jenny Napisano 30 Listopada 2008 Zgłoś Napisano 30 Listopada 2008 Witam, w stanach byłam kilkakrotnie. Długość pobytów (wakacje: 3. 5 miesiąca (2004); ferie: 10 dni (2005); urlop dziekański: 6 miesięcy (2005) później wyjazd w grudniu i wjazd w styczniu 2006 na 9 miesięcy łącznie (skorzystałam z opcji przedłużenia). Wróciłam do PL w październiku 2006. Po przyjeździe wróciłam na studia (prawo, dzienne) i ubiegałam sie w styczniu oraz w czerwcu 2007 roku o wizę turystyczna ( w celu odwiedzenia chłopaka). 2x odmowa uzasadniana, przy pierwszym podejściu, iż nastąpił za krotki okres czasu od mojego przyjazdu; przy drugim podejściu Pani Konsul zapytała wprost co robiłam w Stanach przez 9 miesięcy. Na co otrzymała odp. opieka nad ciotką i jej domem oraz chłopak. Wyrzuciła mi ze nie powiedziałam na granicy o swoim urlopie dziekańskim ( którego jeszcze na czas wjazdu faktycznie nie miałam) i stwierdziła na koniec ze jej nie przekonałam. (podkreślam ze ubiegając sie o wizę byłam na statusie studenta dziennego) i ze jak zmieni sie moja sytuacja to wtedy mogę podejść. Ogólnie odsyłała wszystkim przede mną z kwitkiem. Zamierzam ubiegać sie o wizę w grudniu by wyjechać do Stanów na Nowy Rok. Obecnie pracuje już od 7 miesięcy na umowę o pracę na czas nieokreślony w międzynarodowej kancelarii prawnej w Warszawie. Cel wizyty: facet + turystycznie. Nie wiem czy powinnam wpisywać w formularz to pierwsze; a czy jedynie zakupy i spędzenie nowego roku ze starymi znajomymi. Czy mam jakieś szanse? Dziękuję z gory:))
agatkaa19 Napisano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2008 Powiem ci szczerze, nigdy nie przyznawaj sie za masz w Stanach chłopaka, wizy na pewno nie dostaniesz, a w każdym razie masz o wiele mniejsze szanse. Powiedz po prostu ze chcesz ciekawie spędzic sylwestra ze znajomymi zobaczyc jak to wygląda w stanach, kupic prezenty swoim bliskim i odwiedzić starych znanych od dziecka znajomych....Dużym plusem jest to że pracujesz, bardzo biora to pod uwage no i fakt ze sie uczysz, im dalej jestes na studiach tym lepiej...ja na przyklad bedąc na pierwszym roku wizy nie dostalam...a kiedy pani uslyszala za rok ze jestem na 2 roku rozmawiala ze ma zupełnie inaczej i właściwie nie miała zadych zastrzeżeń...
jenny Napisano 9 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2008 Dostalam wize:)) Droga Agatko19 jak napisalam w poscie studia ukonczylam i pracuje. Pozdrawiam wszystkich:)
sly6 Napisano 9 Grudnia 2008 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2008 Jenny to moze napiszesz jak bylo na rozmowie gratuluje
jenny Napisano 12 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2008 Wszystko odbylo sie bardzo szybko. Dostalam 2 pytania tj. Are you associate? oraz Does your boyfriend is still in NY? i na koncu wize na 10 lat Mam pytanie sys6: Czy musze sie obawiac stanowiska imigracyjnego na jfk w zwiazku z dlugoscia mojego ostatniego pobytu mimo iz legalnie przedluzonego? Z gory Ci dziekuje.
Rademedes Napisano 13 Grudnia 2008 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2008 pozwole sobie odpowiedziec: mysle ze jest duza szansa, ze beda Cie dreczyc na lotnisku, pytaniami dlaczego przedluzylas, kto Cie utrzymywal, czy pracowalas itp. i co robisz w Polsce beda sie obawiac, ze bedziesz chciala znowu zostac dluzej - ale masz atut w reku, bo juz po tym przedluzonym pobycie dostalas wize PS. gratuluje wytrwalosci :-)
jenny Napisano 13 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2008 Dziekuje za odp. Postaram sie jakos przygotowac. Prosze zarazem o wszelkie informacje od osob ktore mialy podobne doswiadczenia:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.