beatka233 Napisano 18 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2009 Ktos moze napisac o swoim interviu na zielona karte? Czy moga odmowic? Co dodatkowego wziasc ze soba np. dyplom z polskiej uczelni. Mam te interviu za 2 tygodnie (slub z obywatelem).
FUGAZI Napisano 18 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2009 Tutaj znajdziesz pytania jakie moga być zadawane na interiew: http://www.usa.info.pl/board/Pytania-Na-In...iew-t12175.html i dyskusję na ten temat, a tutaj dokumenty jakie należy zabrać: http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...view+doikumenty
sly6 Napisano 18 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2009 beatka233 w dziale emigracja masz duzo postow teraz o takiej rozmowie oraz komu i za co moga odmowic GC lub tez na co nalezy sie naszykowac pod czas rozmowy.
grzes Napisano 18 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 18 Lutego 2009 Podpowiem ci jedno kazde spotkanie o green card w immigration jest inne. pytanie jakie moga ci zadac sa przerozne , czesto moze byc tak ze dosc banalne ale przez wlasnie takie pytanie wyjdzie czy slub byl aby otrzymac green card slub z prawdziwej milosci. moje interview przeszlo bardzo gladko az za bardzo. mialem sprawe poprzez sponsorowanie rodzinne. szykowalem sie na te interview czytalem opinie i tak dalej, pozbieralem wszystkie dokumenty ktore w pismie o dacie rozmowy byly podane i jeszcze dodatkowo swoje jednak zadnego z tych dokumentow nie wyjalem z teczki. urzednik immigracyjny stwierdzil ze ma wszystkie dokumenty ktore potrzebuje i nie musi ich widziec. zwalilo mnie to znow bo po jaka cholere kaza nosic te dokumenty. rozmowa polegala na przyblizeniu mojego kraju tzn. pytanie typu najpopularniejsze danie w polsce, co robilem w polsce, na temat greenpoint bo slyszal akurat ze duzo polakow tam mieszka i tak dalej. 5 minut romowy i po wszystkim. rozmawialem z prawnikiem ktory ze mna byl na interview i powiedzial ze jest kilka urzednikow immigracyjnych ktorzy sa bardzo dociekliwi i jak maja podejrzenia i co do prawdziwosci zwiazku to kieruja sprawe do nich aby sie przekonac czy tak naprawde jest. swiadkiem bylem czekajac na spotkanie ze para byla wolana osobno z poczekalni i niestety wyszli oboje z duzym placzem. znajoma z pracy za to rowniez wyszla za maz za obywatela( sama byla nielegalnie) to mowila ze miala spore klopoty nie chcieli jej uwierzyc bo nie miala wspolnego konta, jakies nieruchomosci wspolnej na kredyt. przez to ze nie miala wystarczajacych dowodow dali jej tymczasowa GC i teraz po 2 latach musi ja odnawiac wysylajac dokumenty do immigration. wszystko zalezy mi sie zdaje na jakeigo urzednika trafisz. obys nie miala klopotow. pozdrowienia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.