Wojtek-J Napisano 11 Maja 2007 Zgłoś Napisano 11 Maja 2007 Dostalem w grudniu 2005 wize turystyczna na 10 lat, wczesniej bylem 2 razy na W&T, studiuje na ostatnim roku. Nie bylo absolutnie zadnych problemow. Nie chce mi sie wierzyc, ze Twoi znajomi mieli zwyklego pecha, cos tu nie pasuje. -- Pozdrawiam. Wojtek
djsimo Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 hej, ja i moja dziewczyna byliśmy wczoraj w konsulacie w krakowie :-) dostaliśmy obydwoje bez żadnych problemów wize :-) wydaje mi sie ze ten post jest bardzo mocno ubarwiony, bo o to aby nie otrzymac tej wizy to na prawde trzeba sie niesamowicie nastarać jeżeli ma sie czyste papierki oczywiscie :-) ogólnie wszystcy z grupy ludzi ktorzy wchodzili z nami (ok.60) wychodzili zadowoleni i nei slyszalem o przypadku nie otrzymanmai tej wizy :-) a pytania jakie miałem: gdzie jade z kim co studiuje i to wszystko :-)
Rademedes Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 to juz chyba tak lezy w ludzkiej naturze zeby sobie stwarzac sztuczne problemy :-)
dan Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 U mnie nie bylo zadnych problemow, zreszta, jak w calej grupie. Krotkie pytania odnosnie studiow, pouczeni, iz nie mozna zostac tak dlugo, jak na H2B, hehe!! Pytanie o drugie obywatelstwo, stwierdzenie, ze dotychczas wszystko bylo ok, oby tak dalej i tyle!! Pic na wode, fotomontaz Zycze powodzenia tym co przed, pomyslnych wakacji, tym, ktorzy po..
t0d Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 jeśli zaś chodzi o rozmowę z urzędnikiem z immigration na lotnisku: zabrał mi paszport i ds'a, rozpiął, zapytał się co będę robił - lewy wskazujący, prawy wskazujący, looknięcie w kamerkę i heja you can go and claim your baggage pozdrufska z Myrtle Beach
natalia_i_daniel Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 myślę,że nie będzie źle,my już jesteśmy po i było tak jak zwykle,nawet prosciej, zyczę powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Raphael Napisano 13 Maja 2007 Zgłoś Napisano 13 Maja 2007 .... I ta moja pani konsulka była jedyną osobą która sprawdzała dokumenty. spojrzała na moja legitymację studencką. przejrzała dokładnie index, spytała na którym roku jestem < jestem na ostatnim> przejrzała mój paszport czy mam jakies pieczątki. Więc jak ktoś ma problemy z papierami, np nie ma indexu czy ma niezaliczony semestr to niech sie stara isć do innego okienka, bo bedzie miał dodatkowy stres.... U mnie konsul (taki w okularach), z którym rozmawiałem nawet najmniejszym paluszkiem, nie dotknął mojego indeksu bądz legitymacji. Wogóle wyglądał, tak jakłby już gdy podchodziłem wiedział że trzeba mi dać wizę... bardzo byłem zaskoczony. Ze stresu wogóle zapomniałem angielskiego (a nie narzekam na jego znajomość) i bełkotałem bzdury: bleh, blah, brifronia, san frandiego, na pożegnanie konsul powiedziałbym, abym w San Diego nie zapomniał spróbować Shrimp Tacos (ich specjał). A tak na serio, to w moim paszporcie jest zeszłoroczna wiza kanadyjska.. otrzymanie wizy kanadyjskiej to prawie jak wygrana w totolotka, otrzymuje ją -max 30-35% osób, jeśli dostałem taką wiże i nie zostałem. To tym bardziej nie powinienem zostać w USA (wiecie czym bardziej na południe tym mniej cywilizowany kraj : Kanada>USA>Meksyk.. )
t0d Napisano 14 Maja 2007 Zgłoś Napisano 14 Maja 2007 no bez przesady z tą kanadyjską - jak masz kwity że jeszcze studiujesz to prawie na bank możesz dostać wizę (wiem bo mam ) - ale może to jest też kwestia zaproszenia..
sly6 Napisano 14 Maja 2007 Zgłoś Napisano 14 Maja 2007 z ta wiza do Kanady to jest roznie i nie mozna powiedziec ze jest zle ale tez i nie jest dobrze,znam przypadki osob ktore majac zaproszenie tej wizy nie otrzymaly i takie ktore nie majac zaproszenia wize otrzymaly..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.