Po auto do USA

[Wojtek-J]

tomaszwl problem polega na tym ze nadal za duzo ludzi uwaza ze zanizanie wartosci,klamstwa sa czyms ok i dobrym i jesli ta postawe w jakis sposob sie wypleni to wtedy porozmawiamy o zmianie nastawienia, a tak przy takim czyms cierpia inne osoby .

A nie cierpia w chorym systemie emerytalnym, przy KRUSie, preferencyjnych kredytach dla rolnikow, skupach interwencyjnych, ZUSie i emeryturach pomostowych, 'darmowej' sluzbie zdrowia, 'darmowej' edukacji, rozrosnietej biurokracji, szalonych obciazeniach podatkowych, itp. ?

To wszystko jedno i to samo zlodziejstwo - wyciaganie na sile jak najwiekszych pieniedzy od ludzi ciezko pracujacych.

[gal]

To wszystko jedno i to samo zlodziejstwo - wyciaganie na sile jak najwiekszych pieniedzy od ludzi ciezko pracujacych.

Tak wlasnie kolektywne oplacanie wszystkich dookola.

[sly6]

To moze mi powiesz jak nalezy pomagac ludziom chorym,niepelnosprawnym.,..chyba nie sadzisz ze zwykli ludzie beda takim osobom pomagac?takich osob jest garstka a przeciez prawie kazdy wyciaga dlon o pomoc a tych dloni do pomocy jest czasami malo....

jesli system nie jest wydolny to nie oznacza ze nie robi nic ..

Ty masz to szczescie ze mozesz sobie sam radzic,jest wiele osob ktore chca ale nie moga-nie potrafia i co wtedy nalezy z takimi osobami zrobic??

wierz mi te osoby wszystko by oddaly aby moc samemu dawac sobie rade i nie brac kasy -pomocy ale to nie jest takie proste ....ja np wybralbym zdrowie

[gal]

Jesli rzad jest taki dobroczynny i chce pomagac tym nieszczesliwym i chorym to niech sam zaradzi jak z wlasnych oszczednosci moze wygospodarowac pieniadze dla nich. Promowac zdrowy styl zycia i popierac edukacje zanim problem nastapi. Prewencja jest priorytetem A nie rzadzic sie pieniedzmi zarobionymi przeze mnie ktore mi zabierze. Ponadto ludzie wiekszego ryzyka powinni oplacac wiecej do kasy zapomogowej jako ze naleza do tych ktorzy prawdopodobnie beda z niej korzystac. Tak samo jak ci ktorzy maja wiecej mandatow placa wyzsze ubezpieczenie od samochodu. Jak ci ktorzy nie splacaja kredytow placa wyzsze odsetki itp itd

Ponadto promocja zdrowego trybu zycia a nie promocja firm farmaceutycznych. Niepelnosprawnych mozna poslac do pracy tylko trzeba chciec

w NYC niedaleko mnie mieszka niewidoma dziewczyna ktora dojezdza do pracy na Manhattan z psem pilotem. Jezdzi autobusem i posiagiem

. Traci na to ponad godzine w jedna strone. Ale zapracowuje na siebie i swoje potrzeby nie czeka na manne z nieba bo jest niewidoma. Mozna tylko wymaga ten proceder pracy i umyslu a ktory rzad chce pracowac i myslec?

lepiej nalozyc podatki niech placa ci ktorzy maja ,reszta dostanie bez wysilku

[Wojtek-J]

Tak, sadze ze zwykli ludzie beda takim osobom pomagac. Pomagaja osoby prywatne ludziom calkiem obcym, po to jest rodzina (blizsza i dalsza), sasiedzi, przyjaciele - aby moc na siebie liczyc. Przykladow z zycia znam wiele.

To mit, ze osoby potrzebujace umra z glodu bez zadnych perspektyw na normalne zycie jesli panstwo im nie pomoze (i ze jedynie panstwo ma monopol na taka prosta dzialalnosc 'charytatywna').

Dzialalnosc 'charytatywna', bo polega ona tylko na zabieraniu pieniedzy ludziom ciezko pracujacych, marnotrawieniu wiekszej ich czesci, wydawaniu tego co zostanie na osoby, ktore pomocy nie potrzebuja, a jedynie nauczyly sie wykorzystywac system i w koncu - tadaaaam - przeznaczenie zalosnej resztki na ludzi, ktorzy naprawde sa w potrzebie (jesli w ogole uda im sie pomoc uzyskac, jak wiemy wlasnie tym osobom przychodzi to najtrudniej w walkach z biurokracja).

Roznimy sie w podstawowej kwestii, dla mnie idea Robin Hooda to nie bohaterstwo, a zlodziejstwo.

Ja sie spytam inaczej - a ile osob zostaje na lodzie i w totalnej biedzie przez to, ze gdy pracowali i placili nadmiernie wysokie podatki, musieli pomagac milionom 'potrzebujacych', ktorzy z czerpania korzysci z takich socjalow stworzyli niezly biznes?

Na czym polega ta wspaniala sprawiedliwosc? Ano, rodzinom osob biednych i potrzebujacych jest zwykle znacznie ciezej. Ktos pomyslal wiec - alez to niesprawiedliwe - dlaczego tylko im ma byc ciezko? Sprawiedliwie bedzie, jesli wszyscy beda ten ciezar nosic na swoich plecach. To wlasnie sprawiedliwosc w dobrze znanym nam wydaniu.

Zwyczajna choroba i patologia, ale z ideami tak latwymi do polkniecia. Bajki wole w wydaniu braci Grimm.

[sly6]

Tak, sadze ze zwykli ludzie beda takim osobom pomagac. Pomagaja osoby prywatne ludziom calkiem obcym, po to jest rodzina (blizsza i dalsza), sasiedzi, przyjaciele - aby moc na siebie liczyc. Przykladow z zycia znam wiele.

A ja znam takie przyklady ze nikogo to nie obchodzi i gdzie wtedy szukac pomocy??prosic rodzine ktora ma Cie w tzw tylku,znajomych-przyjaciol??szkoda ze tak sie dzieje ale takie jest zycie...I wtedy jakos trzeba sobie dawac rade a to nie jest takie proste ..Wojtek jakbym tak napisal paru osobom co Ty teraz napisales to by mieli nie zly ubaw-przepraszam ale tacy sa ludzie,Ich takie cos jak rodzina nie obchodzi ...

Gal co do tej dziewczyny to wlasnie po to ma psa,udogodnienia ktore to osoby zdrowe Im to umozliwiaja ale teraz wyobraz sobie ze widzisz,chodzisz,slyszysz a jestes osoba niepelnosprawan i szukasz pomocy,jak sadzisz ktos Ci pomoze czy tez nie?pare % moze i tak a duza czesc odejdzie ..Takie wlasnie jest zycie ..Sadzisz ze osoby niepelnosprawne nie chca pracowac,chca ale musza miec zapewnionione pewne ulatwienia jak ta dziewczyna i wtedy mozna wiele rzeczy zrobic ale jak wiesz metalnosci ludzkiej nie da sie zmienic ale za to podjazdy,ulatwienia architektoniczne tak..

Jest wiele patologii na tym swiecie ale to nie oznacza ze kazdy ma sie obrucic od potrzebujacego bo anusz Nas oszukuje,wyludza cos i jesli tak sie dzieje to inni potrzebuja Naszego wsparcia

Jeszcze raz napisze..WOLE BYC ZDROWY I PLACIC NAWET BARDZOOO DUZE PODATKI NIZ BYC CHORY-NIEPELNOSPRAWNY I PATRZEC JAK LUDZIE MAJA MNIE ZA TZW WYLUDZACZA,ZA KLAMCE BO TO JEST NAJGROSZE W TYM WSZYSTKIM

[Wojtek-J]

Jest wiele patologii na tym swiecie ale to nie oznacza ze kazdy ma sie obrucic od potrzebujacego bo anusz Nas oszukuje,wyludza cos i jesli tak sie dzieje to inni potrzebuja Naszego wsparcia

Jeszcze raz napisze..WOLE BYC ZDROWY I PLACIC NAWET BARDZOOO DUZE PODATKI NIZ BYC CHORY-NIEPELNOSPRAWNY I PATRZEC JAK LUDZIE MAJA MNIE ZA TZW WYLUDZACZA,ZA KLAMCE BO TO JEST NAJGROSZE W TYM WSZYSTKIM

A ja wole byc zdrowy, placic niskie podatki i pomagac pomagac potrzebujacym osobom z wlasnej inicjatywy (co robi masa osob - a co malo kto zauwaza).

Wiecej pieniedzy zostanie w moim portfelu dzieki niskim podatkom - wiecej bede mogl przeznaczyc na np. osoby niepelnosprawne (w dodatku sprawdze czy te pieniadze nie zostaja wyrzucone w bloto, a ida w prawidlowe miejsce).

Na kazdym kroku ludziom niepelnosprawnym pomagaja osoby prywatne, prawatne firmy, organizacje charytatywne non-profit, kosciol. Znam wiele przykladow i poznalem mase fantastycznych osob, ktore bez zadnego przymusu oddaja zarobione ciezko pieniadze, aby pomoc ludziom w potrzebie.

Panstwowa pomoc jest czysto teoretyczna - wystarczy porozmawiac z osobami, ktore naprawde pomocy potrzebuja i dowiedziec sie jak w rzeczywistosci takie ratowanie ze strony instytucji panstwowych wyglada. Nie zmienia to faktu, ze panstwo kradnie od nas na taka 'pomoc' olbrzymie sumy. Nie chodzi tu tylko o niepelnosprawnych, chodzi tez o kolejarzy, rolnikow czy nawet studentow - kazdy tutaj placi za kazdego (niezaleznie od tego czy pracuje na roli, czy poslal swoje dzieci na wyzsza uczelnie - na to wszystko i tak musi oddawac to, na co ciezko zapracowal).

Nie chce denerwowac sie na marnotrawienie kradzionych z mojego portfela pieniedzy i nie chce obserwowac normalnych ludzi, ktorzy korzystaja ze specjalnych przywilejow (a takich, ktorzy wykorzystuja system jest mnostwo).

Sprzeciwiam sie wielkiemu klamstwu mowiacemu, ze panstwo pomaga biednym i potrzebujacym, a osoby prywatne sa z natury zle i tego nie robia. To zwykly falsz i absolutnie sie z nim nie zgadzam. Koniec i kropka.

Wielki szacunek dla osoby, ktora widywal Gal - sa ludzie, ktorzy mimo kalectwa ida do przodu i walcza ze stereotypami, szeregujacymi ich gdzies nizej i skazujacymi na bezczynna wegetacje.

A te stereotypy dla masy osob sa najwygodniejsze - bo dzieki nim mozna pobierac pieniadze za to, ze jest sie niepelnosprawnym czy biednym, a nie dajac nic z siebie.

[sly6]

Wojtek kazdy chce byc zdrowy,ladny,piekny i bogaty

ale jesli juz cos Nam dolega i jesli nie mozemy sobie z tym poradzic (chociaz z wieloma sprawami sobie radzimy) to wtedy szukamy drogi wyjscia ..

Nie pisze tez ze Panstwo dobre a zwykli ludzie zli ,,moze to zle zabrzmialo ale ja np spotkalem wiecej takich co Ich to nie obchodzi-maja w tzw tylku wszystko i wszystkich i to mialem na mysli piszac to .Bo tez podzielam mysl ze od tego sa ludzie aby sobie pomagac ale ja jakos nie mam szczecia do takich osob a jesli juz mam szczescie do dobrych to jest to maly % ,dobre to i tyle ale czy tak powinno byc?

A teraz moze wrocmy do samochodow,zobacz jak sa przystosowane samochody do osob ktore nie moga prowadzic i to sa zmienia przez caly czas,konstrukcje sa co raz to lepsza a to dlatego aby mogly sobie te osoby dawac same rade i zyc samodzielnie

[Wojtek-J]

Wojtek kazdy chce byc zdrowy,ladny,piekny i bogaty

ale jesli juz cos Nam dolega i jesli nie mozemy sobie z tym poradzic (chociaz z wieloma sprawami sobie radzimy) to wtedy szukamy drogi wyjscia ..

Nie pisze tez ze Panstwo dobre a zwykli ludzie zli ,,moze to zle zabrzmialo ale ja np spotkalem wiecej takich co Ich to nie obchodzi-maja w tzw tylku wszystko i wszystkich i to mialem na mysli piszac to .Bo tez podzielam mysl ze od tego sa ludzie aby sobie pomagac ale ja jakos nie mam szczecia do takich osob a jesli juz mam szczescie do dobrych to jest to maly % ,dobre to i tyle ale czy tak powinno byc?

To prawda - nie zawsze wszystko idzie po naszej mysli. Ja jednak czuje sie w obowiazku wziac w obrone osoby (a znam ich naprawde duzo), ktore z checia pomagaja obcym w potrzebie i co wazne - czesto robia to po kryjomu, absolutnie sie z rzecza nie obnoszac.

Znam troche osob, ktore potrzebuja pomocy. Wiem co mysla o pomocy ofiarowanej przez panstwowy system. Wiem tez ile pieniedzy na taka pomoc przeznaczamy i ogarnia mnie momentami bezsilna zlosc - czemu to wszystko jest zwyklym zlodziejstwem, dlaczego nic nie dociera w miejsce przeznaczenia? Odpowiedz jest w sumie prosta. Poza pomagajacymi, poza potrzebujacymi pomocy - znam rowniez wiele osob, ktore system wykorzystuja (i oblawiaja sie tak naprawde na cudzym nieszczesciu) - istnienie i zachowanie takich osob to jeden z dwoch powodow. Drugi? Wielka biurokratyczna machina majaca pomagac, a przezerajaca pewnie z 80% srodkow (80% to slepy strzal, ile pieniedzy traca urzedy pewnie nikt nie jest nawet w stanie oszacowac). Niestety, naprawa i uszczelnienie tego systemu jest utopia, skoro w tylu krajach, przez tyle lat, nie dano sobie z problemem rady.

Inna sprawa, ze ten system ma budowac sprawiedliwosc (tylko jakim cudem?) wyrownujac szanse osob biednych czy niepelnosprawnych z szansami osob 'normalnych', ale bazuje na zwyczajnej niesprawiedliwosci (bo zabiera pracowitym osobom pieniadze na omawiany cel czesto wbrew ich woli). Niesprawiedliwosc nie stworzy sprawiedliwosci, tak samo jak wielka sprawiedliwosc nigdy nie zapanuje na swiecie - bo my ludzie jestesmy rozni (chociaz chce sie nam to wyperswadowac), poprzez zwykle szczescie czy pech znajdujemy sie tez w roznych sytuacjach (i nie da sie tego uniknac). Swiat jest niesprawiedliwy - tak bylo zawsze i tak bedzie zawsze - a proby zmienienia stanu rzeczy chociaz pozornie chwalebne, tak naprawde nie bazuja na niczym uczciwym.

Zeszlismy na temat osob niepelnosprawnych, biednych - ale ja mowie nie tylko o tym. Ostatnio 'na topie' jest temat pomostowek. Nie jestem fanem PO, ale starania tej partii o usuniecie takich patologii spotykaja sie z moja wielka aprobata.

Dlaczego wszyscy zawsze musimy sponsorowac innych, dlaczego inni oblawiaja sie kosztem calego spoleczenstwa, a potrafia tylko krytykowac? Lenistwo, wygodnictwo, glupota?

Sam jestem przykladem osoby, ktora skorzystala z systemu. Skonczylem studia wyzsze, za ktore zaplacili nie tylko moi rodzice, ale cale spoleczenstwo (drogie w gruncie rzeczy studia, stypendia, itp.) - zdaje sobie jednak sprawe z tego, ze to nie jest sprawiedliwe i ze to zwykle zlodziejstwo. Nie moge jednak zrobic nic poza glosowaniem na osoby, ktore system beda chcialy zmienic - po to, aby zamiast sztucznej 'niesprawiedliwej sprawiedliwosci', zapanowala normalnosc - oraz poza mowieniem glosno 'to nie jest fair'.

A teraz moze wrocmy do samochodow,zobacz jak sa przystosowane samochody do osob ktore nie moga prowadzic i to sa zmienia przez caly czas,konstrukcje sa co raz to lepsza a to dlatego aby mogly sobie te osoby dawac same rade i zyc samodzielnie

Dokladnie. I to jest wspanialy przyklad na to, o czym mowie - o firmach, ktore bezinteresownie pomagaja osobom, ktore pomocy potrzebuja. Spojrz chociazby na programy w stylu "Mobility" Toyoty, "Przyjazne auto" Skody, itp.

Nie chodzi tu o samo przystowanie samochodow pod niepelnosprawnych, chodzi o cale programy majace pomoc im w odnalezieniu sie w swiecie ludzi w pelni sprawnych.

Zerknij na przyklad na dzialania Hondy, ktora pracuje nad urzadzeniami pomagajacymi osobom czesciowo niepelnosprawnym ruchowo w chodzeniu. Przyklady mozna mnozyc - ale aby je poznac, trzeba zainteresowac sie troche tematem. Najlatwiej jednak stwierdzic, ze ludzie z natury sa zli i nie chca pomagac, jesli nie maja bicza nad karkiem (nie przypisuje takich wypowiedzi Tobie - ale takie sa opinie wielu osob) i ze tylko panstwo ma monopol na dobroczynnosc. To klamstwa.

Watek rozwinal sie przez nasza dyskusje znow w inna niz zamierzona przez jego autora strone, zakoncze wiec 'off-topic' z mojej strony na tej wypowiedzi, zeby nie rozdmuchiwac go jeszcze bardziej.

[sly6]

Wojtek a no zeszlo na cos innego jak zwykle ,i jak tak samo koncze

A co do samochodow to mowilem koledze aby sprowadzil sobie cos z USA z automatyczna skrzynia biegow ,moze cos sobie kupi