Skocz do zawartości

Odzyskanie Taxu Za Zakupiony Sprzęt Elektroniczny Na Lotnisku (newark)?


szymonek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie czy możliwe jest odzyskanie zapłaconego taxu od elektroniki (zakupy w Nowym Yorku) na lotnisku(przy wylocie, konkretnie Newark)? Pytałem w sklepie w którym kupiłem sprzęt i powiedzieli że zwrot podatku na lotnisku. Czy ktoś odzyskał podatek? Jeśli tak to proszę o krótkie info jak się to robi.

P.S. Czy są może jakieś konsekwencje po otrzymaniu zwrotu podatku, np. w Polsce celnik wlepi VAT za zakupiony sprzęt bo będzie wiedział że w USA zwrócili mi podatek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki za odpowiedź, wiem że jeśli mnie zatrzymają to będę musiał zapłacić VAT bez względu na wszystko, tylko zastanawiam się czy mi np. w paszport nie wbiją że zwrócili podatek( a Polsce od razu będą wiedzieć że to i to kupiłem bez sprawdzania). Czy ktoś odzyskał TAX na lotnisku? Proszę o info jak się to robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto obserwowac takie informacje, bo stan rzeczy zmienia sie od czasu do czasu. Czesto to mity lub zwykla niewiedza przekazujacych informacje osob, ale ... zdarzaja sie niespodzianki.

Niedawno wprowadzono zwrot podatku IVA (VAT) zaplaconego przez turystow w Meksyku - przy wylocie otrzymuja zwrot zaplaconego podatku.

Przy zakupach trzeba przedstawic paszport i wypelnic odpowiedni formularz. Oczywiscie wystepuja obostrzenia (chociazby - wylot z okreslonych lotnisk, nie ma mozliwosci odzyskania podatku przy opuszczaniu kraju droga ladowa) - niemniej mozna odzyskac pieniadze.

Kiedys (i chyba wciaz tak jest) procedura ta obowiazywala w Austrii - przy wyjezdzie do krajow spoza uniokomuny mozna bylo otrzymac zwrot zaplaconego VATu (sam kiedys z tego skorzystalem).

Celnikow w Polsce nie interesuje niestety fakt zapalcenia podatku w USA - panstwo chce zebrac wlasny haracz i nie obchodzi go za bardzo czy w innym kraju inny haracz zostal zaplacony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz kto Ci powiedzial o tym ze cos bedziesz miec zwrocne na lotnisku,jak wiadomo w USA nie ma takiego czegos jak vat..

Wiem, że VATu w stanach nie ma, ale jednak cos takiego jak tax istnieje, a robiąc zakupy w NY musiałem płacić tenze tax (ok.8,4%). A to że mogę odzyskać podatek na lotnisku słyszałem z ust sprzedawców praktycznie w każdym sklepie w którym robiłem zakupy( wiem że mogli mnie tylko splawiac, ale właśnie dlatego pytam na forum).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Wiecie, najbardziej dziwi mnie fakt, że niektórzy nie mając nic konkretnego do powiedzenia w jakimkolwiek temacie, wypowiadają się aby tylko cokolwiek napisać, chyba z nudów... A jeśli chce się ten czy ów czegoś dowiedzić, to w konsekwencji, czytam, że temu się zdaje, a ten nie wie...

Otóż, tzw sales tax, jest w każdym stanie inny, a nawet wogóle może nie być pobierany przy niektórych artykułach. Mieszkam w Bayonne, w stanie New Jersey, gdzie jest bardzo niski tax i wynosi 3,5 %, jeden z najniższych. Kupując np laptopa firmy Dell, zdecydowałem się kupić właśnie tutaj, bo pomimo dobrych cen, to w New Yorku oferowano jednak z tax wyższe ceny, plus cholera wie jakie inne ukryte opłaty. Często proponują także miejscowe lub międzynarodowe gwarancje doliczając do ceny odpowiednio (w przypadku laptopa, to ok 245 USD). Więc w moim przypadku nie opłaca się mi starać o zwrot podatku w USA, bo jest naprawde niski w New Jersey. Tak więc jeśli naprawdę dużo kasy wydałeś w USA, to możesz starać sie o jakieś zwroty, tylko, że tu jest zasada, że co Cesarzowi, to Cesarzowi, a co Bogu, to Bogu się należy. Amerykański Urząd, jak już coś bierze, to nie lubi oddawać, chyba, że wynika, to z rozliczeń rocznych w podatkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, najbardziej dziwi mnie fakt, że niektórzy nie mając nic konkretnego do powiedzenia w jakimkolwiek temacie, wypowiadają się aby tylko cokolwiek napisać, chyba z nudów... A jeśli chce się ten czy ów czegoś dowiedzić, to w konsekwencji, czytam, że temu się zdaje, a ten nie wie...

Otóż, tzw sales tax, jest w każdym stanie inny, a nawet wogóle może nie być pobierany przy niektórych artykułach. Mieszkam w Bayonne, w stanie New Jersey, gdzie jest bardzo niski tax i wynosi 3,5 %, jeden z najniższych. Kupując np laptopa firmy Dell, zdecydowałem się kupić właśnie tutaj, bo pomimo dobrych cen, to w New Yorku oferowano jednak z tax wyższe ceny, plus cholera wie jakie inne ukryte opłaty. Często proponują także miejscowe lub międzynarodowe gwarancje doliczając do ceny odpowiednio (w przypadku laptopa, to ok 245 USD). Więc w moim przypadku nie opłaca się mi starać o zwrot podatku w USA, bo jest naprawde niski w New Jersey. Tak więc jeśli naprawdę dużo kasy wydałeś w USA, to możesz starać sie o jakieś zwroty, tylko, że tu jest zasada, że co Cesarzowi, to Cesarzowi, a co Bogu, to Bogu się należy. Amerykański Urząd, jak już coś bierze, to nie lubi oddawać, chyba, że wynika, to z rozliczeń rocznych w podatkach.

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...