Skocz do zawartości

serafina

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    722
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez serafina

  1. Lecicie Airberlin? Macie już jakieś doświadczenia z tą linią? Ja lecę Warszawa-Berlin-Chicago na początku września.
  2. To masz fajną pracę tam w Ameryce
  3. A ja żyję wyjazdem do USA i GC. I wyzytą w ambasadzie się podniecam I jeszcze żyję nadchodzącym latem i urlopem i książkami które na mnie czekają z utęsknieniem
  4. Raczej dziennikarze żyją aferą Media chcą nam zrobić sieczkę z mózgu
  5. to trzymamy kciukersy! A moja mama ostro wkuwa angielski Może też kiedyś wybierze się w taką podróż
  6. Tez tak słyszałam, toteż występuję z postulatem (do p. Prezydenta Oba Ma ) o objęcie bezpłatnym leczeniem wszystkich niezrównoważonych w USA
  7. Wiadomo, jak będzie chciał zabić to może nawet kamieniem. Ale i tak, moim zdaniem, utrudnienie dostępu do broni palnej zmniejszyłoby liczbę zabójstw
  8. No właśnie, świetne podsumowanie tematu - jak wariat weźmie broń do ręki, która jest dostępna bez problemu, to wiadomo jak to się skończy. A ciekawe czemu po ulicach USA tyle wariatów chodzi? Może nie mają na psychiatrę.... Albo nie mają ubezpieczenia. Może niech rząd zamie się problemem od podszewki?
  9. .......że piękna pogoda dzisiaj w Warszwie była, Praga skąpana w słońcu, zjadłam świeże truskawki, słodycz w gębie Kupa turystów na Starówce, napiłam się wyśmienitej herbatki owocowej i pospacerowałam po naszej pięknej stolicy
  10. co do wesel - większość w PL nadal robione są "po staremu" - faktycznie disco polo (przecież Jesteś szalona, czy Miała matka syna to są przeboje ) i jest pijaństwo, co prawda nie jakieś drastyczne ale jest, i też czasem ktoś komuś da w mordę Byłam i na eleganckich, spokojnych weselach i też na "wiejskich" i przynajmniej na tych ostatnich były jakieś wrażenia w stylu - panny ściągają skarpetki panom i co sił w nogach przynoszą je wodzirejowi itd. Nie cieprpię i tych eleganckich polskich wesel i tych wiejskich też. W obydwu przypadkach siedzi się przy stole z częściowo niezanaymi osobami i gada o pierdutach. Chociaż przynajmniej można sobie pojeść a jak towarzystwo przynudza to moża się schować na fajka
  11. No nie, mam pod koniec czerwca bo przełożyli mi, ale to wypowiedzenie to i tak miałam składać A tak, pewnie, jak tylko ma stópka dotknie tej amerykańskiej ziemi to napisze co i jak, sama zachłannie pogrążam się w literautrze faktu pt. moje pierwsze wrażenia pióra innych forumowiczów
  12. Złożyłam wypowiedzenie.Kilka dni temu. Ale się cieszę Nawet jak nie pojadę do USA to sobie pójdę na studia tutaj w PL, też fajnie, a co...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...