r4mz35 Posted March 8, 2008 Report Posted March 8, 2008 zbliza sie WORK TRAVELOWY sezon ,dlatego potrzebuje paru odpowiedzi . Jestem na 1. roku dziennych . dostalem odmowe turyst. 2x , 2 i 4 lata temu . (najprawdopodobniej przez staruszka ktory się zasiedział , oczywisicie konsul nie powiedziala mi tego otwarcie tylko tyle ze przedstawilem slaby argument pozostania w Polsce ,a byly to np. faktury z firmy , przychod 20tys/miech. ) Bardzo chetnie wybiore sie na w&t , tylko czy w moim przypadku najpewniejsza bedzie opcja ze sponsorem ? czy Self ? (roznica w cenie bedzie malym problemem ) Konsul pewnie bedzie innaczej patrzyl na kogos kto dostal juz odmowe i jedzie teraz w "ciemno" , niz na takiego ktory ma juz zapewniona prace . Czy nie wnikaja az tak bardzo ?? z góry bardzo dziekuje za odpowiedzi . pozdrawiam
Rademedes Posted March 8, 2008 Report Posted March 8, 2008 dokladnie podobne pytanie zadal ktos kilka dni temu ;-) tak ciezko skorzystac z funkcji szukaj?
moneeca Posted March 8, 2008 Report Posted March 8, 2008 Przy wyjeździe na W&T tzw. organizację sponsorującą musisz mieć tak czy siak. Niezależnie od tego czy korzystasz z opcji placement, czy szukasz pracy na własną rękę. Jeśli kwestia finansowa nie ma dla Ciebie większego znaczenia, to spójrz najpierw na rodzaje pracy, jakie mają w swojej ofercie rozmaite biura. Moim skromnym zdaniem rzadko można tam znaleźć coś ciekawego (co by nie było parkiem rozrywki, na przykład) - co nie znaczy, że się to nie zdarza. Możesz sprobować znaleźć pracodawcę przez Internet, możesz też poprosić o pomoc rodzinę lub znajomych - jeśli takowych w Stanach posiadasz. Wiem, że niektóre biura oferują również możliwość wyjazdu na W&T bez podpisanego kontraktu przed wyjazdem z Polski, przy czym pracodawcę musisz znaleźć w ciągu (o ile się nie mylę) 30 dni od daty wjazdu na teren USA. Pytasz, jakie znaczenie przy tegorocznej wizycie mogą mieć wcześniejsze odmowy przy ubieganiu się o promesę turystyczną - moim zdaniem niewielkie. Tematem interesuję się od nieco ponad 2 lat, przeczytałam sporo wypowiedzi - nie tylko na tym forum - i mogę zaryzykować stwierdzenie, że aby nie dostać wizy J-1 trzeba się mocno postarać. Nie wiem czy procent odmów jest w tym przypadku większy, niż 1.
r4mz35 Posted March 10, 2008 Author Report Posted March 10, 2008 Dzieki Moneeca , podbudowalas mnie troche , i licze ze nie bedzie mnie w tym 1% ;] Mam zamiar wybrac sie do Reno , poczytalem , popytalem i sie dowiedzialem ze jesli udam sie na Self nie bedzie tam wiekszych problemow ze znalezieniem pracy . a biura zadka oferuja tam prace . Jeszcze mam jedno pytanie na temat SSN , to jest ubezpieczenie ? kto je wydaje ? bede musial sam to zalatwic czy biuro w jakis sposob pomoga ? hej.
sly6 Posted March 10, 2008 Report Posted March 10, 2008 bedziesz musial sam wystapic o ten numer i tutaj masz wykaz biur gdzie mozesz zlozyc wniosek: http://www.ssa.gov/ To nie jest zadne ubezpieczenie .
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.