Palić raczej CI nie pozwolą, a o posiadaniu taj zabawki przy sobie możesz mieć ale też nastaw się, że gdzieś służby bezpieczeństwa mogą Ci je zabrać. Lecisz przez Frankfurt więc może się ktoś upierdliwy trafić. Ja tam miałem wojnę z ochroną i policją o posiadanie zapalniczki, której nie chciałem oddać, a przeleciała ze mną całą trasę do i US gdzie nie stwarzała żadnych problemów, aż w drodze powrotnej zaczęły się cyrki we Frankfurcie,