Jaka karte tel trzeba kupic zeby tanio dzwonic z USA do domu

[seguar]

Wiatm,

tak jak w tytule mam pytanie do osob bedacych wczesniej w Stanach w jaki sposob kontaktowali sie z domem. Slyszalem ze mozna na miejscu kupis jakiej tanie karty ale nikt mi nic wiecej nie powiedzial jak one sie nazywaja i w jaki sposob moge sie laczyc z domem.

Prosze o odpowiedz osob ktore wiedza juz co nieco na ten temat

Przy okazji chcialem zapytac czy:

1. kupujac a Stanach jakis fajny telefon (np. Nokia z serii N) bede mial pewnosc ze zadziala on w Polsce bez problemow

2. jesli kupie np Ipoda to nie bedzie w kraju zadnych problemow zwiazanych z odtwarzaniem plikow mp3, bo podobno moga wystapic jakies klopoty z systemem kodowania czy cos takiego

Z gory dzieki za pomoc:)

[tissaya]

temat byl poruszany dziesiatki razy.

uzyj prosze opcji szukaj.

[maroosz]

odtwarzacz możesz śmiało kupować... co do tel. nie jestem pewien, ale chyba wystarczy że będzie bez simlocka i wtedy działa wszędzie...

[jok]

Ja korzystałem z kart European Diamond, ale wejdź do dowolnego kiosku i poproś o kartę żeby zadzwonić do europy, oni już ci coś znajdą

[Duszek]

Karty do dzwonienia do polski mozna kupic np. na stacjach benzynowych, w malych sklepach, w duzych tez, najlepiej gdzies przy wejsciu zapytac sie czy tu takie cos maja - czasami maja karty w sklepach w ktorym by nikt nie powiedzial ze moga byc - np. w sklepie z agd, rtv pomiedzy telewizorami byly karty, zanim wyjedziesz zobacz sobie na mapkach w google gdzie masz jakis najblizszy sklep, (kiosku jakos nie widzialem w usa - no ale w koncu napisal to jok). Rodzajow kart jest wiele, nie mam pojecia na jakiej zasadzie dziala ten system, ja dzowniem chyba z 5 roznych kart - na kazdej byla inna stawak za minute, na kazdej byla inna stawka za polaczenie itd, oczywiscie kazda byla z innej firmy.

[gari]

osobiscie polecam TeleTzar z www.Ldpost.com - wzaszadzie nie oszukuje i za 5$ jest 172minuty (no chyba ze sa problemy z polaczeniem wtedy potrafi przyciac pare minutek)

POZDRO

[seguar]

Dzieki:)

Mam jeszcze pytanko w sprawie tych kart, czy z nich bede mogl dzwonic tylko z budek czy to dziala jakos na zasadzie ze np wstukuje kod i dzwonie z telefonu ktory mam w pokoju??

[jok]

(kiosku jakos nie widzialem w usa - no ale w koncu napisal to jok)

a gdzie byłeś? na Alasce? bo na przykład w Nowym Jorku można znaleść kioski co kilka przecznic, w mniejszych miejscowościach są to tzw. Tabaki (nie wiem czy pisownia jest poprawna), czyli małe sklepiki z prasą, słodyczami itp.

No chyba że kiosk ma dla Ciebie żółty napis RUCH na zielonym tle... Jeśli tak to MASZ RACJĘ, w USA nie ma kiosków... :twisted:

Mam jeszcze pytanko w sprawie tych kart, czy z nich bede mogl dzwonic tylko z budek czy to dziala jakos na zasadzie ze np wstukuje kod i dzwonie z telefonu ktory mam w pokoju??

te karty opierają się na tym, że dzwonisz na bezpłatny numer telefonu (chyba zaczyna się na 1-800 albo 1-888, nie pamiętam dokładnie...) i tam masz coś w rodzaju automatycznej sekretarki (jak w większości większych firm -> aby połączyć się z działem xxx wybierz 1, aby ......... wybierz 2).

Czyli jeżeli z pokoju możesz zadzwonić po pizze, to możesz też zadzwonić do domu

Jedna wskazówka -> jak dzwonisz do Europy to musisz wstukać numer kierunkowy to Europy, potem dopiero do Polski i tak dalej... numer jest napisany na każdej karcie przeznaczonej głównie do rozmów ze starym kontynentem

[Duszek]

Te karty to sa zdrapki - kupujesz karte, zdrapujesz numer i dzwonisz. To nie sa jakies karty magnetyczne czy cos takiego. Nawet sa takie karty gdzie na jednej karcie masz podane kilka numerow np; opcja 1)za polaczenie bierze dolara, a potem za 1 minute 5 centow; opcja 2) za polaczenie nie bierze nic, ale potem za minute placisz 20 centow. Najpierw dzwonisz pod numer jaki jest na karcie (nie ten "zdrapkowy"), potem tam sie laczysz z tym munerem i dopiero wtedy piszesz ten kod ze zdrapki, a dopiero potem numer do polski. Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba zeby dwonic do Polski to trzeba najpierw wklepac- najpierw czyli wtedy jak ci ktos w sluchawce powie zebys wklepal ten numer polski (011, potem kierunkowy do polski 48, potem kierunkowy do miasta np.23, a potem ten pieciocyfrowy polski). Pamietam jak dzwonilem pierwszy raz i nie moglem sie polaczyc z polska, wlepywalem te numery kierunkowe itd, raz z zerami, raz bez zer i za nic nie oglem sie polaczyc, az w koncu tam na karcie byla jakas "helpline" i dopiero wtedy jak sie polaczylem z jakims zywym czlowiekiem z helpline i powiedzialem (po angielsku) ze nie umiem z tej karty sie polaczyc z polska i po prostu powiedizlalem ten numer do polski (bez zer w numerach kierunkowych) dopiero wtedy sie polaczylem z domem, Mozesz dzwonic ta metoda z karty zarowno z budek jak i z telefonu jaki masz w pokoju, tylko najpier lepiej pojdz do recepcji i zapytaj sie czy dzwoniac ta metoda bedzie ci liczone jak za polaczenia z zagranica czy tylko bedzie ciagnieta kasa z karty - odpowiedz tylko z pozoru wydaje sie oczywista, z oberwacji wiem, ze czasami te gorsze karty potrafia jakos zle sie polaczyc i wtedy bedzie ciagnieta kasa na twoj rachunek jakbys dzwonil za granice bez karty - czyli po prostu sie nie wyplacisz.

[lipski]

mnie te karty mało co nie wyprowadziły z równowagi. kupowałem je zawsze na stacjach benzynowych i dzwoniłem zawsze z budki tel .miałem kilka razy przypadki dzwonienia po kilka minut zamiast ok. 3 godzin jak to pani mi zapowiedziała wczesniej ile mam jeszcze do gg. A wspomniane wyżej Diamondy też mnie przycięły