Oski19

dzięki za odpowiedź !

Jeszcze jedno pytanko w sprawie wizy L1B. Podobno moja firma może ubiegać się o Green card w moim imieniu od razu kiedy zacząłem pracować w USA z tym, że proces trwa bardzo długo. Czy już się ktoś spotkał z takim czymś ? Obecnie mam wizę L1B na 1 rok, ale będzie przedłużana co roku - dopóki będę nadal pracować. Myślałem, że można ubiegać się o Green card dopiero po 5 latach, ale teraz się dowiedziałem, że wiza L1B jest przedłużana tylko na 5 lat a później muszę opuścić kraj. dzięki za odpowiedź.

Głupie pytanie Pracuje w USA na wizie L1B. Na razie na 1-2 lata, ale z możliwością przedłużenia. Myślałem żeby w niedalekiej przyszłości sprowadzić jakoś moją dziewczynę z Polski. No i teraz pytanie, jest w ogóle taka możliwość ? dzięki

Jeszcze jedno pytanie na temat przeprowadzki. Po przylocie będę przez chwilę mieszkał w hotelu, aby znaleźć mieszkanie do wynajęcia. Jakieś rady/typy abym było to jak najtaniej ? Słyszałem, że oprócz (co logiczne) najmu z góry muszę liczyć się kaucją (1 miesiąc? ) oraz opłata maklerską (ile? ) Czy da się jakoś to obejść ? Z wyliczeń wynika, że będę na start potrzebował ok. 10-15k USD na wynajem z opłatami. Bez amerykańskiego wypłaty, którą dostanę po 2 tyg. suma astronomiczna. miasto: Boston dzięki

dzięki, meble kupie na miejscu

Ja lecę za miesiąc na min. 2 lata. Jakieś porady co zabrać ze sobą oprócz ciuchów, laptopa i konsoli Mam dwie walizki - nie potrzebuje mebli bo będę wynajmował mieszkanie. jakieś specjalne dokumenty ? rzeczy co na 100% się mi przydadzą do życia ? dzięki

Witam, byłem tydzień temu. Od wejścia do wyjścia minęło 30 minut. miałem wszystkie dokumenty od prawników (250 stron) . Przy okienku dostałem 4 pytania , nazwa firmy, pozycja, gdzie mamy biuro i ile mamy pracowników. Wiza przyznana bez problemu

Super, to chciałem wiedzieć. Dziękuje za odpowiedź.

Pod koniec stycznia mam z rodziną rozmowę z Konsulem w Sprawie Wizy L-1B. Czy mógłby ktoś podzielić się poradami na co mamy się przygotować ? Będziemy tam jako cała rodzina z synem 2 letnim, ktoś już był z takim małym brzdącem na rozmowie ? dzięki za rady.

Mam dokładnie takie samo podejście. Pisałem chyba poł roku temu, że dostałem ofertę pracy w USA której nie mogłem odrzucić. Niestety przez Covid nadal czekamy na wizę itp. (spóźnienie poł roku ) Chociaż nie narzekamy na życie tu gdzie jesteśmy ( nie Polska ) , moją żona nawet nie myśli o powrocie do Europy. Natomiast ja po przeczytaniu waszych wpisów bardziej nastawiam się na przygodę, lepsze CV i ang. dla małego . Idealnie było by też dostać paszport, ale zobaczymy. Wrócić zawsze mamy gdzie.

Jeszcze odnośnie Antelope Canyon. Sprawdzaj cały czas pogodę. My mieliśmy go w planu (koniec maja), ale deszcze 1 dzień przed pokrzyżował nam plany. Staliśmy na parkingu przed wejściem chyba (kilka godzin) z nadzieja, że otworzą. Kiedy się to stało chyba miliard osób pobiegło do kasy - my już niemieliśmy czasu ani szans/chęci się tam dostać.

a już myślałem, że auto kupimy od razu po przyjeździe. Teraz to wygląda na kilka miesięcy... dzięki za smutne info.

jeszcze odnośnie prawa jazdy. Jeżeli auto mogę ubezpieczyć tylko na ich prawko, to muszę zdać egzamin itp. ? Czy może jest opcja aby je wymienić z np. międzynarodowego naszego na ich ?

Znowu dziękuję za odpowiedzi. Oczywiście chcemy używane bo przecież jedziemy na "2 lata" a nie może to być gruchot jak chcemy trochę podróżować z małym dzieckiem.

@katlia wiedzialem, że będę miał kolejne pytania. Firma bedzie w Quincy dlatego my chcemy tez tam żyć. Auto, ale chcemy kupić jako pierwszy rzecz w USA. Musimy je mieć. Pytanie: jest z zakupem problem ? Auto chcemy kupić za gotówkę 10-15k$. Jak to wygląda z ubezpieczeniem ? Rozumiem, ze cena jest uzależniona od auta/pojemności itp. jak u nas. Ale jak patrzą na obcokrajowców ? @mcpear na szczęście nie mieszkam w Polsce i jestem rezydentem podatkowym innego kraju który ma umowę z USA o nie płaceniu podwójnego podatku, ale dzięki za info.

aaa rozumiem. Nie mieszkam w PL, ale u nas jest też to samo. Dodatkowe 2% z wynagrodzenia idzie na właśnie "trzeci filar" i jest inwestowanie, a jak osiągniemy jakiś wiek - 65 (chyba) to możemy sobie to wypłacić. Myślę, że mi się to nie przyda ( mam 33 lata) . dzięki za wszystkie rady. Pewnie jeszcze napisze

a to 401k jest obowiązkowe ? mogę z niego zrezygnować ? jakie są jego korzyści kiedy planuje być w USA 2 lata ?

czyli dobrze rozumiem, że te wszystkie kalkulatory w Internecie do obliczenia net pay mogę sobie wsadzić w 4 litery ? Bo oprócz podstawowych podatków, będzie jeszcze odliczane medical,dental vision coverage oraz 401k Plan ?

@barnclose dzięki za info. No plan jest minimum 2 lata, ale zobaczymy jak się wszystko potoczy. Wizy są wstrzymane do 31.03 minimum. Mój pracodawca potrzebuję ludzi na nowy projekt ASAP , także czekamy tylko na otwarcie granic. Co się tyczy żony - czytałem o EAD, ale nie wiedziałem, że czas oczekiwania 1.5 roku. Annual housing allowance jest przyznawany każdy rok na pokrycie drogich kosztów wynajmu w MA. Mam stała kwotę którą mogę wykorzystać na najem, także nie planuje iść ponad budżet.

dziękuje jeszcze raz wszystkim za odpowiedz. dostałem precontract i muszę sprostować. nie jest to Boston a Quincy - miasteczko koło. wiza L1A lub B nie jest to 60k a 100k + annual housing allowance medical,dental coverage + Vision Plan, 401k Plan + Life AD/D Coverage co jeszcze jest ważne do sprawdzenia ? ale chyba nie ma się co zastanawiać , jak myślicie ? rodzina 2+1 i pies . dziecko za rok do preschool (1-2k USD na miesiąc), żona w domu.

wow, dziękuje za odpowiedzi. Wynagrodzenie 60k napisałem w oparciu o Google. Niemniej jednak teraz wiem, że to mało i za takie pieniądze nie opłaca się jechać. Co się tyczy rodziny to 2+1 . Wydaje mi się, że żona powinna dostać też wizę umożliwiającą jej podjęcie legalnej pracy. Z uwagi na to, że przedszkola są strasznie drogie, pozostanie jej chyba siedzenie w domu z małym. Nie chce tam jechać i mieszkać w jakieś dziurze i jeść ryż. Chciałbym normlanie żyć, mieszkać, jeść coś odłożyć i po 2 latach wrócić do kraju.

Witam, Firma w której pracuję otwiera nowy projekt w Bostonie. Jestem jednym z kandydatów starający się o relokację. Niestety jestem kompletnie zielony w sprawach życia w USA, dlatego proszę was o pomoc. Pytań dużo, ale mam nadzieję, że pomożecie. Prawdopodobnie kontrakt będzie na min. 2 lata. - Wiza , lot mnie nie interesuję - to załatwia praca. Pytania jakie mam: 1. ponieważ będę wynajmował mieszkanie + biorę ze sobą żonę oraz dziecko(2 lata) z jakimi kosztami muszę się liczyć (wynajem, jedzenie , transport) 2. Czy 60k brutto USD na rok, jest wystarczającą kwotą na pokrycie (wynajem, jedzenie , transport) + odłożenie ? 3. Jak to jest z dziećmi. Istnieją jakieś publiczne przedszkola ? 4. Czy jest możliwość znalezienia pracy jako opieka osób starszych lub podobnie ( z europejskim wykształceniem ) ? 5. Jak to jest z ubezpieczeniem zdrowotnym w Bostonie - zależy od pracodawcy ? czy każdy załatwia na własną rękę (koszt? ) ? 6. Na co jeszcze się muszę przygotować ? :) dzięki wielkie za pomoc.