Skocz do zawartości

miron_ksi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    84
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

miron_ksi's Achievements

8

Reputacja

  1. Na uczelni jak przystało na ostoję socjalizmu 5 lipca oczywiście wolny .... długi weekend musi być.
  2. I tak i nie. Na innych uczelniach często benefity są dużo gorsze. Prawda, podstawowa pensja na uczelni, jak w Polsce, nie jest za wysoka, ale z grantów badawczych można sobie dorobić z kilka pensji więcej de facto poświęcając tyle samo czasu co bez grantów, co w innych pracach nie jest aż tak możliwe.
  3. Hm.... to jednak na uczelniach wyższych w USA socjalizm jest. Wszystkie benefity obowiązują od dnia zatrudnienia (orientation) - sam się przekonałem, jak 6 lat temu 2 dni po zatrudnieniu musiałem skorzystać z dobrodziejstw amerykańskiej służby zdrowia. Wypowiedzenie jest: u mnie 1 miesiąc, a na stanowiskach w innej grupie to najkrótsze wypowiedzenie to 2 tygodnie.
  4. Przy odliczaniu podatku z Polski co można odliczyć trzeba użyć formę 1116, ponieważ odliczenie podatku ma swój limit: nie można odliczyć więcej podatku niż podatek całkowity razy (dochód Polska)/(dochód całkowity). Dla "ułatwienia", w USA jeszcze dzielą dochody na active i passive .... za I razem nie jest intuicyjne, ale jak się zrobi tabelki w Excel to potem z górki idzie. Co do odsetek: niektóre banki dają tylko wpływ netto bez pokazywania podatku Belki na rachunkach, ale idzie wyliczyć z wpływu netto jak wiadomo, że 19% podatku zabrali. Co do dochdów z innych inwestycji z zagranicą: rzeczywiście rozliczenie tego w USA za pierwszym razem nie jest tak łatwe, ale jak się raz zrobi, to z każdym kolejnym rokiem jest łatwiej .... dopóki nie nastąpi jakaś zmiana przepisów.
  5. Zgadzam się, że 30 tys jest dużo, pamiętaj proszę, że w Polsce jest sporo dochodów zwolnionych od podatku w Polsce, a w USA trzeba wrzucić je do zeznania . Może wynika raczej z jakiejś ostrożności, żeby potem kar nie płacić .... ale tak czy owak, my nie mamy pełnej wiedzy, ale rzeczywiście suma spora.
  6. Odpowiedzi czy lepiej mieć dual-resident czy nie, to już zależy. Wszystko zależy jaka jest struktura dochodu z Polski i jaki podatek był zapłacony. Są różnice. Coś w Polsce zwolnione z podaktu albo niski ryczałt jest na to, a w USA idzie do normalnej skali podatkowej i wtedy robi się dużo niedopłata podatku z Polski do odliczenia i trzeba w USA płacić. A czy lepiej tak czy inaczej: doradca na pewno lepiej oceni, bo ma przynajmniej pełniejszą wiedzę niż my tutaj. Trzeba po prostu przeliczyć oba rozwiązania.
  7. 105k exclusion raczej nie dotyczy, bo trzeba poza USA przebywać ponad 335 (jednak 330 dni) dni w ostatnim roku. Co do podatku: podatek zapłacony w Polsce odlicza się proporcjonalnie (tax credit) do udziału dochodów z Polski w całym dochodzie. Tak czy owak, na podstawie umów w Polsce albo w USA trzeba wykazać dochody z obu tych krajów. W USA w I roku, w którym zostało się rezydentem podatkowym, można się załapać jeszcze na double-resident tax year, ale to wszystko zależy i trzeba w instrukcji przeczytać. Kwota duża: a może doradca podatkowy nie zrobił tax credit (więcej liczenia), a potraktował podatek w Polsce jako deduction (dużo mniej korzystne, ale łatwiej zrobić, bo mniej obliczeń). Ale to ciężko powiedzieć. Tak czy owak kwota spora: ale raczej jak doradca podatkowy nie policzy inaczej, to będzie trzeba wpłacić i potem najwyżej zwrócą.
  8. Przynajmniej z grzybami problemu nie mam, bo rodzice z Polski przyślą. Co do grzybów, to teraz w Polsce jest inwazja borowika wysmukłego z USA, i ponoć ma skasować polskiego prawdziwka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...