90 Dni Minelo ....co Dalej...kiepska Sprawa....

[EwelinaW]

Mamy taki duzy problem.... mielismy interview o zielona karte w kwietniu tego roku, do tej pory nie dostalismy zadnej odpowiedzi z immigration. Interweniowalismy juz pare razy, ale jedyne co mowia to , ze jakies dokumenty zaginely w immigration i musimy czekac. Pozwolenie na prace skonczylo sie w lipcu....Dzisiaj mielismy kolejne spotkanie w immigration z prawnikiem, wszyscy rozkladaja rece i mowia ze trzeba czekac, ze sprawa jest nie rozpatrzona, bo urzednik imigracyjny nie wbil tego do komputera i teraz sie zawieruszylo..... Na poczatku mowili ze zabraklo wiz i mamy czekac do pazdziernika wtedy sie wyjasni. Minal pazdziernik i nic.... Prawnik za kazdy tel czy pojscie do urzedu imigracyjnego pobiera kolosalne oplaty. Czy jest jakas mozliwosc dotarcia do tych dokumentow, co zginelo, czemu to trwa tak dlugo, kiedy to bedzie rozpatrzone.....czy ubiegac sie przedluzenie pozwolenia na prace....prosimy o wszelkie porady. Z gory dziekuje.

[KW]

A moze napisz nam cos wiecej o sobie

Starasz sie o GC przez malzenstwo czy inaczej? Jaka mialas wize przedtem?

Gdzie mialas interview?

Jaki jest status sprawy online?

[EwelinaW]

No wiec tak: o gc staralismy sie przez prace, interview bylo w Chicago a status online jest caly czas pending .... i najbardziej nie wiemy co z tym pozwoleniem na prace.

[marzenka]

Ja bym poszla do senatora, ktory urzeduje w waszej miejscowosci. On moze was reprezentowac przed urzedem federalnym jakim jest m.in urzad imigracyjny.