Kupno perfum - najtansza opcja

[don pedro]

Prosze poradzcie mi gdzie najtaniej mozna kupic markowe perfumy przy powrocie z USA trasa San Francisco - Frankfurt - Warszawa?Chyba najtaniej byloby w wolnoclowce na lotnisku w SF?Dziekuje za pomoc

[dżola]

  don pedro napisał:

Prosze poradzcie mi gdzie najtaniej mozna kupic markowe perfumy przy powrocie z USA trasa San Francisco - Frankfurt - Warszawa?Chyba najtaniej byloby w wolnoclowce na lotnisku w SF?Dziekuje za pomoc

W SF dlatego ze poki co kurs $ jest nizszy niz Euro. Pozdrawiam!

[Jackie]

We Frankfurcie już nie kupisz nic w strefie bezcłowej. Pozostaje SF.

[dan]

Witam!

To chyba wiele sie zmienilo w ostatnich dwoch tygodniach.. 3 pazdziernika perfumy na lotnisku jeszcze byly, ale ich kupno nie oplacalo sie w porownaniu z lotniskami w USA. Co innego alkohol, ten wychodzil taniej.

W ciagu lata zlikwidowano miejsce do palenia we Frankfurcie, wiec zmiany zachodza szybko. Jesli ktos moze, prosze o powierdzenie inf o baku perfum na bezclowce we Frankfurcie.

pozdro!

[t0d]

perfumy we FRA mogą być ale dla nas nie są to już zakupy wolnocłowe - od 1 maja 2004 jesteśmy w UE, która ma coś takiego jak wspólną granicę celną: z punktu widzenia celnika przy podróży SFO-FRA-WAW granicę przekraczamy już przy przylocie do FRA - lot z FRA do WAW jest traktowany jako lot "krajowy" - a na takie nie przysługuje nam kupno po cenach wolnocłowych reasumując: przy powrocie możesz, bez cła, kupić tylko przed granicą z UE - czyli w SFO ;-)

jak zwykle przy okazji takich postów: to co napisałem powyżej ma zastosowanie jeśli chcemy działać w zgodzie z obowiązującym prawem

ps leć przez NY i wpadnij do hindusów na broadway'u - ceny są super za jakiegoś hugo boss'a dałem $10 ;-)

[dżola]

  t0d napisał:

perfumy we FRA mogą być ale dla nas nie są to już zakupy wolnocłowe - od 1 maja 2004 jesteśmy w UE, która ma coś takiego jak wspólną granicę celną: z punktu widzenia celnika przy podróży SFO-FRA-WAW granicę przekraczamy już przy przylocie do FRA - lot z FRA do WAW jest traktowany jako lot "krajowy" - a na takie nie przysługuje nam kupno po cenach wolnocłowych reasumując: przy powrocie możesz, bez cła, kupić tylko przed granicą z UE - czyli w SFO ;-)

Nie bardzo to rozumiem, bo skoro tak to wyglada to jakim cudem lecac przez Paryz (tez niby lotem "krajowym") ta strefa istnieje i moglam zakupic to czego w US nie bylo i po cenach ZNACZNIE nizszych niz poza strefa... ??? To te przepisy tylko obowiazuja we Frankfurcie? Bo wydaje mi sie ze Francja tez jest czlonkiem UE... Pozdrawiam

[cpi]

  t0d napisał:

leć przez NY i wpadnij do hindusów na broadway'u - ceny są super za jakiegoś hugo boss'a dałem $10 ;-)

a tak z ciekawosci, to ile ten hugo boss ma wspolnego z jakoscia oryginalu? :> bo jesli jakosc jest nizsza wprost proporcjonalnie do obnizonej ceny, to nie bardzo to widze, hehe

[t0d]

  dżola napisał:

Nie bardzo to rozumiem, bo skoro tak to wyglada to jakim cudem lecac przez Paryz (tez niby lotem "krajowym") ta strefa istnieje i moglam zakupic to czego w US nie bylo i po cenach ZNACZNIE nizszych niz poza strefa... ??? To te przepisy tylko obowiazuja we Frankfurcie? Bo wydaje mi sie ze Francja tez jest czlonkiem UE... Pozdrawiam

widocznie w Paryżu nie sprawdzają gdzie lecisz

  cpi napisał:

a tak z ciekawosci, to ile ten hugo boss ma wspolnego z jakoscia oryginalu? :> bo jesli jakosc jest nizsza wprost proporcjonalnie do obnizonej ceny, to nie bardzo to widze, hehe

to jest to samo tylko że pudełko inne i napis "tester" albo "sample" - wszystko inne (wygląd buteleczki, kolor, zapach jest takie samo jak w "zwykłym" sklepie) - zapomniałem wspomnieć że musisz szukać sklepów na których nie ma napisu "wholesale only"