to nie moj alko ..ale nie wazne i tak postapilem kretynsko .....nie wiem czy to jest jakies wykroczenie ..ale tylko nas wyrzucuili wiec zadnej policji nie wzywali itp nie zlamalem prawa ......po tym incydencie bylem jeszcze w usa prze ponad tydzien ..oczywiscie kontaktowalem sie z moim organizatorem we wszytkich sprawach ...po czym wrocilem do polski na poczatku wrzesnia .....pozniej sie juz sprawa nie interesowalem i nie wiem czy w takiej sytuacji trzeba sie logowac do jakiegos sevisu ...ja sobie o niczym takim nie przypominam .......i nie wiem czy ta sytuacja z wyrzuceniem mnie ma bezposredni wplyw na to jak to jest?

paszport mi zwrocili i tego sie boje ze to moze byc cos powaznego ...ale nie wiem jak to wszytko sie ze soba laczy

nie zlamalem zadnego prawa wrozilem na dlugo przed wygasnieciem wizy

na tej kartce ktora dostalem mam napisane " administrative processing"

SEVIS

zalamany jetem bo nie wiem co mam myslec ...boje sie ze nie dostane tej wizy moze mi ktos wytlumaczyc oco w tym wszytkim chodzi czy jest duze prawdopodobienstwo ze nie dostane tej wizy?

  • Odpowiedzi 28
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

ja Ci powiem tak, w takiej samej sytuacji jak ja byla moja kolezanka z ktora razem bylam w ambasadzie i bylysmy w roznych okienkach , problem byl taki sam "no shown" w sevisie. I o ile jej konsul oddal paszport i wlasnie tez jej dal jakas kartke i powiedzial ze ma to wyjasnic sobie i jej rozmowa trwala krotko o tyle moja rozmowa jak juz pisalam trwala ponad 15 min i konsul pofatygowal sie wyjasniajac mi o co chodzi i jednoczesnie dal mi do wyboru: albo odda mi paszport do momentu wyjasnienia i potem im dostarcze albo go zatrzyma wiec go zatrzymal w celu wyjasnienia no a mojej kolezance oddali ale... nasza agentka pozniej podeszla do konsula z ktorym ja rozmawialam i wyjasnila ze jest podobna sytuacja wiec konsul przyjal oddany paszport przez drugiego konsula... ja dodam jescze ze konsul powiedzial ze takie problemy nie przekreslaja szansy uzyskania wizy ale jednak trzeba to wyjasnic... wiec nie martw sie na zapas (hehe teraz to latwo mowic kiedy wize mam w kieszeni a sama prawie ze paznokcie do lokci poobgryzalam hehe) no i to sa slowa samego konsula "ze wize prawdopodobnie dostane" wiec jesli masz podobny problem z sevisem jaki ja mialam to raczej nie masz sie o co martwic... a jesli chodzi o opisana sytuacje to nie mam pojecia.

no ale co konsul Ci powiedzial ze nia ma Cie w Sevisie ??

_____________

2 maj ---> California :)

Napisano

kurcze nie wszytko zrozumialem co on mowil a poztym to sie zajmowal chyba jakas nowa konsulka i wszytko jej tam pokazywal co i jak a do mnie niewiele mowil musialem sie tam dopytywac ....cos mowil o waznosci mojej wizy co robilem jak przyjechalem do stanow ...czy wogole pracowalem ...ja mowie ze tak ze pojechalem na camp i pracowalem na nim on mi prtzerwal i mowi ze trzeba cos tam wyjasnic dal mi ta kartke i tyle

ehhh strasznie sie czuje teraz ,,,moze o to chodzi ze nie wypelnilem do konca kontraktu bo mnie wyrzucili na jaiks 1,5 tyg przed koncem nie wiem sam ..ale wszytko komunikowalem camp america .....i nawet sie pytalem czy bede mial problem z powrotem do satnow ...mowiono mi ze nie ....nie anulowano mi wizy ... ehhhh````````````````````````````

Napisano
po przylocie do Polski nie logowalem sie w zadnym sevisie ,,,bo tego nie robilem tez rok wczesniej ...chociaz jus sam nie pamietam jak to z tym jest

ale do sevisu loguje sie w Stanach po przylocie w celu potwierdzenia legalnosci pobytu a nie w Polsce, jesli sie nie zalogowales w stanach wiec nie maja Cie w systemie i stad problem ja sie logowalam ale tez mnie nie ma w systemie sevis...i z tego co mi powiedzieli w miniony poniedzialek, kiedy sie okazalo ze mnie nie ma w sevisie czyli po prostu tak jakby wogole sie nie pojawila w USA musialam udowodnic ze faktycznie bylam i pracowalam na J1 a wiec musialam wykazac zwiazek miedzy mna a organizacja sponsorujaca i pracodawca czyli po prostu wyslalam (do biura poprzez ktore jade a oni przekazali do Ambasady) wszystkie paychecki, ksero W2, ksero SSN, list od organizacji sponsorujacej, ubezpieczenie, DS-a z zeszlego roku, a nawet potwierdzenie Drug test no slowem wszystko co wykazywalo ze pracowalam na J1, zeby nie mieli watpliwosci co do legalnosci mojego pobytu... wiec jesli sie nie logowale do Sevisu to mysle ze przyczyna jest tylko to i wymaga to wyjasnienia... no a co twierdzi biuro ktore organizuje Twoj wyjazd ??

_________________

2 maj --> California 8)

Napisano

ale chyba na kampie nie trzeba sie logowac do sevisu tak jest na work and travel tak mi sie zdaje ...moje biuro powiedzialo ze trezba poczekac i tyle nic wiecej

Napisano

generalnie jest chyba tak, ze jednym z powodow odmowy wizy jest zlamanie zasad programu (przynajmiej tak mi mowili w biurze przed pierwszym wyjazdem na worka) wiec jesli ta sytuacja opisana przez Ciebie byla zlamaniem zasad programu i maja to odnotowane wiec mozesz miec problem a jesli chodzi o Sevis to nie wiem ale wydaje mi sie ze to chyba nie ma znaczenia jaki program i chyba kazdy musi sie zalogowac (przynajmiej tak mysle i niech mnie ktos poprawi jesli jestem w bledzie)... patrzac po sobie jesli chodzi tylko o Sevis, o to ze Cie nie ma w systemie to jest to kwestia wyjasnienia i mysle ze podobnie jak ja otrzymasz wize...a jesli chodzi o to "zajscie" to nie mam pojecia jakie sa szanse... ale uszy do gory :)

_______________

2 maj ---> California 8)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...