ewa k Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 witam wszystkich ! mam pozwolenie na prace i ssn i....no wlasnie nie znam jezyka ,a chcialabym pojsc do pracy ,nie mam zadnych wymagan poza jednym ,chce sie nauczyc tego jezyka poprzez kontakt z nim . moze ktos mi doradzi gdzie moglabym zaczac szukac?
sly6 Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 Mozesz zaczac prace u Polaka ale na krotki okres czasu .W tym czasie szukaj innej pracy bo nawet pracujac u Polaka w malym stopniu poznasz pewne slowa.
ewa k Napisano 6 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 problem w tym ,ze tu gdzie mieszkam nie ma praktycznie Polakow ,a jak sa to przewaznie profesorowie lub studenci uniwersytetu (miasto liczy 56tys.studentow,)
sly6 Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 To podejmij taka prace gdzie jezyka sie malo uzywa,takie prace powinnas znalesc szybko.
ewa k Napisano 6 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 no wlasnie nie bardzo wiem jakie to prace
sly6 Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 np sprzatanie,wykladanie towaru w sklepie....
Meister Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 Hmm.... a może by tak jakiś fast food. Tam zawsze można podłapać też co nieco hiszpańskiego
sly6 Napisano 6 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 6 Czerwca 2008 Meister moze byc taka praca bo mozna powoli uczyc sie jezyka angielskiego oraz hiszpanskiego co czasami sie przydaje
bigguy Napisano 13 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2008 problem w tym ,ze tu gdzie mieszkam nie ma praktycznie Polakow ,a jak sa to przewaznie profesorowie lub studenci uniwersytetu (miasto liczy 56tys.studentow,) w zyciu nie podejmuj pracy u polakow - zasada nr 1 w ameryce chcesz sie nauczyc jezyka - zacznij myslec po angielsku - zacznij gadac i nie boj sie popelniac bledow gadaj nawet sama do siebie to naprawde pomaga
Casey Napisano 16 Czerwca 2008 Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2008 w zyciu nie podejmuj pracy u polakow - zasada nr 1 w ameryce Nie tylko w Ameryce. Ja zaufałem polaczkowi w Norwegi I od tej pory już NIGDY nie będę ufał żadnemu Polakowi za granicą. Przykre to ale niestety prawdziwe.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.