Skocz do zawartości

H1b W Branży Marketingowej


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Witam,

chciałbym wyjechać do NYC na wizie H1b. Jestem po Politechnice Gdańskiej, po kierunku Zarządzanie i Marketing, z tytułem mgr-inż..

Czy ktoś poszukiwał już może pracodawcy w tej branży? Jakieś doświadczenia, może namiary?

Ja pracuje po magisterce z zarzadzania i marketingu w firmie konsultingowej, ktora zajmuje sie badaniami rynku. jestem na wizie H1B a obecnie firma wystapila tez o zielona karte dla mnie. nie wiem jak jest w NY - byc moze latwiej. ja mieszkam w dallas. prace znalazlam w ciagu okolo miesiaca ale najpierw pracowalam w jednej firmie za darmo - wolontariat i tam zaczelam robic tzw networking. szefowa z wolontariatu polecila mnie mojemu obecnemu szefowi. akurat wtedy z firmy odeszly dwie osoby i bardzo pilnie potrzebowali kogos na ich miejsce. mozna wiec powiedziec, ze mi sie "udalo" - splot okolicznosci troche pomogl mojej sprawie. bylam wtedy praktycznie swiezo po studiach, bez zadnego konkretnego doswiadczenia oprocz kilku summer jobs.

jesli chcesz szukac pracy z Polski to raczej ciezko bedzie. najlepiej gdybys byl tu na miejscu ale tez nie ma gwarancji, ze przy obecnej sytuacji na rynku pracy cos znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szefowa z wolontariatu polecila mnie mojemu obecnemu szefow

takie polecenie bardzo duzo daje--to samo jest prawie wszedzie-w rodzinach-przyjaciolach-znajomych,,wtedy zycie staje sie latwiejsze choc troche :) ..Wiec mialas Monika kogos kto Cie polecil tzn dalas sie poznac dobrze no i ten ktos chcial takie cos zrobic,,napisze chcial bo wiele osob moze i by chcialo ale sie obawia-olewa sprawy bo i po co ?jak widac jednak ze mozna takie cos zrobic ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w USA tzw. "networking" jest bardzo wazny. Pokaz sie z dobrej strony a dostaniesz dalej swietne referencje :)

Dlatego wlasnie miedzy innymi mysle, ze jesli ktos mysli powaznie o znalezieniu stalej pracy tutaj to najlepiej jest to robic na miejscu. Wysylanie CV przez maila to dobry sposob ale ludzie chca cie tu zobaczyc, porozmawiac z toba i porozmawiac z osobami dla ktorych juz pracowales.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniko, cieszę się, że Tobie się udało, jednocześnie dla mnie jest to informacja, "że można". Polecenie z pewnością jest niezwykle istotne, dlatego tak jak piszesz, bycie na miejscu może okazać się sprawą kluczową. Z drugiej jednak strony jest to ryzyko, bo owszem mogę przylecieć na wizie turystycznej próbująć ogarnąć temat, ale nikt nie jest w stanie dać mi jakichkolwiek gwarancji. Owszem, ofert pracy pojawia się dość sporo, ale zdobyć jedno z nich to nielada wyzwanie.

Inne prawidło mówi, iż "bez ryzyka nie ma zabawy", dlatego też chyba właśnie podjęcie tegoż ryzyka czeka mnie w najbliższym czasie.

Powodzenie się z pewnością przyda!

Pozdrawiam,

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek, przejrzalam inny watek, ktory zalozyles na forum i moja rada: probuj jeszcze z ONZ lub innymi organizacjami miedzynarodowymi!! ;) Z tego co slyszalam to naprawde super miejsce do pracy no i z wiza (G-4) nie bedziesz mial problemu, mozna tez pozniej latwo przejsc z niej na zielona karte. H1B czasami jest ciezko dostac, tak samo EB-2 to mordega - wiem co pisze sama przez to teraz przechodze :)

Jesli masz juz baze w NY, znajomych i druga polowke (jesli dobrze zrozumialam?) to zdecydowanie powinienes podjac ryzyko i przyjechac tutaj! Jak juz bedziesz na miejscu, proponuje wysylac mase resume z oferta upaid internship - tak najlepiej zaczac, ty zdobedziesz doswiadczenie, firma darmowego pracownika na kilka miesiecy - moze cie bardzo polubia i zechca zatrzymac. Sprawdz tez strone un.org moze maja jakies letnie praktyki dla absolwentow lub studentow.

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniko,

powiem Ci szczerze, że jedyne czego się boję to tych wszystkich procedur, które wiążą się ze zdobyciem jakiejkolwiek wizy, a raczej mojego braku wiedzy na ich temat. Opcji jest tak wiele, że w ogóle ciężko jest się w tym wszystkim rozeznać, a do tego formularze, opłaty, terminy... Myślę, że opcja z ONZ lub inną organizacją jest o tyle dobra, że oni wiedzą co trzeba zrobić :)

Wylot planuję w połowie czerwca, a do tego czasu będę próbował coś znaleźć, przynajmniej jakieś kontakty na miejscu.

Dzięki raz jeszcze za Twoją odpowiedź, równocześnie życzę powodzenia z EB-2 (choć nie mam pojęcia co to jest ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wize G-4 jest bardzo latwo dostac i tak jak mowisz - organizacja wszystko ci zalatwi :-) Powodzenia w szukaniu pracy i gdybys mial jakies pytania dotyczace wiz pracowniczych w przyszlosci to chetnie odpowiem.

A EB-2 to nic innego jak kategoria sponsorowania przez pracodawce - "nagroda" to zielona karta. Jak wszytsko dobrze pojdzie to za kilka miesiecy bede mogla pozegnac sie na zawsze z wszytskim wizami i innym duperelkami bo bede miala upragniona zielona karte :)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...