coralka Napisano 24 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 24 Stycznia 2009 Mam problem z podatkiem za 2008 . Moj maz wlasnie dostal W2 i chcielibysmy sie rozliczyc razem. Wzielismy slub w pazdzierniku , ja nie mialam dochodow. Logicznie byloby rozliczyc sie " Married filing jointly (even if only one had income )" ale ja nie mam jeszcze numeru ss a trzeba wpisac. Dostalam potwierdzenie ,ze zamowiono mi EAD , pierwszy email dostalam ,ze 15 stycznia , drugi ze 21 stycznia . Trudno jest mi przewidziec kiedy fizycznie bede miala to pozwolenie w rece. Dopiero z nim moge zlozyc forme na numer ss . Szykuje nam sie dosc duzy zwrot podatku a teraz takie czasy ze trzeba sie liczyc z kazdym groszem. Czy maz ma sie rozliczyc sam a dopiero w przyszlym roku razem ze mna ( w 2008 bylismy mazenstwem tylko dwa miesiace ) ? W przyszlym bede miala i dochod i numer ss. Co robic ? czy ktos byl w podobnej sytuacji ? Jezeli ktos bierze slub na poczatku roku a interview ma w srodku roku to przeciez tez nie ma tax'u zeby go przedstawic. Tak sobie pomyslalam ,ze gdybysmy jakims cudem mieli interview na przyklad pod koniec marca to do tej pory rownie dobrze nie musielibysmy miec rozliczonego podatku. Ale ponawiam pytanie czy na dzien dzisiejszy maz ma sie rozliczyc sam , skoro ja nie mam ss# ? Widze ze przy sobocie nikogo nie ma przy komputerze . Wyczytalam na necie ,ze do rozliczenia moge uzyc mojego Individual Taxpayer Identification Number , oczywiscie mam go na poprzednie nazwisko. Wejde pozniej , moze ktos mi poradzi:)
Magnum Napisano 24 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 24 Stycznia 2009 Widze ze przy sobocie nikogo nie ma przy komputerze .Wyczytalam na necie ,ze do rozliczenia moge uzyc mojego Individual Taxpayer Identification Number , oczywiscie mam go na poprzednie nazwisko. Wejde pozniej , moze ktos mi poradzi:) Pisząc na forum odpowiedzi nalezy sie spodziewac w ciagu kilku dni.. forum to nie czat... naprawde nie ma sensu pisac co 2 godziny.
coralka Napisano 24 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Napisano 24 Stycznia 2009 A Ty jesli nie masz nic do powiedzenia na daty temat to sie nie wypowiadaj. Ja nikomu nie zwracam uwagi. Napisalam tylko co mi przyszlo do glowy a ze bylo to rozlozone w czasie i zajelo trzy posty ............. nie mam pojecia czemu ma sluzyc Twoj komentarz.
katia Napisano 27 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 27 Stycznia 2009 Witaj Ja sie nie znam kompletnie na przepisach ale moge Ci napisac jak to bylo u mnie. Pobralismy sie we wrzesniu 2007 i ja nie pracowalam i nie mialam SSN a moj maz rozliczyl sie ze mna i dostal jakis zwrot.Nie wiem czy zrobil to legalnie-podejrzewam ze tak bo jest bardzo ostrozny w tych sprawach.Mnie nawet przy tym nie bylo bo wyjechalam na pare miesiecy. Nic Ci nie doradzam-pisze po prostu jak bylo. pozdrawiam.
coralka Napisano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2009 Dzieki za odpowiedz U mnie wczoraj rozwiazal sie problem bo dostalam pozwolenie na prace a co za tym idzie zlozylam dzis aplikacje o ss# wiec rozliczymy sie z mezem bez problemu . Pozdrawiam serdecznie.
kubakj Napisano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Napisano 29 Stycznia 2009 MAsz czas na rozliczenie sie do 15 kwietnia, wiec nie martw sie, moze dostaniesz SSN do tego czasu. Do tego mozna zawsze rozliczyc sie w pozniejszym terminie, ale trzeba kilka punktow spelnic, a przy zwrocie to nawet przedluzcie sobie rozliczenie, ale oczywiscie zwrot moze byc pozniej. Idz do tax avisor i wszystko wyjasni za $50. Czekaj na EAD i potem do SSA po SSN i jak powiesz, ze do rozliczenia podatkow, to nr moga nastepnego dnia podac.
Kasia G Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 Mam podobne pytanie. Tak jak Carolka, chcielibysmy sie rozliczyc jako 'married filing jointly'. Pobralismy sie w maju ubieglego roku, EAD dostalam w grudniu, a SS# w styczniu br. Wyglada na to, ze mozemy sie rozliczyc razem. Ale maz zaczal sie wczytywac w instrukcje i (nie mam tej instrukcji przy sobie) mial jakies watpliwosci co do mojego statusu w roku ubieglym. Zastanawiamy sie, czy ja w zeszlym roku bylam 'alien resident' czy nie. Dodam, ze do momentu zlozenia dokumentow i NOA bylam w Stanach legalnie, na wizie turystycznej. Byc moze jestesmy przewrazliwieni, ale nie chcielibysmy miec problemow z urzedem podatkowym. Bede wdzieczna za odpowiedzi.
vlade Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 Poszukaj na stronie IRS - tam jest caly algorytm jak jest okreslany "alien resident" dla celow podatkowych. Generalnie jak przebywasz na terenie Stanow wiecej niz 183 dni w roku podatkowycm to jestes resident alien i korzystasz z wszelkich dobrodziejstw (standard deduction, rozliczenie z malzonkiem itd). Liczy sie tylko czas kiedy faktycznie przebywasz na terytorium Stanow, status imigracyjny nie ma znaczenia (chyba ze masz GC). W przypadku malzenstw jest nawet jeszcze prosciej, nawet jak nie spelniasz warunkow okreslonych przez IRS na resident alien, natomiast zona/malzonek jest resident (i nie ma znaczenia status imigracyjny czy obywatelstow) to skladasz razem z zeznaniem podatkowym oswiadczenie ze wybierasz Stany jako miejsce swojej rezydencji podatkowej. Poszukaj na stronie IRS "Nonresident Spouse Treated as Resident" w publikacji 519. Ja tak robilem ze swoja zona rok temu i dostalem zwrot co do centa tyle ile wyliczylem.
Kasia G Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 Dziekuje. Ide sie doksztalcac. Ok. Jeszcze jedno pytanie. Przez pierwsze 3 miesiace 2008 pracowalam w Polsce, i bede musiala tam zlozyc PIT-a. Czy to ma jakis wplyw na nasze wspolne rozliczanie sie tutaj? Zdazylam gdzies doczytac, ze nie musimy uwzlgedniac tu moich zarobkow w Polsce, ale chcialabym sie upewnic. Mozliwe jest takie 'podwojne' rozliczanie sie??
vlade Napisano 4 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2009 Tak, ma to wplyw na rozliczanie sie tutaj. Jako rezydent podatkowy w stanach masz obowiazek rozliczyc sie z calosci dochodow otrzymanych w danym roku, w tym tych z Polski. To na tej samej zasadzie co polski urzad skarbowy sciga ludzi pracujacych za granica, tylko w odwrotnym kierunku. Ale poniewaz podatki w Polsce sa duzo wyzsze niz w stanach, nie powinno to spowodowac zwiekszenia kwoty podatku do zaplacenia w USA, moze co najwyzej wbic Cie w wyzszy prog podatkowy, ale nawet w takim przypadku beda to sladowe ilosci. Razem z formularzem 1040 skladasz formularz 1116 (Foreign Tax Credit). Wykazujesz w nim dochody z Polski (czesc 1a) i podatki zaplacone w Polsce (Part II). I potem wartosc z pola 29 przenosisz do 1040 (pole 51 Foreign Tax Credit) a do pola 7 z form 1040 dodajesz dochod z Polski i z USA razem. Kurs wg jakiego przeliczasz dochod z PLN na USD najlepiej jest wziasc z jakiegos odgornego zrodla. FED przestal publikowac oficjalne kursy, takze ja wzialem kursy NBP z dnia kiedy dostawalem wyplate i wg tego kursu przeliczalem dochod i zaplacone podatki. Dolaczylem im statement wyjasniajacy te metode i pokazujacy daty, kurs, dochod i podatek na kazdy dzien wyplaty. Potem pieczolowicie zsumowalem. I nawet im dolaczylem polski PIT-11 z wyjasnieniem co to jest Sprawdz jakie jest prawo stanu w ktorym mieszkasz, mozliwe ze bedziesz musiala zaplacic stanowy podatek od tego dochodu z Polski. Ja akurat mieszkam w PA i wpadalem pod definicje part-year resident i nie musialem placic podatku od dochodu otrzymanego zanim sie tu sprowadzilem.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.