Skocz do zawartości

Hawaje, Przeprowadzka


saliwan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hawajska Polonia moze by sprawnie funkcjonwala, gdyby jeden Polak nie straszyl innych Polakow deportacja, policja, wyzywal, szantazowal, etc. Na szczescie sa na wyspie tez normalni Polacy, ktorzy mimo otrzymania obywatelstwa amerykanskiego nadal zostali Polakami i innym Polakom pomagaja. Niestety kto w Polsce byl swinia, to i w kazdym innym kraju nia pozostanie. Co wiecej dla niektorych posiadanie amerykanskiego paszportu staje sie jakas patologiczna legitymacja do bycia jeszcze wieksza swinia wobec swoich rodakow.

jak to mowi moja kolezanka kto sie swinia urodzil kanarkiem nie zdechnie, szkoda, ze niektorzy wola zarabiac na robieniu ludzi w bola albo czerpia przyjemnosc ze strazenia innych,szczerze dla takich ludzi nie powinno byc miejsca w cywilizowanym swiecie.

  • 4 tygodnie później...

  • Odpowiedzi 104
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 2 miesiące później...
Napisano

heyka wszystkim.. chcialbym dowiedziec sie paru rzeczy.. wiem ze pytanie juz padlo ale widzac date kiedy bylo napisane (pare lat temu) smiem twierdzic ze moze byc juz nieaktualne..

a wiec przeprowadzam sie na oahu z ny w lipcu 2014 (to juz postanowione i nie ma odwrotu od tego, a powolny proces juz sie zaczal)... zdaje sobie sprawe ze mam jeszcze 6 miesiecy ale przy moim trybie pracy i tysiacu spraw na glowie ten czas minie w mgnieniu oka.. chcialbym sie dowiedziec paru podstawowych rzeczy..

oczywiscie zanim znajde miejsce do zamieszkania na stale + stala prace gdzies na oahu... Gdzie powinienem sie zatrzymac, wiem ze wiekszosc bedzie za hostelami, ale ja myslalem gdzies o jakims pokoju czy cos, zeby miec odrobine prywatnosci no i nie oszukujmy sie pewnie nawet taniej by wyszlo niz hostel.. daje sobie 2-3 tyg na znalezienie mieszkania i pracy wiec na taki okres czasu szukalbym pokoju.. jezeli ktos moglby cos polecic albo pomoc bylo by super.. (mam 32 lata, nie palacy, nie pijacy ((no moze piwko, max dwa na tydzien)) mam zalegalizowany pobyt)

kolejna sprawa jest praca, wiem ze z tym moze byc lekki problem, ale ja nie wierze w pojecie bezrobocia, praca zawsze jest za mniejsze czy wieksze pieniadze ale jest.. wiec tez cos sie znajdzie.. myslalem zeby na poczatku bo pewnie najlatwiej szukac czegos w restauracjach, hotelach, resortach itp .. pytanie tylko czy sa jakies agencje pracy ktore w tym pomagaja czy to raczej jest chodzenie od drzwi do drzwi i pytanie sie o prace..

ostatnia sprawa .. jak wyglada polonia tam, czy macie jakies miejsca spotkan itp, jakies domy polskie, polskie sklepy czy restauracje.. ?!?

jakiekolwiek informacje beda bardzo pomocne

Napisano

bylem na hawajach ostatni raz w 2008 i nie moge przestac myslec o powrocie tam na stale.. miejsce wydaje sie bardzo fajne i chcialbym tam zamieszkac na stale.. Jezeli byles kiedykolwiek w NY chyba mnie zrozumiesz.. NY jest caly betonowy, brudno, smierdzi, tysiace ludzi ktorzy sa anonimowi i malo przyjazni..Zima tez nie nalezy do najprzyjemniejszych por roku tutaj.. wiec dlaczego nie ...

Napisano

Tak,mieszkalem w NY dlugoo dlugoo.Zdziwilo mnie tylko ,ze wyjzedzasz na Hawaje i dopiero bedziesz szukac pracy a w NY pracujesz.
Co do samych Hawaji to fakt - przepiekne miejsce,ale mieszkac na dluzej tam bym raczej nie mogl.

Napisano

ciezko jest szukac pracy bedac tysiace mil os miejsca gdzie sie chce.. jak pisalem wczesniej.. praca nie jest wiekszym stresem dla mnie najwazniejsze to ten pierwszy punkt zaczepienia.. pozdrawiam..

  • 1 rok później...
Napisano

dzieki :) wszystko udalo sie w ciagu roku. zgloszenie do dv2015 pozniej zostalismy szczesliwie wylosowani, podjecie decyzji gdzie chyba najwiecej czasu nas kosztowalo no i formalnosci. w koncu jestesmy tu gdzie chcielismy, oplacalo sie, warto wziac udzial w loterii bo zmienia zycie do gory nogami :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...