Gucio Napisano 25 Listopada 2008 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2008 Ja robilem ponad 5 late temu w jakims szpitalu w Poznaniu. Powiem, ze lekarz byl...... i cwaniakiem niesamowitym, przy tym jeszcze byl niemily i jakby robil laske. Przedemna weszla mloda dziewczyna ktora jechala do szkoly do Australii i wyszla z placzem. Byli z nia rodzice i koles (brat) do ktorego jedzie tam. Najciekawsze ze kolo wygladal totalnie na rdzennego Australijczyka, mowil biegle po polsku i ... byl doktorem nauk medycznych. Jak se wyporzyczyl tego swaniaczka no to mu tam niezle nawrzucal, po drugie powiedzial ze pozwie kola do sadu i z miejsca dzwonil do Australijskiej Ambasady proszac o pilne spotkanie w sprawie tego lekarza. Pozniej byla godzinna przerwa i juz dla mnie lekarz byl powiedzmy ze milszy.
agari Napisano 26 Listopada 2008 Zgłoś Napisano 26 Listopada 2008 Dziękuję za odpowiedzi, rzeczywiście jest to w tej instrukcji, którą dostałam. Mimo to spytałam się o to zdjęcie, dostałam informację, że płyta wystarczy, wszyscy biorą te zdjęcia ze sobą, a nikt ich nie chce oglądać Wczoraj miałam rozmowę z konsulem, opiszę za kilka dni, wszystko pięknie, czekam na paszport z wizą)) Pozdrawiam ciepło.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.