mk Napisano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2007 Rozmawialam z kilkoma prawnikami i kazdy ma swoj pomysl na poprowadzenie mojej sprawy. Ostatni zasugerowal mi, ze starajac sie o O-1 moge rowniez starac sie o EB-1. Ja mam jednak J-1 z HRR Jaka wiec powinna byc kolejnosc petycji Waiver z J-1, O-1, EB-1 czy O-1, waiver i po otrzymaniu dopiero o EB-1? Czy moze wszystkie trzy jednoczenie?
karina Napisano 3 Sierpnia 2007 Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2007 Masz J-1 z HRR i chcesz sie starac o O-1 i o EB-1? Gratuluje poczucia humoru prawnikowi, bo on chyba nie wie do konca jakie trzeba spelniac warunki aby dostac approval EB-1. EB-1 jest dla osob, ktore maja osiagniecia swiatowe, na szczeblu miedzynarodowym. Czyli np. doktorzy (docenci) chemii, biologii, fizyki, ktorych prace publikowane byly w swiatowych magazynach, prasie specjalistycznej, majacy za soba lata badan, doswiadczen, majacy popracie profesorow swiatowej slawy. Sportowcy szczebla miedzynarodowego. Itd. Znam sprawe chlopaka, ktory skonczyl studia na UJ i na Politechnice - rownoczesnie, dziedzina chemii, nie pamietam w czym sie specjalizowal. Srednia chyba 4,8. Publikacje w Polsce i za granica, uczestnictwo w badaniach w Niemczech i Francji. Stypendium rzadowe (juz nie pamietam czy to bylo stypendium prezydenta czy premiera). Oferty pracy w Polsce od dwoch duzych firm farmaceutycznych (jedna firma dawala mu 20 tysiecy zlotych na miesiac). On jednak chcial sie dostac do USA. Byl tu na J-1, jakis prawnik powiedzial, ze nie ma sprawy EB-1 ma pewne. I co? USCIS odpisalo, ze gratuluja, ze sa pod wrazeniem tego co do tej pory zrobil, ale nie jest to poziom EB-1. EB-1 jest ciezko dostac. To jest kategoria naprawde bardzo specyficzna, a osoby, ktore pracuja przy zatwierdzaniu tych petycji sa niezwykle wysoko wyszkoleni. Nie mowie, ze Ty nie podlegasz pod EB-1, bo moze jestes w czyms niezwykle dobra, ale zanim cos zaczniesz, sprawdz wszystko dokladnie. Nie znam Twojej sprawy i nie moge Ci powiedziec co masz robic po kolei, ale juz przeskok J-1 na O-1 jest dosc zastanawiajacy. Powodzenia.
mk Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 3 Sierpnia 2007 Bede sie starac o O-1 w kategorii Extraordinary in Motion Picture or Television Industry. Wiem, ze wielu ludzi sie porywa z motyka na slonce, ale ja akurat nie. Sprawdzilam dokladnie jakie musze spelniac warunki i wprawdzie nie mam Acedemy Awards, ale moge myslec o przyznaniu wizy na podstawie obecnej i bylej pracy, moich osiagniec i statusu w zawodzie. Zgadzam sie w kategorii naukowcow jest inaczej, i niewielu, ktorzy maja 30-pare lat moze myslec o O-1 czy wogloe EB-1. Inaczej ma sie z artystami i zawodami filmowo-telewizyjnymi. Nam jest latwiej wypracowac "narodowy czy miedzynarodowy sukces". Wiem, ze moge miec problemy z wytlumaczeniem sie z mojej wizy J-1, skoro sie ubiega o O-1, ale nie mam wiele do stracenia. Dziekuje za troske, ale chcialabym wiedziec, czy lepiej ubiegac sie o waivera, jak juz bede miala O-1, czy przed aplikowaniem na O-1? Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
karina Napisano 4 Sierpnia 2007 Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2007 Nie do konca jest tak jak mowisz, bo wiza O po wizie J moze miec rozne nastepstwa i podobnie ma sie sprawa z EB-1. Tak jak juz wspomnialam, nie znam Twojej sprawy do konca, ale powiem Ci, ze jedna ze znanych rezyserek polskich tez nie dostala EB-1, a jej nazwisko jest naprawde znane. Wiza O jest wiza latwa do otrzymania (w porownaniu z EB-1 oczywiscie). Jesli jestes w branzy filmowej tym bardziej (podobnie jak sportowcy i artysci). Wize O otrzymuje wielu 30-latkow, a nawet ludzi, ktorzy maja po 15, 16 lat. Mnostwo z Rosji, Polski, Chin. Ja znam co najmniej 100 przypadkow wydania wizy O dla ludzi ponizej 30 roku zycia. Problem zaczyna sie przy EB-1, nie przy wizie O (bo ona jest wydawana na jakis czas, wiec zawsze mozna ja potem nie odnowic itp.). Na temat waivera ja nie moge Ci mowic co powinnas zrobic, bo to twoj adwokat powinien przyjac jakas taktyke. Ja nie moge mu ani wchodzic w droge ani tym bardziej oceniac kiedy lepiej jest starac sie o waiver, bo kazdy z nas ma swoj sposob prowadzenia sprawy. W kazdym razie adwokat powinien Ci nakreslic caly plan dzialania, poinformowac o terminach (czyli ile mniej wiecej to zajmie) i powiedziec jakie sa drogi a co za tym idzie jakie ryzyko niesie kazda z tych drog. To co ja bym Ci powiedziala to jest moja wersja, ale kazdy z nas ma swoj sposob prowadzenia sprawy. Najlepiej porozmawiaj ze swoim adwokatem jak on to widzi, jak widzi waiver, jak widzi staranie sie o Green Card (bo jest tu kilka drog, a tym bardziej kiedy masz kogos kto chcialby cie zatrudnic - sa drogi duzo mniej ryzykowne niz EB-1 a czasowo takie same). Tylko na podstawie tego co mi napisalas, bo jak wspomnialam wyzej, nie znam do konca calej sprawy, ja widze co najmniej 3 wyjscia. Pamietaj tez, ze waiver to dosc dlugi czas (na dzien dzisiejszy) i ze nie kazda osoba ten waiver dostaje (tu duzo zalezy od tego skad byly fundusze na twoja J). Nie mowie tego zeby cie straszyc, mowie to po to, ze jesli jestes dobra w tym co robisz to nie kazdy kraj bedzie chcial cie puscic ... dlatego wbili ci sekcje 212(e). Przedyskutuj z prawnikiem co robic. Im wiecej prawnikow odwiedzisz tym wiecej bedziesz miala roznych, czesto sprzecznych informacji, bo i kazdy prawnik jest inny i ma inne pomysly ) Trzymaj sie jednego i patrz co robi i jak szybko robi. Poniewaz jestes na wizie J to w Twoim przypadku czas gra role. Nie pozwol aby ktos wzial sprawe i jak zadzownisz za miesiac to powie Ci, ze jeszcze nie sprawdzil czy pieniadze wplynely na jego konto. I pamietaj aby miec kopie wszystkiego co prawnik wysyla, pisze, wypelnia. Powodzenia ))
mk Napisano 4 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2007 Bardzo dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Mi bardzo nie zalezy na EB-1, nie jest to celem moich staran, ale zasugerowal mi to ostatni prawnik, a jemu akturat z trzech prawnikow, z ktorymi rozmawialam najbardziej ufam (pierwsza prawniczka, po wyminanie kilku maili jednego wieczoru i zapewnieniach, jakoby mam sznase na o-1, kiedy zaczelysmy konsultacje okazalo sie, ze nawet nie zna dobrze mojego resume...bez komentarza). Pisalas, ze sa conajmniej trzy drogi do green card w moim przypadku, jesli moglabys mi je naswietlic bylabym wdzieczna, uwazam, ze nadmiar wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodzil a sama jeszcze nie zbadalam meandrow zielonej karty Moja sytuacja tez jest troche inna, bo wprawdzie mam z J-1 HRR, ale ta wiza w maju wygasla. Ja jestem od lutego poza usa, chociaz pracujac dla tego samego pracodawcy. Myslalam, ze jesli mi sie nie uda z O-1, zawsze moge jeszcze raz sie postarac o J-1 (poprzednia milalam tylko na pol roku). Tylko jesli prawnik chcialby mi sie starac w tym czasie starac o waivera, to juz by bylo ryzykowne... chyba(?) Nastepna rozmowe z nim mam w poniedzialek (ma w tym czasie zbadac moja sytuacje z J-1), ale lubie byc przygotowana i "wszystko wiedziec", dlatego pytam o rade. Pozatym latwiej zaufac radom kogos, kto nie chce na tobie zarobic. Pozdrawiam serdecznie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.