ole100 Napisano 17 Września 2008 Zgłoś Napisano 17 Września 2008 Trzy lata temu przyjechalam do USA na wizie studenckiej.Od roku wygasl jej status.W tym roku przylecial do mnie syn na wizie turystycznej i postanowil zostac,rozpoczal nauke w szkole sredniej.Ostatnio ex maz poinformowal mnie ze zlozyl doniesienie na policje i prokurature oraz do sluzb konsularnych ze ja przebywam tu nielegalnie i moge byc deportowana razem z synem, Czy ktos wie jak to wszystko wyglada, co moze nam sie tu przytrafic po jego doniesienich!!! Ile trwa proces od momentu zgoszenia o nielegalnym pobycie do wladz konsularnych momentu reakcji wladz amerykanskich tj jakiegos pisemnego poinformowania o nielegalnym przebywaniu i wyroku o deporacje.
gal Napisano 17 Września 2008 Zgłoś Napisano 17 Września 2008 z zycia... zalezy gdzie sie mieszka,jesli poza duzym miastem ICE moze sobie zadac trud i zapukac do drzwi w nieodpowiednim czasie taki przypadek mial miejsce kilka miesiecy wstecz w up state NY gdzie ktos doniosl ze dom zajmuja nielegalni hiszpanskojezyczni .Wpadli do domu o 4 nad ranem i zlapali dwoje ,dwoch ucieklo przez okno w dachu to tylko przyklad tak nie musi byc wszedzie zalezy jak potraktuja donos
ole100 Napisano 17 Września 2008 Autor Zgłoś Napisano 17 Września 2008 dzieki ,wiem ze stron internetowych ze nawet podczas kontroli na drodze policjant moze sprawdzic legalnosc pobytu i tu zastosowac sie do procesu deporacji, tylko zastanawiam sie ile zajmuje to czasu wladzom i jak to fizycznie wyglada ( czy mnie wzywaja do sadu) otrzymanie nakazu deportacji.
wanda57 Napisano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2009 mam pytanie. Jesli sie mieszka w duzym miescie, to sprawa wyglada inaczej? Pytam, bo kolezanka ma problem. Rzucila chlopaka, nie chciala z nim byc, a on sie odgraza, ze zglosi, ze ona jest tu nielegalnie i pracuje bez pozwolenia. Czy Urzad Imigracyjny powaznie zajmuje sie takimi donosami? Kolezanka powinna sie bac? zmienic miejsce zamieszkania, pracy..itd?
wanda57 Napisano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2009 Tak, wie gdzie mieszka. Powinna zmienic adres? Przeprowadzic sie?
sly6 Napisano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2009 Przeprowadzic sie ,nie dlatego aby uniknac ICE a nie widywac sie juz z ta osoba ...
wanda57 Napisano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2009 SLY..OK, ale mnie chodzilo o to, czy Urzad Emigracyjny reaguje na takie donosy, sprawdza, "odwiedza" w domu, w pracy...itd. Moze ktos mial takie "doswiadczenia" i podzieli sie wiedza na ten temat?
sly6 Napisano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2009 Po tym co pisza gazety to ICE ma sie zajac wiecej zakladami pracy-firmami gdzie pracuja takie osoby ...Co nie oznacza ze do domow nie beda wpadac.. A co do tego czy sie tym zajma zalezy od danej osoby jak bedzie umiala przekonac urzednikow aby tym sie zajeli,pamietaj ze On jest obywatelem i jak widac moze nie straszyc z tym powiadomieniem lub tez to jest tzw slepak aby wystraszyc taka osobe,zastraszyc (najgorsze co moze byc)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.