serafina

No ba...

No wlasnie Wschodniej dla Amerykanow. Dla Polakow Centralnej Katlia: pomimo mego zdziwienia odnosnie gdzieniegdzie stanu amerykanskich drog, polskich nawet nie ma co porownywac

Tez mnie dziwi czasami stan amerykanskich drog. Nie dziwi mnie natomiast stan wiedzy tubylcow odnosnie peryferyjnego kraju daleko w Europie Wschodniej.

A tutaj na pld CA organizacje polonijne preznie dzialaja i maja sie dobrze

DMV przyslal mi prawo jazdy Nos moj wyszedl czerwony na zdjeciu. Nie stac ich na fotoszopa?

To gratuluje osigniecia A ja nawet jak uda mi sie dokonac malej rzeczy to i tak "klepie sie po ramieniu" A grzybki to mi chodzilo ze duze takie, jak w Zmiennikach. Kokaina byla ukryta w salami

wow to grzyby w rozmiarze jak w serialu Zmiennicy ... Zdalam prawo jazdy, bylo znacznie latwiej niz w Polsce, ale egzaminatorka i tak surowo oceniala i wpuszczala mnie w maliny

Wlasnie czekam na kolejna wizyte u dentysty w Meksyku Niestety dostane pierwsza w zyciu koronke. Calosc zabiegu okolo $450, zwracaja koszty parkingu przy granicy i za dojazd taksowka do nich (Tijuana). Duzo Amerykanow leczy sie tam, bo tanio i chodza sluchy ze dobrze

Uff, oj blad Tak, chodzilo mi o Opatrznosc Dzieki za dobre slowa Dzisiaj rano pojezdzilam po pustawej autostradzie, dla mnie przezycie bylo bo ja jestem z gatunku tych powolnych kierowcow

Wczoraj nareszcie przyslali ssn. Czyli zabralo im to okolo 4 tyg, zapewne gdybym nie poszla po 2 tyg do biura, to czekalabym nadal. Dzisiaj zaliczylam rozmowe w spr pracy, we wtorek mam sie udac do biura ichniejszego zaniesc papierki i mam byc przyjeta. Co prawda maloplatna i malo godzin, ale na razie nie krece nosem. Najwazniejsze ze poniekad w moim nauczycielskim zawodzie. Potem moze zlapie cos lepszego Poza tym, bede miala czas na wypelnianie kolejnych aplikacji Nastepnie udalam sie do health and human services agency dopytac, czy kwalifikuje sie na medical. Ustalili mi spotkanie na przyszly tydzien, pani w okienku pytala sie czy pracuje, ile mam na koncie, z czego zyje, kto placi czynsz itd. Jesli chcecie zobaczyc prawdziwa ameryke to proponuje przejsc sie wlasnie do takiej agencji. Aha, zapisalam sie tez na kurs szukania pracy, za darmo w workforce, poprzez taka szkole dla doroslych. Mozna sie pozapisywac na wiele fajnych kursow np. witrazy, ale tez ksiegowosci czy prac biurowych (okolo 300h), za niewielka odplatnoscia. Mysle ze taki kurs szukania pracy przyda mi sie, przynajmniej zaobacze jak redagowac cv Nadal czekam na zielona karte.

Dzieki za info, zadzwonie do dealera i sie zapytam o gwarancje. Na razie dziala bez zarzutu, jedynie odpadlo lusterko do makijazu po stronie kierowcy

Stalam sie dumna wlascicielka samochodu Hunday Elantra 2006r kolor royal blue Ha ale i tak nie moge zrobic prawa jazdy bo nie mam ssn, czekam juz 3 tydzien

Dzieki Sly6 Wolontariusz to dobre rozwiazanie, przynajmniej byloby amerykanskie doswiadczenie. Bylam u dwoch delaerow, jeden sprzedawal samochody, ktore byly wczesniej uzywane jako rental. I wlasnie na takie samochody maja bardzo dobre warunki gwarancji. Czy dealer pomoglby mi zaciagnac kredyt? Czy bank zgodzilby sie udzielic kredytu osobie bez pracy? Z tego, co juz sie zdazylam dowiedziec, to nie. A moze bylam u zlego dealera

dostaje garba od siedzenia przed kompem

Jesli nie mialabym zyczliwych osob tutaj, w SD, to nie zdecydowalabym sie jechac. Jestem jak dziecko we mgle. Dzieki opacznosci nie mam wielkiego problemu z jezykiem Przynajmniej tyle. Tak, jest ciezko, bo szukam pracy, wypelniam aplikacje online, zabiera mi to duzo czasu, denerwuje mnie brak ssn.

Dorzuce jeszcze zdan do mojego sprawozdania Konczy sie drugi tydzien mojego pobytu w SD. Brak social security card, nie moge otworzyc konta, nie moge zdawac prawa jazdy. Wszystko jest "zawieszone". Zaczelam rozgladac sie za samochodem - no i mam opcje 1. Kupic uzywany za gotowke z np. craigslist i modlic sie ze sie nie rozleci na autostradzie 2. kupic uzywany od dealera (oczywiscie na raty), co prawda nie bylabym niestety osoba, ktora zaciagnie kredyt - i przy tym sa same obwarowania, bo bank nie pozyczy samochodu na gruchota za kilka tysiecy. Minimalnie to byloby ok 15.000 (credit union). Nie zauwazylam przesadnej zyczliwosci, owszem, w uslugach pracownicy sa mili i usmiechnieci, ale tak zwyczajny amerykanin nie tryska usmiechem. Kazdy jest zajety wlasnymi sprawami. Jest kultura jazdy, przepuszczanie pieszych, jazda na jodelke. San Diego nie chwyta za serce, rozlegle, nisko zabudowane. Bylam dzisiaj na wyspie Coronado, wrazenia byly, owszem. Polecam wszystkim przejazd mostem nad San Diego Bay.

Zabalowala dziewczyna, moze poznala swojego przyszlego...

A to bezboznicy

No tak sama podroz byla ciekawa aczkolwiek meczaca, airberlin otrzymuje ode mnie ocene 4 w skali do 6. Lotnisko Tegel otrzymuje ode mnie 1/6, male ale dziwne, przy odprawie wzieli mnie na strone i sprawdzali czy nie ma na moich ubraniach prochu jakiegos :/ W trakcie lotu do Chicago siedzialam sama, wiec moglam sie rozlozyc troche, obsluga bardzo mila, jedzenie uszlo w tlumie. Minus dla linii american - w trakcie 4h lotu do San Diego nie dali jedzonka, wiem ze to norma, ale jednak... Do San Diego nadciagaja upaly, jak dowiem sie jak wyglada sprawa testow w DMV to napisze Aha, dzisiaj tez jade do lokalnej przychodni, moze udziela mi info o ubezpieczeniu

Moje pierwsze dni w CA Na razie zarejestrowalam sie po SSN, bylam w Credit Union zalozyc konto, niestety bede mogla dopiero majac SSN. Goraco i parno (!), obowiazkowy rzut oka na ocean w La Jolla shores, woda ciepla(?) co okazalo sie niespodzianka, ponoc ze wzgledu na La Nina. Zajadm sie dojrzalymi awokado W sklepach do wyboru, do koloru, ja bezproblemowo znalazlam pieczywo chrupkie Jutro jade do DMV wezme moze jakies ksiazeczki z przepisami ruchu Generalnie piekne tereny, moze pagorki wytrzebione i brak drzew w krajobrazie przy oceanie, ale co tam

do tego dochodzą wspaniałe zapachy kwiatów i drzew i wieczorne cykanie świerszczy, ja jako mieszczuch zwracam zawsze na to uwagę

...im bliżej ku wyjazdowi, tym bardziej cierpię na bezsenność

moim zdaniem to nic na siłę i do tanga trzeba dwojga. dla chcącego nic trudnego, więc jeśli ktoś chce ze mną utrzymać kontakty, to również musi wychodzić z inicjatywą a nie tylko brać i brać i brać