Wiesia Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Czytałam, że sama promesa nie jest gwarancją wjazdu do USA. Dopiero urzędnik na lotnisku decyduje o tym czy nas wpuści. Zadałam więc takie pytanie pani z LOTu. Odpowiedziała mi, że jeżeli na polskim lotnisku przejdę pomyślnie odprawę, to już potem mogę być spokojna. Sama już nie wiem jak to jest. Faktem jest, że zawracanie z lotniska np. w Chicago uważam za totalny szczyt chamstwa. Ludzie przecież płacą ogromne pieniądze za bilety. Dlaczego takie czyny są bezkarne? Wyjazd do USA po otrzymaniu wizy (promesy) nie może być przecież loterią do samego końca.
sly6 Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Ty chyba nigdy nie bylas na granicy czy tez sadzisz ze kazdego powinno sie wpuscic ,pamietaj ze osoby latajace bez wizy tez moga byc zawrocone. Polacy tez zawracaja ludzi z roznych Panstw jesli okaze sie ze cos nie gra lub tez te osoby moga zlamac prawo . Powiem tylko tyle ze zawracane sa osoby ktore byly np 6 miesiecy lub dluzej a szybko wracaja do USA ,przedluzyly sobie pobyt nielegalnie w USA i sadza ze Ich nie ma w systemie lub tez na rozmowie wychodzi ze moga zlamac prawo a wtedy kazdy urzednik danego Panstwa ma obowiazek taka osobe zawrocic .
Flame of Udun Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Niestety amerykanie maja nas i innych gdzies i zawsze tak moga zrobic... obcokrajowcy na polskiej granicy z tego co wiem tak samo (chyba wszedzie tak jest).
Wiesia Napisano 1 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Ty chyba nigdy nie bylas na granicy czy tez sadzisz ze kazdego powinno sie wpuscic ,pamietaj ze osoby latajace bez wizy tez moga byc zawrocone.Polacy tez zawracaja ludzi z roznych Panstw jesli okaze sie ze cos nie gra lub tez te osoby moga zlamac prawo . Powiem tylko tyle ze zawracane sa osoby ktore byly np 6 miesiecy lub dluzej a szybko wracaja do USA ,przedluzyly sobie pobyt nielegalnie w USA i sadza ze Ich nie ma w systemie lub tez na rozmowie wychodzi ze moga zlamac prawo a wtedy kazdy urzednik danego Panstwa ma obowiazek taka osobe zawrocic . Dlatego zadałam to pytanie i mam prawo czegoś nie wiedzieć!
sly6 Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Pewnie ze masz prawo nie wiedziec i sie pytac i dlatego Ci odpowiedzialem .. To nie jest tak ze wszyscy maja sie bac wjezdzac na teren USA ale to nie oznacza ze kazdego tam sie wpuszcza,wazne po co sie leci,do kogo,na ile czasu ,,za 1 razem zazwyczaj nie robia problemow .. Np wjazd do Anglii po zniesieniu wiz w latach 90-tych byl utrudniony i wiele osob bylo zawracanych .
Wiesia Napisano 1 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Pewnie ze masz prawo nie wiedziec i sie pytac i dlatego Ci odpowiedzialem ..To nie jest tak ze wszyscy maja sie bac wjezdzac na teren USA ale to nie oznacza ze kazdego tam sie wpuszcza,wazne po co sie leci,do kogo,na ile czasu ,,za 1 razem zazwyczaj nie robia problemow .. Jak wygląda na granicy, takiej z budką to wiem. Dobrze wiesz o co mi chodziło i od razu trzeba było tak mi odpowiedzieć a nie robić jakiegoś ćwoka ze wsi
sly6 Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Mialem na mysli to czy kiedys bylas na granicy tzn przekraczalas ja ..
pawel1 Napisano 1 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 Jak wygląda na granicy, takiej z budką to wiem. Dobrze wiesz o co mi chodziło i od razu trzeba było tak mi odpowiedzieć a nie robić jakiegoś ćwoka ze wsi nie lubisz ludzi ze wsi?
Wiesia Napisano 1 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 1 Sierpnia 2008 nie lubisz ludzi ze wsi? Paweł nie wtrącaj się między mnie i Slya
Leslie Napisano 16 Października 2008 Zgłoś Napisano 16 Października 2008 Czytałam, że sama promesa nie jest gwarancją wjazdu do USA. Dopiero urzędnik na lotnisku decyduje o tym czy nas wpuści. Zadałam więc takie pytanie pani z LOTu. Odpowiedziała mi, że jeżeli na polskim lotnisku przejdę pomyślnie odprawę, to już potem mogę być spokojna. Sama już nie wiem jak to jest. Faktem jest, że zawracanie z lotniska np. w Chicago uważam za totalny szczyt chamstwa. Ludzie przecież płacą ogromne pieniądze za bilety. Dlaczego takie czyny są bezkarne? Wyjazd do USA po otrzymaniu wizy (promesy) nie może być przecież loterią do samego końca. Ale niestety jest loterią, i to do samego końca, na ironię zasługuje fakt, że wszędzie pobierają Twoje odciski palców. Czułem się jak przestępca, uwłaczało to mojej godności osobistej na lotnisku w Newark. Sami amerykanie siedzą na ziemi indian nielegalnie jako najeźdzcy i okupanci, i mają czelność wydawać zgody lub odmowy na wjazd do USA. To jest jakaś paranoja...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.