kuba_grd Napisano 29 Lipca 2008 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2008 Witam. Po wakacjach ide do 2 klasy technikum. W marcu koncze 18 lat wiec do przyszlych wakacji bede juz pelnoletni. I tu moje pytanie. Czy sa jakies firmy/biura/programy, ktore organizuja wakacyjne wyjazdy (wizy itd.) do USA uczniom szkol srednich? Myslalem moze o jakiejs pracy i oczywiscie zwiedzeniu paru miejsc Czekam na odpowiedz i pozdrawiam
sly6 Napisano 29 Lipca 2008 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2008 Moze bys mogl pojechac na Camp ale o tym poczytasz na stronach danych biur ktore tym sie zajmuja.
kuba_grd Napisano 29 Lipca 2008 Autor Zgłoś Napisano 29 Lipca 2008 A masz moze jakies namiary, adresy stron www takich biur, ktore sie tym zajmuja? Najlepiej tych sprawdzonych. Pozdrawiam EDIT: czy chodzilo o cos takiego jak ta strona: www.campamerica.pl ? Czy tos moze korzystal z ich uslug? Pisza, ze laczny koszt (bilety, hotel, ubezpieczenie itd) to 1499zl.. To nie jest malo? Przeciez same bilety wiecej kosztuja normalnie... EDIT2: Przejrzalem ta strone i to jest tylko dla studentow niestety. A ja w szkole sredniej jestem. Ma ktos moze jakies inne informacje na temat takich wycieczek dla uczniow szkol srednich?
karus Napisano 30 Lipca 2008 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2008 to nie ma znaczenia czy jestes studentem czy nie, campamerica czy ccusa wysyłają też ze szkół srednich, wiem bo znam kolesia który pracował ze mną na campie i nie był studentem
kuba_grd Napisano 31 Lipca 2008 Autor Zgłoś Napisano 31 Lipca 2008 Teraz juz wiem bo dostalem od nich maila Zamieszcze ponizej jego tresc, bo byc moze kogos zainteresuje ten temat: "witam, bedac w liceum mozna wyjechac na program Counsellor czyli opiekun do dzieci na Campie. zapraszam ponownie na nasza strone w celu zapoznania sie wlasnie z tym porgramem. Pozdrawiamy, Camp America" Ja niestety nie skorzystam z tej opcji, bo moja znajomosc jezyka jest chyba zbyt slaba. W szkole mam niby dobre oceny i nie mam w ogole problemow ale takie dogadywanie sie z dziecmi codziennie chyba przerasta moja znajomosc jezyka narazie...
karus Napisano 31 Lipca 2008 Zgłoś Napisano 31 Lipca 2008 nie przesadzaj z tą znajomoscią jezyka, zapisz sie na korki i dasz rade, nie takich znam co counsellorami byli....
kuba_grd Napisano 31 Lipca 2008 Autor Zgłoś Napisano 31 Lipca 2008 No wlasnie sprawa jest taka. NIe wiem czy potrzebuje korkow bo w szkole NIE MAM PROBLEMOW Z ANGIELSKIM Korki jako takie mam za free poniewaz moja mama daje korepetycje mojej dziewczynie i ja siedze z nimi i rowniez cwicze, powtarzam itd. Moge tez miec takie korki u babci, ktora byla 2 krotnie w USA, zna jezyk bardzo dobrze, uczyla w szkole i rowniez daje korepetycje ale nie wiem czy cos mi to da... tzn. czy potrzebne mi to jest... No chyba ze na korkach wybiegac poza program, ktory realizuje w tej chwili w sql. karus, a mozesz mi powiedziec cos o Counsellor? cos dokladniej. jak tam naprawde jest itd. a na jakim poziomie mieli opanowany jezyk ci, ktorych znasz i byli tam? Z gory dzieki za odp. Pozdrawiam
karus Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 karus, a mozesz mi powiedziec cos o Counsellor? cos dokladniej. jak tam naprawde jest itd. a na jakim poziomie mieli opanowany jezyk ci, ktorych znasz i byli tam? Z gory dzieki za odp. Pozdrawiam counsellor to opiekunowie/instruktorzy dzieciaków. uczą np. pływania, jazdy konnej, nadzorują strzelnice czy jazde na quadach, są instruktorami tenisa, piłki siatkowej, uczą modelarstwa, malarstwa, majsterkowania itp itd Ze znajomoscią jezyka to jest tak ze zalezy od campu pewnie dużo ale tak jak np. mój znajomy który pojechał na camp jako pomoc w kuchni w końcu przenislli go na counselleora i uczył dzieciaki majsterkowania czy cos takiego. Jego znajomosc jezyka trudno mi okreslić ale na pewno nei znał biegle. Wiadomo trzeba mieć dobry komuniaktywny z dziecmi trzeba sie dogadać Z resztą jakbyś pojechał na targi campów to sam byś się przekonał czy masz wystarczający jezyk.
kuba_grd Napisano 1 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Hehe no wlasnie z dziecmi trzeba sie dogadac a nie na migi Zalozmy ze pojechalbym na te targi. Jesli tam sie nie sprawdze (tzn. moja znajomosc jezyka bedzie niewystarczajaca) to mnie po prostu nie dopuszcza, tak? Moglbym uczyc majsterkowania, albo jakby byla opcja instruktor kulturystyki/fitness to czylbym sie jak ryba w wodzie pzdr
karus Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 oczywiscie jeżeli twój język będzie niewystarczający to cię nie wezmą, nic nie tracisz, warto spróbowac
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.